Internet jest pełen mitów na temat praktycznie wszystkiego i jest pełen ludzi zawsze gotowych promować takie nieporozumienia. Jeśli kiedykolwiek czytałeś o Linuksie na forum internetowym, jest wysoce prawdopodobne, że natknąłeś się na kilka powszechnie znanych mitów o Linuksie.
Oto niektóre z mitów na temat Linuksa, które rozprzestrzeniły się po całym Internecie jak pożar.
1. Linux jest tylko dla programistów i koderów
Historia Linuksa jest ściśle związana z programistami i nawet dzisiaj większość osób biorących udział w projekcie to programiści. Dlatego większość zwykłych użytkowników komputerów stacjonarnych uważa, że Linux jest zarezerwowany dla użytkowników komputerów z zapleczem technicznym.
Rzeczywiście, większość standardowych narzędzi i pakietów, które są preinstalowane w dystrybucji Linuksa, jest powiązana z oprogramowaniem rozwoju, ale prawie każda dystrybucja zaczęła teraz dodawać aplikacje dla ogółu społeczeństwa, które nie są zainteresowane pisaniem kod w ogóle.
Większość ludzi nie zdaje sobie sprawy, że Linux stał się integralną częścią ich codziennego życia. Każdy, kto wchodzi do Internetu, aby przeglądać stronę internetową lub osoba korzystająca ze smartfona z Androidem, korzysta z Linuksa w postaci serwerów WWW i
dostosowany system operacyjny dla urządzeń przenośnych.Pomijając pośrednie użycie Linuksa, możesz nawet zainstalować dystrybucja Linuksa przyjazna dla początkujących na twoim komputerze, jeśli chcesz. Nie musisz być programistą ani maniakiem technicznym, aby nauczyć się go używać. Potrzebna jest silna wola uczenia się i odrobina wytrwałości.
2. Musisz opanować linię poleceń, aby korzystać z Linuksa
Wiersz poleceń lub terminal, jest nieodłącznym elementem dystrybucji Linuksa, i tak było od początku. Kiedy Linus zaczął tworzyć Linuksa, komputery nie były wystarczająco wydajne, aby obsługiwać graficzny interfejs użytkownika, a wiersz poleceń był koniecznością dla każdego, kto chciał wchodzić w interakcję z systemem.
Przechodząc do teraźniejszości, termin „komputer”, odnoszący się do GUI, jest powszechnie używany jako zamiennik terminu „komputer”, a te dwa terminy połączone mają zupełnie inne znaczenie. Maszyny mogą teraz uruchamiać gry wymagające dużej ilości zasobów oprócz podstawowego środowiska graficznego, a zwykłym użytkownikom pozostało niewiele korzystania z wiersza poleceń.
Jeśli chcesz, możesz uciec bez korzystania z terminala lub konieczności wpisywania poleceń w dystrybucji Linuksa. Mogą wystąpić sytuacje, w których trzeba rozwiązać problem i może wymagać wprowadzenia poleceń w powłoce, ale nie martw się, większość pomocy jest łatwo dostępna online. Wszystko, co musisz zrobić, to skopiować i wkleić polecenia do swojego terminala i będziesz gotowy.
3. Linux nie nadaje się do gier
Gry to dobrze znany obszar zastosowań, którego Linuksowi podobno brakuje, nawet dzisiaj. Ale tak już nie jest. Dystrybucje Linuksa zyskują na popularności pod względem gier i teraz możesz uznać Linuksa za system operacyjny dla graczy.
Wiadomo, że natywne gry dla systemu Linux, takie jak CS: GO, działają lepiej w systemie Linux niż w innych systemach operacyjnych, w tym w systemie Windows. To pokazuje, że jeśli twórcy gier zaczną tworzyć natywnie dla Linuksa, Linux może faktycznie mieć szansę przewyższyć Windows pod względem wydajności.
W tej chwili nie wymaga to jednak świętowania. Nadal prawdą jest, że obsługa wielu gier w wielu tytułach nie działa na Linuksie, ponieważ architektura Linuksa nie pozwala na dostęp na poziomie jądra do oprogramowania zapobiegającego oszustwom. Ale to może się wkrótce zmienić, biorąc pod uwagę, że tak wiele już osiągnięto, jeśli chodzi o gry na Linuksie.
4. Trudno znaleźć aplikacje dla systemu Linux
Użytkownicy systemu Windows korzystają z natywnej obsługi aplikacji premium, takich jak Adobe Photoshop, Microsoft Office i innych.
Z drugiej strony, takie firmy produkujące oprogramowanie własnościowe nie oferują wsparcia oprogramowania dla systemów operacyjnych opartych na Linuksie. To skłania wielu użytkowników do myślenia, że Linux nie ma wielu aplikacji i mogą stracić kilka złotych programów, jeśli przejdą na Linuksa. Jest to jednak całkowicie nieprawda.
Linux ma co najmniej równą (jeśli nie większą) liczbę aplikacji niż Windows. Może nie są tak prestiżowi lub dobrze znani opinii publicznej, ale wykonują swoją pracę. Aby wymienić tylko kilka, Linux ma GIMP jako alternatywę dla Adobe Photoshop i pakietu LibreOffice jako zamiennika Microsoft Office.
5. Linux nie może zostać zainfekowany wirusami
„Nie możesz dostać wirusa ani złośliwego oprogramowania, jeśli używasz Linuksa”. Ten mit o Linuksie krąży w Internecie od niepamiętnych czasów. Jednak długie istnienie tego stwierdzenia nie czyni go trafnym.
Całkowicie możliwe jest zainfekowanie systemu Linux. Ale prawda jest taka, że Linux stanowi tylko niewielką część rynku systemów operacyjnych dla komputerów stacjonarnych, co oznacza, że atakujący nie tworzą złośliwego oprogramowania dla Linuksa ze względu na niską rentowność. Faktycznie, nie musisz nawet używać programu antywirusowego ani zapory sieciowej na twoim desktopowym systemie Linux.
Dzieje się tak, ponieważ większość programów antywirusowych dla systemu Linux zwykle sprawdza, czy nie ma złośliwego oprogramowania związanego z systemem Windows, aby nie udostępniać zainfekowanego pliku innym systemom. Ponadto, ze względu na sposób, w jaki uprawnienia działają w systemie Linux, jest o wiele bezpieczniejszy w użyciu niż inne systemy operacyjne.
6. Linux jest używany tylko na serwerach
Wielu długoletnich użytkowników systemu Windows ma wrażenie, że Linux jest używany tylko na serwerach i że gdyby był to system operacyjny dla komputerów stacjonarnych, byłby bardziej widoczny jak Windows lub macOS. Chociaż Linux został pierwotnie stworzony jako system operacyjny dla komputerów stacjonarnych przez Linusa Torvaldsa, bardziej dominuje w świecie serwerów dzięki swojej podstawowej architekturze.
Oprócz działania na serwerach, Linux obsługuje komputery stacjonarne, smartfony, urządzenia wbudowane, a nawet superkomputery. Istnieje duża szansa, że większość inteligentnych urządzeń elektrycznych, których używasz w swoim gospodarstwie domowym, korzysta z Linuksa pod maską.
7. Linux jest zbyt pofragmentowany
Istnieją tysiące dostępnych dystrybucji Linuksa, a każda z nich zawiera inny zestaw oprogramowania, interfejs użytkownika i unikalne sposoby zarządzania pakietami. Wszystko to może prowadzić do myślenia, że świat Linuksa jest podzielony lub przynajmniej niezarządzany.
Ale ta pozorna słabość jest rzeczywistą siłą Linuksa. Dostępność tak wielu różnych opcji daje wybór. Możesz wybrać system operacyjny, którego chcesz używać, zainstalować środowisko graficzne, które Ci odpowiada, i użyć menedżera pakietów, który jest dla Ciebie łatwiejszy do nauczenia. Te wybory są zwykle już dokonywane w innych systemach operacyjnych, takich jak Windows lub macOS.
I to nie wszystko. Linux może wydawać się pofragmentowany, ale tylko z daleka. Jeśli dowiesz się więcej o systemie operacyjnym, przekonasz się, że między różnymi dystrybucjami jest więcej podobieństw niż różnic.
Istnieje tylko kilka nadrzędnych rodzin dystrybucji, z których tworzone są inne dystrybucje. Każda z tych rodzin dystrybucji Linuksa ma swój własny, unikalny menedżer pakietów, co oznacza, że wybór menedżera pakietów, który pasuje do twojego rachunku, odfiltrowuje prawie 80 procent dostępnych dystrybucji.
Jeśli jednak potrzebujesz szerszego katalogu, istnieją systemy pakowania, takie jak Snap i Flatpak które są niezależne od dystrybucji i działają na dowolnym systemie operacyjnym opartym na Linuksie, pod warunkiem, że masz odpowiednie oprogramowanie.
Obalanie mitów o Linuksie na lepsze
Mity o Linuksie krążą w Internecie od bardzo dawna. Wiele z tych nieporozumień powstrzymuje ludzi od wypróbowywania systemów operacyjnych opartych na Linuksie na swoich komputerach. Dlatego ważne jest, aby obalić te mity na lepsze.
Teraz, gdy twój umysł jest wolny od tych błędnych przekonań, jeśli w końcu chcesz wypróbować Linuksa, Ubuntu i Manjaro Linux to dwie dystrybucje na początek. Ale który z nich jest dobry dla początkujących użytkowników Linuksa i który powinieneś wybrać na swój pulpit?