Reklama
Siedzisz w domu, pilnując własnego biznesu. Nagle dzwoni telefon. Odbierasz i jest to Microsoft (lub Norton, lub Dell, lub…). W szczególności jest to inżynier wsparcia i jest zaniepokojony – troszczy się o twoje samopoczucie i zdrowie twojego komputera. Widzisz, serwery jego firmy wykryły, że twój komputer padł ofiarą niebezpiecznego wirusa, który krąży. Nieleczony wirus wykradnie wszystkie Twoje dane osobowe, numery kart kredytowych i wszystko inne, a następnie zacznie rozprzestrzeniać się na Twoich bliskich i inne kontakty, siejąc spustoszenie w ich życiu.
Aha, a także zrujnuje twój komputer. Jeśli nie masz ochoty wierzyć, technik może to łatwo udowodnić. Pokazuje, jak otworzyć przeglądarkę zdarzeń systemu Windows. Te błędy, które tam widzisz? To właśnie ten wirus; rozstrzygające dowody. Na szczęście technik jest tutaj, aby pomóc. Gdybyś mógł po prostu pozwolić mu przejąć zdalną kontrolę nad twoim komputerem na kilka minut, sprawiliby, że to wszystko zniknęło… oczywiście za niewielką opłatą.
Gdyby ci się to przydarzyło, prawdopodobnie byś się roześmiał i rozłączył, zdając sobie sprawę, że zostałeś oszukany. W rzeczywistości to właśnie stało się z naszym własnym Timem, który zrelacjonował jego doświadczenie Technicy komputerowi dzwoniący na zimno: nie daj się nabrać na takie oszustwo [Ostrzeżenie o oszustwie!]Prawdopodobnie słyszałeś termin „nie oszukuj oszusta”, ale sam zawsze lubiłem „nie oszukuj pisarza technicznego”. Nie mówię, że jesteśmy nieomylni, ale jeśli twoje oszustwo dotyczy Internetu, systemu Windows... Czytaj więcej szczegółowo. To było we wrześniu ubiegłego roku — a więc ponad rok temu. Ale według ostatnich wiadomości ci oszuści są nadal bardzo aktywni.
Ten post nie jest dla Ciebie
To dla nich – twoich przyjaciół, rodziców, innych członków rodziny, którzy mogą dać się nabrać na coś takiego, ponieważ ci „technicy” mogą być bardzo przekonujący i ponieważ są zawsze niektóre błędy w oknie Podgląd zdarzeń. Reszta historii wygląda tak – „technik” przejmuje zdalną kontrolę nad twoim komputerem i tak naprawdę nie robi nic poważnego (jeśli masz szczęście). Po prostu porusza myszą, otwierając i zamykając okna, wpisując ważne (ale bezsensowne) polecenia w oknach konsoli. Ponieważ oczywiście twój komputer nie jest niczym zainfekowany, a on nawet nie pochodzi z Microsoftu, Nortona czy Symanteca. Następnie pobiera od ciebie od 49 do 450 dolarów za swoje „usługi” i przechodzi do następnego frajera.
FTC niedawno pęknięty na takich oszustwach związanych z pomocą techniczną. Dostali orzeczenie sądowe przeciwko sześciu oszustwom, ale to nie znaczy, że istniało ich tylko sześć. Warto o tym wiedzieć i poinformować o tym znajomych i rodzinę, zanim otrzymają niepokojący telefon.
Wiadomość do domu: Microsoft, Symantec lub jakakolwiek inna firma będzie nigdy proaktywnie dzwonić do ciebie zdalnie w takich sprawach, a tym bardziej prosić o przejęcie kontroli nad twoim komputerem. Nie daj się nabrać.
Niestety, nie jest to jedyny sposób, w jaki takie oszustwa „fałszywego wsparcia” znajdują ofiary – jest jeszcze jeden sposób, o którym powinieneś wiedzieć.
Sposób Google
Kiedy się nad tym zastanowić, z punktu widzenia oszusta, dzwonienie do ludzi w ten sposób może być dość czasochłonne. A co, jeśli mają Maca lub tylko tablet? A jeśli nie ma ich w domu? Na szczęście (to znaczy dla oszustów) istnieje o wiele skuteczniejszy sposób na wyprowadzenie pieniędzy i skupienie się na lukratywnych klientach – oni już myślą, że mają wirusa, co czyni ich idealnymi kandydatami do Twoich „usług”. I nie tylko to, ale możesz użyć najpotężniejszego systemu reklamowego na świecie, aby je wyśledzić – Google Adwords jest do Twojej dyspozycji.
Ta wersja fałszywego oszustwa pomocy technicznej działa tak – nieszczęśni użytkownicy szukają czegoś takiego jak „Wsparcie techniczne Sophos” i uzyskaj widoczne linki prowadzące do oficjalnych stron pomocy. Linki mogą być reklamami (jak mówi FTC) lub mogą być po prostu wynikiem gry w Google w celu uzyskania wyższych rankingów wyszukiwania, co jest możliwe przez krótkie okresy czasu (i ukierunkowanych terminów, takich jak ten). Na stronie pomocy technicznej użytkownicy powinni zadzwonić pod numer w celu uzyskania pomocy. Teraz oszust musi tylko siedzieć przy telefonie, czekając na przychodzące połączenia. Kiedy zadzwonisz z prośbą o pomoc, chętnie Ci „pomogą” za około 300 dolarów. Jest to genialne dla oszustów, ponieważ ludzie mają tendencję do ufania wynikom wyszukiwania Google i ponieważ oszczędza to wielu zimnych połączeń.
Wiadomość do domu: Jeśli zobaczysz „oficjalny” link do centrum pomocy, którego w rzeczywistości nie ma na dokładny witryny internetowej firmy, której potrzebujesz (tj. „norton.com”, a nie „nor-ton.com”), nie dzwoń pod żaden numer na tej stronie ani nie postępuj zgodnie z instrukcjami. Kontynuuj wyszukiwanie bardziej wiarygodnych porad w Internecie lub przejdź bezpośrednio do witryny dostawcy oprogramowania antywirusowego i szukaj tam.
Udostępnij tę wiadomość
Zwykle nie podpisuję się prośbą o udostępnienie posta, ale tym razem myślę, że może to zaoszczędzić trochę bólu serca (i pieniędzy). Jeśli masz rodzinę lub znajomych, o których myślisz, że powinieneś o tym wiedzieć, po prostu pokaż im post lub poświęć chwilę, aby z nimi porozmawiać i wyjaśnić koncepcję. Powodzenia i bądź bezpieczny w Internecie!
Kredyty obrazkowe: Zabawny obraz zarazków za pośrednictwem ShutterStock, Portret Call Center za pośrednictwem ShutterStock, Wyszukaj obraz paska narzędzi za pośrednictwem ShutterStock