Firma Apple podbiła świat szturmem, gdy ogłosiła swój chip M1. Do tego momentu rynek chipów do komputerów stacjonarnych był zdominowany przez producentów chipów x86, w szczególności Intela i AMD, podczas gdy chipy ARM były w większości uważane za chipy „mobilne”. Tak więc decyzja Apple o użyciu chipów ARM na swoich komputerach Mac i pierwszy chip, który się z tego wywodzi, była szczególnie przełomowa. M1 był w stanie handlować walkami z najlepszymi procesorami zarówno Intela, jak i AMD.
Dzięki M1 Pro i M1 Max firma Apple pokazała, jak ambitny jest w odniesieniu do swojego krzemu i produktów oraz jak ambitny jest pokonywanie wszystkich innych we własnej grze. Ale jak dokładnie są szybkie i jak wypada w porównaniu ze zwykłym Apple M1?
Różnice sprzętowe między Apple M1, M1 Pro i M1 Max
Zanim będziemy mogli porozmawiać o różnicach między tą nową generacją a starszym układem Apple M1, musimy krótko przedstawić różnice między M1 Pro i M1 Max — jest więcej różnic, niż mogłoby się wydawać, a marka M1 używana tutaj przez Apple nie robi tego od razu jasne.
Przede wszystkim to, co znane jest jako M1 Pro, to w rzeczywistości dwa chipy.
Najpierw mamy 8-rdzeniowy układ z 14-rdzeniowym procesorem graficznym, a następnie 10-rdzeniowy układ z 16-rdzeniowym procesorem graficznym. Oznacza to, że nie każdy M1 Pro jest taki sam, wbrew temu, co może sugerować nazwa.
Dzięki oryginalnemu Apple M1 firma oferowała wybór między 7-rdzeniowym procesorem graficznym a 8-rdzeniowym procesorem graficznym, ale sam procesor pozostał taki sam we wszystkich prezentacjach. W tym przypadku mamy dwa różne procesory, co jest nieco mylące dla niczego niepodejrzewających klientów, biorąc pod uwagę, że oba mają wspólną nazwę.
Różnica między 8-rdzeniowym M1 Pro a 10-rdzeniowym M1 Pro jest również dość drastyczna. Przyjrzeliśmy się kilku testom porównawczym, aby uzyskać przybliżony obraz różnicy w wydajności między obydwoma chipami, i chociaż nie ma praktycznie żadnej różnicy w przypadku pojedynczego rdzenia, istnieje wyraźna poprawa wydajności wielordzeniowej. To świadectwo różnicy, jaką tworzą dwa dodatkowe rdzenie, gdy mówimy o czystej mocy.
Omówimy te benchmarki bardziej szczegółowo w dalszej części tego artykułu (i tak, wiemy, że benchmarki nie są dowodami naukowymi). Musisz wiedzieć, że nie zabiera on również żadnego światła w centrum uwagi M1 Max, tym razem prawdziwie świecącej gwiazdy Apple.
Związane z: Apple ogłosił nowe modele MacBooków Pro M1 Pro i M1 Max: oto wszystko, co musisz wiedzieć
M1 Max to także 10-rdzeniowy układ, ale ma większy cios niż M1 Pro, zdobywając nieco wyższe wyniki w testach porównawczych. Apple lubi afiszować się z masą mięśniową swojego nowego procesora w liczbie tranzystorów, a M1 Max zawiera ich 57 miliardów, w porównaniu do 33,7 miliardów M1 Pro. I oczywiście Apple M1 Max ma również mocniejszy procesor graficzny, dając użytkownikom 24-rdzeniowe i 32-rdzeniowe opcje w porównaniu z 14-rdzeniowymi i 16-rdzeniowymi prezentacjami M1 Pro.
Apple M1 kontra M1 Pro kontra M1 Maks.
Teraz nadszedł czas, aby skonfrontować je z pierwszym i nadal bardzo szanowanym procesorem M1 firmy Apple.
Apple M1 został wprowadzony na rynek w zeszłym roku i robił wtedy fale właśnie dlatego, że ma moc przez wiele dni. W rzeczywistości nadal tak jest. Jest to 8-rdzeniowy układ zbudowany w tym samym procesie 5 nm, co M1 Pro i Max, ale matryca jest znacznie mniejsza. W rezultacie ma 16 miliardów tranzystorów w porównaniu do 33,7 miliardów M1 Pro i ogólnie jest mniej wydajnym chipem. Ale o ile? Teraz nadszedł czas, aby przeanalizować wyniki testów porównawczych i dokładnie określić, jaka jest różnica między różnymi chipami M1.
W tym porównaniu wzięliśmy wiele wyników GeekBench 5 dla każdego chipsetu (M1, M1 Pro 8-core, M1 Pro 10-rdzeniowych i M1 Max) i obliczyliśmy średnią dla każdego pojedynczego rdzenia / wielordzeniowego, ze względu na spójność. Zebraliśmy zakres pięciu wyników jednordzeniowych i pięć wyników wielordzeniowych dla każdego chipsetu i obliczyliśmy stamtąd średnią dla każdego wyniku. Benchmarki niekoniecznie wskazują na rzeczywiste wyniki, dlatego powiedzieliśmy wcześniej, że nie są one naukowe, ale podają przybliżone informacje o tym, jak procesor działa, za pomocą liczb, co w dużej mierze sprawia, że zadanie zilustrowania i wyjaśnienia wielu łatwiej.
Jest tu kilka dań na wynos. Po pierwsze, wydajność pojedynczego rdzenia wydaje się być w większości identyczna w przypadku czterech układów. Jest to szczególnie zaskakujące, odkąd oryginalny M1 wyszedł w zeszłym roku, a M1 Pro i M1 Max wyposażają znacznie droższe komputery. Ale prawdopodobnie nie jest to dokładnie taki rodzaj ulepszeń, jaki Apple zamierzał osiągnąć dzięki tym chipom. Zamiast tego widzimy wyraźne różnice w wydajności wielordzeniowej.
8-rdzeniowy M1 Pro ma średni wynik 9933 wielordzeniowych w porównaniu do zwykłego wyniku M1 7669. Jest to skok o 30%, mimo że oba układy mają taką samą liczbę rdzeni (osiem), co oznacza, że deklarowana przez Apple poprawa wydajności sprawdza się nawet w niższej wersji układu. Dalsze ulepszenia widać w 10-rdzeniowym M1 Pro, któremu udaje się przeskoczyć o kolejne 20% aż do 12 061.
Następnie M1 Max, flagowy układ Apple, jest absolutnym zwycięzcą wydajności - ale nie za dużo. Uzyskuje średnio 12 711 punktów, co stanowi zaledwie 5% skok wydajności w stosunku do 10-rdzeniowego M1 Pro. Z drugiej strony M1 Max ma również znacznie większy 24-rdzeniowy lub 32-rdzeniowy procesor graficzny, który powinien działać znacznie lepiej niż 16-rdzeniowy procesor graficzny M1 Pro.
Który procesor Apple należy kupić?
Teraz, gdy znasz różnicę między wszystkimi chipami Apple do komputerów stacjonarnych, który z nich jest dla Ciebie lepszy? Odpowiedź na to będzie zależeć całkowicie od twoich potrzeb, ale jeśli naprawdę nie potrzebujesz takiej mocy, jaką zapewniają nowe komputery MacBook Pro, prawdopodobnie jesteś dobry ze zwykłym M1.
Tak, ustaliliśmy już w tym artykule, że oba nowe żetony stanowią znaczną poprawę w stosunku do starszego. Ale teraz są dostępne tylko w nowych MacBookach Pro w ich 14- i 16-calowych prezentacjach. To nie byłby problem, z wyjątkiem tego, że zaczynają się od 1999 USD za 8-rdzeniowy M1 Pro i są drogie szybko, jeśli zaczniesz patrzeć na mocniejsze modele z lepszymi procesorami, większą pamięcią i nie tylko BARAN.
Związane z: Komputery Mac Apple M1 wyprzedzają system Windows na urządzeniach ARM: oto dlaczego
Z drugiej strony M1 jest dostępny w bardziej przystępnych konfiguracjach. Na przykład zeszłoroczne Macbook Air zaczyna się od 999 USD, a jeśli nie potrzebujesz laptopa, Mac mini jest wyposażony w ten sam procesor za 699 USD.
Są powody, dla których ty może chcieć droższych MacBooków. Na przykład, jeśli zamierzasz wykonywać cięższe prace projektowe lub jeśli zamierzasz robić cokolwiek wymagającego procesora lub karty graficznej, prawdopodobnie będziesz chciał wydać kilka tysięcy dolarów na dobrego MacBooka Pro wyposażonego w M1 Pro lub M1 Maks. Ale jeśli wszystko, co zamierzasz zrobić, to przeszukać Internet, uruchomić jakieś programy, wysłać kilka e-maili i swobodniej korzystać z komputera, to nadal warto kupić maszynę wyposażoną w M1.
M1 Pro/Max dla profesjonalistów, M1 dla wszystkich innych
Właśnie ustaliliśmy, jak każdy chipset radzi sobie ze sobą i co powinieneś kupić jako przeciętny i zaawansowany użytkownik. Oczywiście M1 jest nadal doskonale dobry dla większości ludzi, ale M1 Pro i M1 Max przesuwają kopertę dalej. Są nie tylko świetnym narzędziem dla zaawansowanych użytkowników Apple, ale także pokazują, że AMD, Intel i Qualcomm powinny bardzo obawiać się Apple, zwłaszcza w nadchodzących latach.
Konkurencja procesorów żyje i ma się dobrze, a my naprawdę podekscytowany o tym.
Rozdarty między M1 MacBook Air, M1 iMac i nowym M1 Pro MacBook Pro? Oto przewodnik, który pomoże Ci podjąć decyzję.
Czytaj dalej
- Wyjaśnienie technologii
- Prochowiec
- Jabłko M1
- jabłko
- Prochowiec
- procesor
Arol jest dziennikarzem technicznym i Staff Writerem w MakeUseOf. Pracował również jako autor wiadomości/feature w XDA-Developers i Pixel Spot. Obecnie Arol jest studentem farmacji na Centralnym Uniwersytecie Wenezueli, od dziecka miał słabość do wszystkiego, co związane z technologią. Kiedy nie pisze, albo zagłębi się w podręczniki, albo gra w gry wideo.
Zapisz się do naszego newslettera
Dołącz do naszego newslettera, aby otrzymywać porady techniczne, recenzje, bezpłatne e-booki i ekskluzywne oferty!
Kliknij tutaj, aby zasubskrybować