Reklama
Chcesz żyć wiecznie? To nie jest podchwytliwe pytanie: technologia zwana krioniką twierdzi, że oferuje sposób na oszukiwanie śmierci - ale czy pomysł trzyma wodę?
Jeśli słyszałeś o idei krioniki, prawdopodobnie słyszałeś o niej w science fiction, jak Futurama lub w filmach Star Trek.
Cryonics to proces polegający na wprowadzeniu kogoś w stan zawieszonej animacji: uczynienie go tak zimnym, że nie odczuwa upływu czasu, aby można go było wskrzesić w późniejszym terminie. Być może nie wiesz, że możesz teraz zarejestrować się w krionice i jest to zaskakująco przystępne. Jest też firma o nazwie Alcor, która ma ponad tysiąc osób już zakonserwowane w ciekłym azocie lub zarejestrowane.

Czekam na technologię
Skok jest dość prosty: dzisiaj ludzie umierają, ponieważ współczesna medycyna nie ma technologii, która mogłaby naprawić starzenie się i inne choroby. Jednak placówka medyczna przyszłości może być wyposażona w technologię pozwalającą naprawić prawie każdą dolegliwość - pewnego dnia ludzie, którzy według współczesnych standardów nie żyją, mogą być uważani za pacjentów o różnym spojrzeniu w USA przyszłość.
W związku z tym, jeśli naukowcy uwiecznią niedawno zmarłych w bardzo niskich temperaturach, mogą być w stanie zachować wystarczającą ilość informacje o zamrożonych mózgach, aby umożliwić nam naprawę uszkodzeń ich ciał, gdy ludzkość rozwinie niezbędne technologia.
To podstawowa idea krioniki: kiedy zabraknie rozsądnych opcji przeżycia, skul się na dnie zbiornika ciekłego azotu, aby przeczekać tyranię medycyny XXI wieku. To jest bardzo Dylan Thomas.
Pomysł istnieje od dawna. W 1773 roku, trzy lata przed rewolucją amerykańską, Benjamin Franklin napisał do swojego przyjaciela,
Żałuję, że nie było możliwe… wynalezienie metody balsamowania tonących, w taki sposób, aby można je było przywrócić do życia w dowolnym czasie, nawet jeśli jest ono odległe; za bardzo żarliwe pragnienie zobaczenia i obserwowania stanu Ameryki sto lat stąd, wolałbym zwykłą śmierć, zanurzenie się z kilkoma przyjaciółmi w beczce Madery, aż do tego czasu, a następnie przywrócenie do życia przez słoneczne ciepło mojej ukochanej kraj! Ale… najprawdopodobniej żyjemy w stuleciu zbyt mało zaawansowanym i zbyt blisko nauki, aby taka sztuka doprowadziła nas do perfekcji.
Podejście „beczki wina” do długoterminowej konserwacji nie jest już modne, ale pomysł jest ten sam. Jest duża różnica pomiędzy „głównie martwymi” a „wszystkimi martwymi”. Nowoczesne techniki polegają na przechowywaniu ciał (lub tylko głów) w zbiornikach ciekłego azotu na czas nieokreślony.

Cryonics zwrócił na siebie uwagę w zeszłym roku, gdy u młodego studenta Kim Suozzi zdiagnozowano nieuleczalnego raka mózgu, i opublikował post na Reddit błagając o pomoc. Kim chciała zostać zamrożona po jej śmierci, ale nie było na to stać.
Post wzbudził wiele kontrowersji i zaskakującą ilość gniewu. Kim ostatecznie udało się zebrać pieniądze od setek dawców Alcor podszedł, by pomóc: zmarła w styczniu tego roku, i został zamrożony wkrótce potem. W swoim oryginalnym wątku reddit zauważyła:
Chciałbym podać szczególnie ważny powód, dla którego zasługuję na kolejną szansę w życiu, ale nie mam wiele do powiedzenia. Nadal jestem tylko dzieckiem i nawet nie zdążyłem ukończyć college'u, kiedy zdiagnozowano mnie. Niestety, najbardziej interesującą rzeczą, którą muszę jeszcze zrobić, jest śmiertelna choroba w młodym wieku.
To kosztuje 80 000 $ do zachowania przez Alcor (w tym koszt doprowadzenia zespołu do Twojej lokalizacji) oraz 590 USD opłaty członkowskiej rocznie. Większość członków płaci tę opłatę za pośrednictwem polisy ubezpieczenia na życie. Alcor jest organizacją non-profit, ale jej usługi są drogie. Kuszące może być skreślenie Alcora jako kolejnego oszusta lub handlarza olejkami węża, a jego klientów jako wariatów, którzy przeczytali zbyt wiele science fiction. Rzeczywistość jest nieco bardziej skomplikowana.
The Medicine of Cryonics
Czy rzeczywiście można zachować strukturę martwych mózgów? W końcu co z poparzeniem w zamrażarce? Jeśli zamrozisz materię mózgową, woda w komórkach skrystalizuje się i rozszerzy, niszcząc grzywnę połączenia synaptyczne i błony komórkowe i prawdopodobnie niszcząc informacje, które czynią cię kim jesteś są.
Właśnie dlatego współczesne firmy zajmujące się kriokonserwacją tak naprawdę nie zamrażają mózgów: używają chemikaliów zwanych „środki krioprotekcyjne„Aby zapobiec krystalizacji wody, zamieniając ją w ciągły materiał szklany bez krystalizacji (nazywa się to„ witryfikacją ”). Te chemikalia są takie same, jak te, które znajdują się w rybach i żabach, które są rutynowo zamrożone w czasie zimy.

Jak dobrze to działa u ssaków? Naukowcy zatrudnieni przez Twenty-First Century Medicine, Inc. mieć z powodzeniem zeszklono nerkę królika i rozgrzano ją żywcem. Naukowcy wszczepili organ królikowi, który nadal funkcjonował jako jedyna nerka królika.
Naukowcy z Alcor mają zeszklone mózgi psów i zbadano je w ramach SEM. Próbki wykazują minimalne uszkodzenia przy najlepszym zachowaniu przypadku - badacze powtórzyli te same wyniki mózgi szczurów. W przeszłości serbscy naukowcy ostygli całe szczury do 0 stopni Celsjusza, a następnie rozgrzali je w kuchence mikrofalowej i ponownie wskrzesili - kilkakrotnie powtarzając eksperyment na jednym szczurze bez złych skutków.
Nawet u ludzi Szwedka utopiony w zamarzniętym jeziorze pozostawał klinicznie martwy w temperaturach ujemnych przez osiemdziesiąt minut, po czym został ogrzany i przywrócony do pełnego zdrowia.
Niestety, to nie wszystko słońce i róże. Nawet w najlepszym przypadku zachowane są pewne uszkodzenia zachowanej tkanki z powodu mikro ścinanie termiczne. Ze względu na wymagane szybkie chłodzenie mogą pojawić się pęknięcia w tkance (pomyśl o upuszczeniu kostki lodu w ciepły napój). Im większy narząd, tym poważniejsze jest pękanie.
Jako taki, narząd taki jak mózg rozwinie szereg złamań podczas konserwacji. Te złamania oznaczają minimalną utratę informacji (prawdopodobnie są wygładzone do cząsteczki poziom), ale odcięte synapsy i naczynia krwionośne musiałyby zostać ponownie przyłączone przed ożywieniem cierpliwy. Jeśli kriokonserwowałeś żyjącą osobę za pomocą najnowocześniejszych technologii, a następnie odmroziłeś ją i próbujesz przywrócić do życia, prawie wszystkie ich komórki byłyby nadal żywe, ale złamania w ich mózgu spowodowałyby masywne uderzenia, które je zabiłyby natychmiast.
Jest to obecnie największa bariera dla odwracalnej kriokonserwacji i obszar aktywnych badań. Może być możliwe zastosowanie zmodyfikowanych środków kriogenicznych, wolniejsze chłodzenie, konserwacja w wyższej temperaturze lub niektóre połączenie powyższego w celu wyeliminowania szczelinowania termicznego, umożliwiając ludziom zamrażanie i odmrażanie bez poważna szkoda.

Innym potencjalnym problemem jest faktyczne wprowadzanie krioprotektantów do mózgu.
Podczas kriokonserwacji stosuje się pompę medyczną do usuwania krwi z mózgu i zastąpienia jej płynem krioprotekcyjnym. Niestety, po zaledwie około sześciu minutach niedokrwienia (brak przepływu tlenu), czerwone krwinki w mózgu (i wiele drobnych naczyń włosowatych) zaczynają puchnąć, powodując zakrzepy w mózgu. Jest to znane jako zjawisko „bezreflowacji” i znacznie utrudnia wprowadzenie krioprotektantów do białej istoty głębokiego mózgu.
Istnieje kilka rozwiązań tego problemu (w tym stosowanie heparyny, adrenaliny i niskich temperatur w celu zmniejszenia obrzęku i poprawy przepływu krwi), ale krionie nadal działają w bardzo krótkim czasie. Pomimo faktu, że zachodzi fizyczna degradacja neuronów bardzo powoli, po zaledwie godzinie w temperaturze pokojowej bardzo trudno jest zachować strukturę głębokiego mózgu. Innymi słowy, jest prawdopodobne, że jeśli nie masz ludzi czekających przy łóżku śmierci, aby zabrać się do pracy, gdy tylko umrzesz, masz gwarancję utraty dużej ilości tkanki mózgowej z powodu tworzenia się kryształków lodu. Jest to kolejny obszar, który jest aktywnie badany, a za jego życia mogą być możliwe znaczące ulepszenia.
W ogóle nie jest pewne, czy proces witryfikacji zachowuje wystarczającą ilość informacji o mózgu, aby ostatecznie go zrekonstruować. Wydaje się prawdopodobne, że tak, ale aby uzyskać ostatnie słowo, musimy po prostu poczekać i zobaczyć, do czego zdolna jest nauka w przyszłości. Jak powiedział Ralph Merkle, wynalazca krioptografii klucza publicznego podczas publicznego przemówienia na ten temat,
„Cryonics to eksperyment. Jak dotąd grupa kontrolna nie radzi sobie zbyt dobrze ”.
The Business of Cryonics
Oprócz jakości samego zachowania, pacjenci z krioniką uprawiają hazard po stronie biznesowej rzeczy, co niestety jest nieco niepewne niż strona medyczna. Jedna z pierwszych firm zajmujących się krioniką, California Society for Cryonics, pozwoliła dziewięciu ciałom rozmrozić się po tym, jak fundusze na ich ochronę zostały wyczerpane przez krewnych. Kontrowersje cofają kriony na dziesięciolecia.
Chociaż ten konkretny problem został rozwiązany (fundusze na kriokonserwację są teraz umieszczane w funduszach powierniczych przez firmy zajmujące się tą ochroną), wskazuje na głębszy problem: pytanie, czy firma może przetrwać wystarczająco długo, aby potrzebna technologia medyczna mogła naprawić ludzi dojrzały. Jeśli zajmie to sto lub dwa lata, zanim technologia się tu dostanie, jakie są szanse, że firmy odpowiedzialne za utrzymanie cię w kamizelce (i ostatecznie za sprowadzenie cię z powrotem) nadal będą istnieć?
Istnieje oczywiście ryzyko tak poważnego rozpadu cywilizacji technologicznej, że nie jest to już możliwe zdobądź ciekły azot lub utrzymaj zakład: takie prawdopodobieństwa są trudne do oszacowania, ale prawdopodobnie nie są niewiarygodne wysoki. Jeśli chodzi o same firmy, z początkowego zbioru firm kriogenicznych (Cryonics Society of New York, Cryonics Society of Michigan, tbe Cryonics Society of California, American Cryonics Society, Cryonics Institute i Alcor), tylko połowa nadal istnieje (Alcor, ACS i Cryonics Instytut). Jednak pozostałe trzy zawiodły dość wcześnie, podczas gdy trzy pozostałe organizacje istniały odpowiednio od 1969 r. (ACS), 1972 r. (Alcor) i 1976 r. (CI).
Istniejące prawie pół wieku później może wskazywać, że organizacje te mają pewien stopień utrzymania władzy.
Eric Drexler, znany jako „Ojciec nanotechnologii” opisał taką niepewność:
„Ten hazard wiąże się z wartością życia, kosztem (krioniki), szansami, że technologia zadziała (które wydają się doskonałe), a szanse, że ludzkość przetrwa, opracuje technologię i ożywi ludzie."
Inni są oczywiście mniej optymistyczni. Jean Medawar, znany biolog, powiedział kiedyś:
„Pieniądze zainwestowane w celu ochrony życia ludzkiego w głębokim zamrożeniu to zmarnowane pieniądze, przy czym kwoty są wystarczająco duże, aby spełniać funkcję karną jako nałożona grzywna za łatwowierność i próżność”.
Przyszłość Cryonics
Ostatnim i prawdopodobnie największym elementem niepewności w krionice jest to, czy kiedykolwiek będzie to możliwe naprawić szkody wyrządzone przez śmiertelną chorobę lub obrażenia ciała - nie wspominając o szkodach wyrządzonych przez kriokonserwację samo. Zaproponowano kilka rozwiązań, które pozwolą rozwiązać te problemy.
Najprostszą opcją jest uniknięcie śmierci, dopóki naukowcy nie dopracują metod kriogenicznych na tyle, na ile jest to możliwe niezawodnie zeszklają ludzi, z dobrą perfuzją i bez pękania termicznego, a następnie przywracają ich do życia. Następnie można je zachować, wiedząc, że postęp nauk medycznych wymaga jedynie postępu wystarczającego do wyleczenia wszystkiego, co ich zabiło. W przypadku starzenia się obecne badania dają powód do optymizmu. W nadchodzących dziesięcioleciach nauka prawdopodobnie odkryje sposoby spowolnienia lub zatrzymania procesu biologicznego starzenie się, a może nawet cofnięcie istniejących uszkodzeń poprzez zastąpienie uszkodzonych części ciała hodowanymi w laboratorium tkanka.

Jeśli nie jest to możliwe (jeśli na przykład jesteś Kim Suozzi i już odniosłeś obrażenia zeszklenia), musisz mieć tylko nadzieję, że w przyszłości zostaną wymyślone bardziej egzotyczne technologie.
Jedną z opcji byłaby nanotechnologia molekularna. W przyszłości może być możliwe użycie robotów mikroskopowych do ponownego połączenia tkanki oddzielonej termicznie ścinanie, aby zniszczyć komórki rakowe, a nawet naprawić starzenie uszkodzenia pojedynczych komórek na cząsteczce poziom. Nanotechnologia molekularna, jeśli uda się ją z powodzeniem rozwinąć, zapewni niemal całkowitą kontrolę nad materią: więcej niż wystarczy, aby naprawić prawie każdą istniejącą chorobę.
Trudno jednak zgadnąć, ile czasu zajmie rozwój tego rodzaju nanotechnologii nano-medycyna robi już duże postępy Jak nanotechnologia zmienia przyszłość medycynyPotencjał nanotechnologii jest niespotykany. Prawdziwi uniwersalni monterzy wprowadzą głęboką zmianę w ludzkiej kondycji. Oczywiście przed nami jeszcze długa droga. Czytaj więcej .
Alternatywna opcja nazywa się „emulacja całego mózgu. ” Zasadniczo, zamiast próbować ratować uszkodzone ciało, emulacja mózgu ma na celu wydobycie informacji z mózgu (i tylko informacje) i zrekonstruuj pierwotny umysł jako symulację komputerową, którą można następnie podłączyć do robota lub symulowanego środowiska.
Prawdopodobnie można to zrobić za pomocą bardzo cienkie diamentowe ostrze pokroić zeszklony mózg na bardzo cienkie plasterki. Przyszli naukowcy mogliby wtedy zobrazuj plasterki za pomocą skaningowego mikroskopu elektronowegoi ewentualnie użyj barwienia immunologicznego i mikroskopii świetlnej, aby uzyskać subtelniejsze wskazówki chemiczne dotyczące struktury każdego neuronu.
Dane te byłyby analizowane przez komputer, który naprawiałby pęknięcia i wypełniał luki prawdopodobnymi domysłami wykorzystaj te informacje do zbudowania ogromnej, symulowanej sieci neuronowej które mogłyby odtworzyć umysł pierwotnej osoby.
Jest to prawdopodobnie prostsze i łatwiejsze niż nanotechnologia molekularna: wystarczy komputer wystarczająco szybki, przyzwoite mikroskopy (które już istnieją) i wystarczająco głębokie zrozumienie działania i interakcji neuronów. Teraz, projekt mapowania i naśladowania pierwszego organizmu Giovanni Idili z OpenWorm: mózgi, robaki i sztuczna inteligencjaSymulacja ludzkiego mózgu jest daleka, ale projekt o otwartym kodzie źródłowym podejmuje zasadnicze pierwsze kroki, symulując neurologię i fizjologię jednego z najprostszych zwierząt znanych nauce. Czytaj więcej (robak nicienia) dopiero zaczyna odnosić sukcesy, więc jest jeszcze długa droga - ale może nie więcej niż, powiedzmy, sto lat.
The Case For Cryonics
Czy po dokładnym przyjrzeniu się dowodom, krionika jest rozsądnym sposobem na zawarcie ubezpieczenia na życie o wartości 80 000 $?
To zależy od tego, jak oszacujesz jakieś trudne do odgadnięcia prawdopodobieństwa. Jak szybko twoim zdaniem nastąpi rozwój technologii medycznej? Jak daleko to zajdzie? Jak myślisz, jak długo w przyszłości organizacje non-profit, takie jak firmy kriogeniczne, mogą przetrwać? Czy myślisz, że umrzesz z powodu przewidywalnej choroby, która da ci wystarczająco dużo czasu na przygotowanie łoża śmierci?
Są to wszystkie niezależne czynniki, z których każdy może sprawić, że całe ćwiczenie będzie bezcelowe, jeśli uważasz, że szanse są naprawdę niskie. Jeśli jednak optymistycznie podchodzisz do wszystkich tych czynników (choć trochę), możesz znaleźć się w sytuacji, w której pewnego dnia możesz się obudzić i zobaczyć, jak wygląda przyszłość. Jeden procent? Dziesięć procent? Trudno jest ocenić szanse, ale propozycja wartości 80 000 $ zaczyna wyglądać znacznie rozsądniej w tym świetle.
Wiele negatywnych zjawisk związanych z krioniką wynika z nieporozumień i dezinformacji. Michael Shermer, założyciel czasopisma Skeptic Magazine i regularny współpracownik Scientific American, napisał artykuł zatytułowany „Nano nonsensy i krionie” w którym twierdził
Krioniści wierzą, że ludzi można zamrozić natychmiast po śmierci, a reanimować później, gdy zostanie znalezione lekarstwo na to, co ich dolega. Aby zobaczyć wadę tego systemu, należy rozmrozić puszkę mrożonych truskawek. Podczas zamrażania woda w każdej komórce rozszerza się, krystalizuje i rozrywa błony komórkowe. Po rozmrożeniu cała wewnątrzkomórkowa lepka wylewa się, zmieniając truskawki w cieknącą papkę. To twój mózg w krionice.
Na zapytanie w e-mailu jeśli był świadomy użycia krioprotektantów w celu zapobieżenia dokładnie temu problemowi, Shermer powiedział, że nie wspomniał o tym z powodu „ograniczeń przestrzennych”.
Inne problemy w postrzeganiu publicznym obejmują skojarzenia z science fiction lub po prostu stary kulturowy syndrom sztokholmski. Ludzie, mówiąc o krionice, zwykle mówią: „potrzebujesz śmierci, aby nadać wartość życiu”. Osobiście podejrzewam, że jeśli poszedłeś na hipotetyczny świat, w którym nikt nigdy nie umarł i zasugerował, że zaczynają zbierać i zabijać starych ludzi, aby dać wartość życiową na szynie.
Ludzkość jest tak bita śmiertelnością, że jak szczury, które nauczyły się nie uciekać od porażenia prądemludzie nawet się nie ruszają, gdy widzą możliwe wyjście.
Możliwe - nawet prawdopodobne - że kriony nie zadziałają. Jednak naprawdę trudno to uzasadnić żargon praca, a nawet, że szanse są szczególnie niskie. Wszystkie prawdopodobne zarzuty zależą od szerokiej niepewności co do przyszłości. Dla mnie krionika wcale nie wygląda na tak szaloną: ludzie wydają pieniądze na głupie rzeczy.
Więc co o tym myślisz? Czy się zarejestrujesz? Myślisz, że to wszystko jest szalone? Porozmawiajmy o tym w sekcji komentarzy.
Kredyty obrazkowe: Człowiek kriogeniczny Via Shutterstock, „Mrożone w czasie„Przez Pascal”Futurama„, Jen Deering Davis,„DSC03866„, Jay Cross,„Nowy tatuaż Todda„Autor: Stever Jervetson,„Przedwieczny„Przez Pascal
Andre, pisarz i dziennikarz z południowego zachodu, gwarantuje funkcjonalność do 50 stopni Celsjusza i jest wodoodporny do głębokości dwunastu stóp.