Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany. wymagane pola są zaznaczone *

To niemal komiczne, że „napięcie” wyrażone przez autora między Ubuntu Satanic Edition a Apartheidem Linux jest tak różne. Chyba dlatego, że prawdopodobnie z powodu wychowawczego impetu odepchnięcie się od Boga i potępienie czegokolwiek na odległość od białej osoby, która jest dumna z bycia białym. Nie popieram Apartheidu Linux ani nienawiści, która prawdopodobnie za tym stoi, ale gdyby istniał Linux Black Lives Matter Linux lub Black Power Linux, autor uwielbiałby u jego stóp; najprawdopodobniej byłby zupełnie inny sposób myślenia i podejście do prezentowania go w porównaniu do Apartheidu Linux. Tylko mówię. Nienawidzę podwójnych standardów, szczególnie tych, które są niczym innym jak produktem zepsutego systemu edukacji, o którym nikt nie chce rozmawiać.

Przechodzę do systemu Linux z ograniczoną wiedzą na ten temat. Z tego, co widziałem do tej pory, uważam, że jest mało prawdopodobne, aby „Rok pulpitu” kiedykolwiek się wydarzył. Mówię to, ponieważ wśród wielu dystrybutorów nie ma uniwersalnych konwencji. Nie ma menedżerów pakietów STANDARD, dla których wszyscy dostawcy mogliby projektować. Nie wiem na pewno, ale podejrzewam, że dotyczy to również dodawania sterowników, które są na poziomie jądra (tak myślę).

instagram viewer

Naprawdę nie rozumiem, dlaczego Linux walczy o udział w rynku. Niektórzy twierdzą, że to głupie stwierdzenie, ale po 10 latach korzystania z systemu Windows, a teraz około 5 w Linuksie, mogę naprawdę powiedzieć, że Linux wygrywa, gdy przejdziesz początkową naukę systemu operacyjnego.
Powodem, dla którego wielu producentów nie dostarcza Linuksa, jest fakt, że jest w nim wielu leniwych, pranych mózgu ludzi świat, który nie lubi zmian, nawet jeśli wkłada pieniądze do kieszeni i daje im coś więcej bezpieczne. Podsumowując, Linux jest przeznaczony dla dość inteligentnych i kreatywnych, ciekawych typów, które potrafią rozwiązywać problemy. Windows jest dla leniwych, pranych mózgu, przerażonych kotów, które pomagają Billowi Gatesowi stać się multimiliarderem, jakim jest dzisiaj.

Sprzęt jest nadal dużym problemem dla systemu Linux, ponieważ ma problemy ze zwykłym sprzętem, a nie tylko z urządzeniami egzotycznymi. Używam Ubuntu 12.04 na dwóch laptopach, które mają mniej niż 5 lat. Ma problemy z kartą Wi-Fi Intela w jednej z nich, a także z zarządzaniem energią i kartą graficzną Nvidia w drugiej. Cały ten sprzęt działa dobrze w systemie Windows, ale pod Ubuntu, gdybym nie był „zaawansowanym użytkownikiem”, nigdy bym go nie uruchomił. Linux nigdy nie zajmie dużej części rynku komputerów stacjonarnych, dopóki nie będzie miał problemów z najnowszym sprzętem z głównego nurtu.

Poza tym musisz zdać sobie sprawę, że tak naprawdę nie może być tak „dobry”, jak się przyzwyczaić, musi być LEPSZY w jakiś sposób, który ma znaczenie dla rynku masowego i / lub łańcucha dostaw. Nie jestem pewien, czy argument „mniej szkodliwego oprogramowania” jest przekonujący w porównaniu z komputerem Mac lub PC z przyzwoitym oprogramowaniem zabezpieczającym, ale myślę, że Bezpłatny może być głównym apelem do producentów OEM, szczególnie na niższych netbookach, w których licencjonowanie systemu Windows stanowi ogromną część ich całości koszt.

Używam Linuksa od wielu lat i obecnie podwójny rozruch z Windows 7. Używam Linuksa do większości rzeczy, jednak wciąż są pewne poważne zaniedbania (przynajmniej dla mnie osobiście). Jestem graczem i po prostu nie ma wielu obecnych komercyjnych gier działających pod Linuksem, więc nadal używam Windows. Może się to stopniowo zmieniać ze względu na wysiłki Valve przenoszące klienta Steam do Linuksa wraz z niektórymi grami. Zidentyfikowali już pewne problemy z Open GL w sterownikach Nvidia i ATI, które, jak sądzę, zachęciły te firmy do naprawy sterowników Linux, programiści Valve również zidentyfikowałem pewne problemy z jądrem Linuksa Innym problemem dla mnie jest mój zestaw kina domowego, nie ma łatwego sposobu na odtwarzanie komercyjnych filmów Blue Ray i nie mogę grać w Netflix pod Linux Tak, wiem, że dzieje się tak ze względu na ich użycie Silverlight, a nie problem z Linuksem, ale nadal jest faktem, że jeśli chcę subskrybować Netfilx, nie mogę używać Linuksa. Wynika to z odporności wielu dystrybucji Linuksa na jakąkolwiek formę DRM. Tak, rozumiem argumenty i w idealnym świecie nigdy nie miałbym tego w swoich systemach, jednak jestem także pragmatykiem; Chcę tylko, aby moje rzeczy działały i najlepiej z moim wybranym systemem operacyjnym, ale niestety nie we wszystkich przypadkach. Wiem, że wiele z tych powodów jest osobistych preferencji, ale jest taki, który nie jest i był źródłem zamieszania dla nowych ludzi, którzy patrzą na LInux po raz pierwszy.

W tym jednym obszarze istnieje kilka różnych sposobów zarządzania pakietami. Masz system Slackware, Debian .deb, RPM Red Hat i kilka innych nie tak powszechnie używanych i opartych na źródłach dystrybucji, takich jak Gentoo. Wszystkie mają swoje zalety i wady. Jednak z powodu wszystkich różnic między dystrybucjami sprawia, że ​​Linux jest bardzo nieatrakcyjną platformą dla komercyjnego oprogramowania i gier, ponieważ nie ma uniwersalnego sposobu instalowania oprogramowania. Przez lata wiele osób zadawało to samo pytanie: „jaka jest najlepsza dystrybucja Linuksa dla nowej osoby do wypróbowania” Wszyscy mamy swoje ulubione, które polecamy, ale ja znajdź pytanie, dlaczego jest tak wiele różnych do wyboru spośród trudnych pytań, na które zazwyczaj trzeba odpowiedzieć, a zwykle zajmuje trochę czasu, aby spróbować wyjaśnić różnice Często czułem, że w obozie Linux jest dużo redundancji, różne dystrybucje wydają się ciągle wymyślać koło. Na przykład wszyscy chcą mieć własne narzędzie do konfiguracji Wi-Fi lub dźwięk, gdy istnieje już kilka, które działają dobrze. Wszystkie mają także własne repozytoria oprogramowania, które wymagają od wielu programistów utrzymywania ich. Wygląda na to, że główni gracze mogli się spotkać i połączyć wszystkie najlepsze cechy wszystkich różnych pakietów systemy zarządzania już istnieją i tworzą „Unified Linux Package Management System”, który można nazwać .ulp pakiet. Jeśli tak się stanie, możesz mieć jedno centralne repozytorium oprogramowania dla systemu Linux, do którego mogą się podłączyć wszystkie różne dystrybucje. Wydaje mi się, że gdyby tak się stało, uwolniłoby to każdy zespół programistów dla każdej dystrybucji, aby skoncentrować się na wprowadzaniu innowacji w funkcjach dystrybucji bez martwienia się o zarządzanie pakietami. Jeśli posiadasz scentralizowane repozytorium oprogramowania, może ono również zawierać sekcję komercyjną, w której użytkownik końcowy może kupować oprogramowanie lub gry, które firmy komercyjne chcą dostarczać do systemu Linux. Coś podobnego do Steam, ale nie tylko gry na Linuksa, jeśli repozytorium sprzedawane jest w celach komercyjnych oprogramowanie część zysków można przeznaczyć na pokrycie kosztów utrzymania repozytorium dla wszystkich używać.

Wiem, że wiele się ze mną nie zgadza, ale to tylko kilka moich myśli na przestrzeni lat. Jedną z rzeczy, o którą pytamy użytkownika Linuksa, jest to, czym chcemy, aby Linux był, jeśli chcemy, aby był w pełni funkcjonalny w odniesieniu do wszystkich różnych gier i media komercyjne, wtedy Linux będzie w wyniku tego coraz bardziej skomercjalizowany wraz ze wszystkimi zło, które to powoduje, z drugiej strony, jeśli nie chcemy, aby Linux zasadniczo się zmienił, więc mamy nadzieję, że nigdy nie będzie „Roku Linuksowego pulpitu”, ponieważ jeśli istnieje nasz ulubiony system operacyjny, nigdy nie będzie podobnie.
Robert

Rok Linuksa zbliża się wielkimi krokami. TELEFONY ANDROID, KINDLE FIRES, MAC OS X (OK, to UNIX), iOS (znowu UNIX, ale ze zmodyfikowanym GNOME3). Ale masz rację! Nadchodzi i już tu jest!

Ludzie mówią, że tablety to kolejny komputer. Wszystkie tablety (oprócz tych z systemem Windows) już korzystają z Linuksa lub Uniksa.

Więc to nie jest „Rok pulpitu”, to „Rok tabletu!”

Rokiem pulpitu Linuksa jest rok 2012, ponieważ to jest rok, w którym porzuciłem Okno na wszystkich moich komputerach, na korzyść smaku Linuksa. 8-letni jednordzeniowy, niedziałający laptop? Xubuntu na ratunek. Itd itd.

Linux to bardzo stabilny i bezpieczny system operacyjny. Dzięki GUI czyni to jeszcze lepszym, jednak zgadzam się na oprogramowanie do obsługi Linuksa. Ale nadal uważam, że pewnego dnia Liux zdominuje rynki komputerów. Ponieważ za każdym razem jest coraz lepiej.

Już teraz dominuje na rynku urządzeń mobilnych, serwerów i multimediów (Android, LAMP, Raspberry Pi, serwery domowe itp.).

Również wielu (minimalistycznych) użytkowników ORAZ rządowych. przechodzą na Linuksa, dystrybucja Ubuntu jest bardzo popularna.. jeśli nie masz pieniędzy na licencję Windows i używasz tylko edytora tekstu i przeglądarki internetowej, warto spróbować, Live-Distro nie zaszkodzi Twojemu systemowi :)

z Linusem edytuję zdjęcia, skanuję filmy i zdjęcia, korzystam z aplikacji biurowych, symulatora lotu, uruchamiam w ciągu 16 sekund i wyłączam w 4 sekundy. ByeBye, aby defragmentować i wszystkie pozostałe reakcje systemu Windows na awarie. Nigdy nie miałem niebieskiego ekranu, Setki dolarów potrzebne na zakup systemu Windows 7 i pakietu Office lepiej inwestować w sprzęt !!!

Dla mnie była to stosunkowo łatwa odpowiedź.
Napisałem na papierze swoje potrzeby i oczekiwania względem komputera.
Edytor zdjęć, symulator lotu, normalne aplikacje „biurowe”, oprogramowanie skanera.
Skończyłem używać Ubuntu 10.04 i unikałem aktualizacji do najnowszej wersji Ubuntu z powodu pewnych zmian na pulpicie i problemów z niektórymi sterownikami.
Nie żałuję ani minuty zmiany z XP na Ubuntu.
Uruchomienie przy użyciu dysku SSD Intel 128 Gb zajmuje dokładnie 16 sekund, wyłączenie komputera zajmuje 4 sekundy, podczas korzystania z XP ktoś w Microsoft musiał zaprogramować logo „Windows się wyłącza” ...
Nie ma powrotu do Microsoft. Całe oprogramowanie Microsoftu jest zdecydowanie zbyt drogie, plus czas, który musisz stracić na „defragmentacji” dysków itp. Nigdy nie miałem niebieskiego ekranu w systemie Linux. Pomyśl tylko, ile wydasz na zakup systemu Windows 7 i pakietu Office. Wolę inwestować te pieniądze w sprzęt.
Jeden ze sposobów na przyspieszenie trendu w Linuksie miałby miejsce, gdyby ważni twórcy Linuksa oferowali swoje dystrybucje przemysłowi komputerowemu.
Dla zwykłego użytkownika domowego nadal stanowi wyzwanie podczas instalacji Linuksa, najpierw musi nauczyć się nowych wyrażeń, np. „zamontuj” dysk, system plików ma inny wygląd niż Windows.
Ktokolwiek to czyta, proponuję: załatw sobie stary dysk twardy, zainstaluj Ubuntu lub Mint i baw się z tym, te systemy operacyjne są fantastyczne i zawsze otrzymujesz pomoc, jeśli to konieczne, od nich fora.

To dobrze zużyty żart... nawet w społeczności Linuksa. Dla mnie to był rok dla Linuksa na komputery stacjonarne od ponad dziesięciu lat. Większość ludzi, którzy bash linux nie tak naprawdę spróbować. Uważam, że Linux Mint jest znacznie łatwiejszy do zainstalowania i konserwacji niż jakakolwiek wersja systemu Windows. System operacyjny i wszystkie zainstalowane programy aktualizują się razem, a ja nie muszę nic robić poza „OK” procesem. Nie jestem fanatykiem Linuksa i mam Windows 7 zainstalowany na kilku moich komputerach. Po prostu zwykle wolę uruchamiać Linuksa. Od lat nie musiałem otwierać wiersza poleceń, aby cokolwiek zadziałało. Śmieję się za każdym razem, gdy słyszę, jak ludzie mówią o linii poleceń, gdy mówią o instalacji Linuksa.

Właśnie dodałem klucz USB Bluetooth do laptopa HP, który ma 2-3 lata. Laptop podwójny uruchamia Windows 7 i Linux Mint. W systemie Windows 7 musisz uruchomić dysk instalacyjny, poinformować system Windows, że można zainstalować niepodpisany sterownik, uruchomić ponownie. W Linux Mint właśnie włączyłem laptopa i został on automatycznie skonfigurowany.

Zatem żaden rok nie będzie „rokiem Linuksa na pulpicie”. Tak długo, jak będzie postępować tak, jak było, będę szczęśliwy.

Co za bardzo zabawna koncepcja. Oczywiście odpowiedź brzmi „nie”. Nie ma żadnego ważnego powodu, aby użytkownicy się przestawiali i istnieje wiele powodów, aby tego nie robić.

Uważam, że zarówno zabawne, jak i smutne jest to, że ktoś wciąż stawia to pytanie, nie mówiąc już o tym, że będzie ono traktowane poważnie.

Nie oznacza to, że Linux jest porażką. Wręcz przeciwnie, pokonał imperium zła CrApple, aby poddać się na rynku smartfonów i może ale mają podobną przyszłość w tabletach (przynajmniej dopóki ludzie nie zdadzą sobie sprawy, że tablety są tylko nowsze) nettops).

To zabawny tytuł. Od dziesięciu lat słyszę o „roku pulpitu Linuksa” - to żart.

Koniec komputera stacjonarnego prawdopodobnie nastąpi przed rokiem Linuksa na komputerze stacjonarnym. W porządku - oprogramowanie open source i Linux są dobrze zlokalizowane gdzie indziej (Android, serwery, systemy wbudowane, Chrome OS).

Najciekawszym rozwiązaniem na horyzoncie jest nadchodzący Steam firmy Valve dla systemu Linux. Mimo to obsługa gier w systemie Linux jest gorsza niż kiedyś. Pamiętam grę w Unreal Tournament 2004 i Doom 3 na Linuksie. Znane gry komercyjne nie pojawiają się już na Linuksie - ID przestało obsługiwać Linuksa, podobnie jak Epic. Spadek poparcia Epic był szczególnie skandaliczny, obiecując klientowi Linux dla UT3 i mówiącym swoim fanom „wkrótce” przez 3 lata, zanim przyzna, że ​​nigdy nie nadejdzie. Oczywiście UT3 i tak była martwą komercyjną katastrofą.

„... i przyznaję, że ogólnie system Windows ma większe wsparcie ...” Jestem raczej ciekawy, skąd to się bierze. Jaki napotkany sprzęt nie jest ostatnio obsługiwany?

W każdym razie, zwykle kiedy widzę, że mówię o „Roku Linuksowego Pulpitu”, zawsze jest to jakiś niezrozumiały facet, który po prostu miał dobre doświadczenie lub jakiś nieszczęśliwy facet, który nie lubił tego, co znalazł. Szczerze mówiąc, w społeczności użytkowników, którzy używają go od lat, jest to żart. Częściowo dlatego, że mamy już dominację w serwerach i prawie każdym urządzeniu wbudowanym, jakie możesz sobie wyobrazić; z drugiej strony nagłe, dramatyczne zmiany są mitem w informatyce tak samo jak w nauce.

Należy zawsze pamiętać o tym: każdy użytkownik ma inne potrzeby dotyczące sprzętu i oprogramowania. Dlatego mamy wybór ekosystemu.

Wsparcie sprzętowe dla systemu Linux zawsze będzie na drugim miejscu. Po pierwsze, producenci sprzętu niechętnie wspierają niszowy system operacyjny, a nawet jeśli to zrobią, sterowniki będą binarną plamą, którą fanatycy Linuksa będą syczeć i narzekać. Po drugie, jeśli sprzedawca nie będzie obsługiwał linuksa, programiści kodują własne sterowniki, co będzie możliwe minimum pracy, ale nie dostaniesz żadnych dodatkowych funkcji od sprzętu, w który się dostaniesz Windows Po trzecie, nawet jeśli komuś udało się napisać dobry sterownik dla sprzętu, nie ma gwarancji, że zostanie on włączony do jądra. Co oznacza, że, drogi użytkowniku, będziesz musiał samodzielnie skompilować jądro. Powodzenia i miłej zabawy!

Miałem nieszczęście, że miałem netbooka Acer, który potrzebował sterownika „Poulsbo”, aby IGP działało płynnie. Przejdź do google i przekonaj się, jak źle Linux go „obsługuje”. Aha, i wifi również nie działało, a X nie będzie domyślnie ustawiał swojej natywnej rozdzielczości (1366 x 768). Jeden z nich wymagał aktualizacji jądra i musiałem edytować plik konfiguracyjny X kilka razy, aby drugi działał. I losowa awaria później (tak, Linux również ulega awarii) i straciłem zmiany w pliku konfiguracyjnym.

Oryginalny post przypomina mi żart opublikowany przez anonimowego komentatora na blogu Linux Hater:

1998: Na początku stycznia lintards twierdzą, że będzie to rok Linux na pulpicie, mimo że Linux jest daleko w tyle za głównymi systemami operacyjnymi pod względem użyteczności. W ciągu następnych 12 miesięcy udział Linuksa w rynku komputerów stacjonarnych wzrasta o kwotę, którą można łatwo pomylić z błędem zaokrąglenia.

1999: Na początku stycznia lintards twierdzą, że to będzie rok Linux na pulpicie, mimo że Linux jest daleko w tyle za głównymi systemami operacyjnymi pod względem użyteczności. W ciągu następnych 12 miesięcy udział Linuksa w rynku komputerów stacjonarnych wzrasta o kwotę, którą można łatwo pomylić z błędem zaokrąglenia.

2000: Na początku stycznia lintards twierdzą, że to będzie rok Linux na pulpicie, mimo że Linux jest daleko w tyle za głównymi systemami operacyjnymi pod względem użyteczności. W ciągu następnych 12 miesięcy udział Linuksa w rynku komputerów stacjonarnych wzrasta o kwotę, którą można łatwo pomylić z błędem zaokrąglenia.

2001: Na początku stycznia lintards twierdzą, że to będzie rok Linux na pulpicie, mimo że Linux jest daleko w tyle za głównymi systemami operacyjnymi pod względem użyteczności. W ciągu następnych 12 miesięcy udział Linuksa w rynku komputerów stacjonarnych wzrasta o kwotę, którą można łatwo pomylić z błędem zaokrąglenia.

2002: Na początku stycznia lintards twierdzą, że to będzie rok Linux na pulpicie, mimo że Linux jest daleko w tyle za głównymi systemami operacyjnymi pod względem użyteczności. W ciągu następnych 12 miesięcy udział Linuksa w rynku komputerów stacjonarnych wzrasta o kwotę, którą można łatwo pomylić z błędem zaokrąglenia.

2003: Na początku stycznia lintards twierdzą, że to będzie rok Linux na pulpicie, mimo że Linux jest daleko w tyle za głównymi systemami operacyjnymi pod względem użyteczności. W ciągu następnych 12 miesięcy udział Linuksa w rynku komputerów stacjonarnych wzrasta o kwotę, którą można łatwo pomylić z błędem zaokrąglenia.

2004: Na początku stycznia lintards twierdzą, że będzie to rok Linux na pulpicie, mimo że Linux jest daleko w tyle za głównymi systemami operacyjnymi pod względem użyteczności. W ciągu następnych 12 miesięcy udział Linuksa w rynku komputerów stacjonarnych wzrasta o kwotę, którą można łatwo pomylić z błędem zaokrąglenia.

2005: Na początku stycznia lintards twierdzą, że będzie to rok Linux na pulpicie, mimo że Linux jest daleko w tyle za głównymi systemami operacyjnymi pod względem użyteczności. W ciągu następnych 12 miesięcy udział Linuksa w rynku komputerów stacjonarnych wzrasta o kwotę, którą można łatwo pomylić z błędem zaokrąglenia.

2006: Na początku stycznia lintards twierdzą, że to będzie rok Linux na pulpicie, mimo że Linux jest daleko w tyle za głównymi systemami operacyjnymi pod względem użyteczności. W ciągu następnych 12 miesięcy udział Linuksa w rynku komputerów stacjonarnych wzrasta o kwotę, którą można łatwo pomylić z błędem zaokrąglenia.

2007: Na początku stycznia lintards twierdzą, że to będzie rok Linuksa na pulpicie, mimo że Linux jest daleko w tyle za głównymi systemami operacyjnymi pod względem użyteczności. W ciągu następnych 12 miesięcy udział Linuksa w rynku komputerów stacjonarnych wzrasta o kwotę, którą można łatwo pomylić z błędem zaokrąglenia.

2008: Na początku stycznia lintards twierdzą, że będzie to rok Linuksa na komputery stacjonarne, mimo że Linux jest daleko w tyle za głównymi systemami operacyjnymi komputerów stacjonarnych pod względem użyteczności. W ciągu następnych 12 miesięcy udział Linuksa w rynku komputerów stacjonarnych wzrasta o kwotę, którą można łatwo pomylić z błędem zaokrąglenia.

2009: Na początku stycznia lintards twierdzą, że to będzie rok Linuksa na komputery stacjonarne, mimo że Linux jest daleko w tyle za głównymi systemami operacyjnymi pod względem użyteczności. Lolz, pieprzeni idioci.

Wsparcie sprzętowe jest ważne, to odciągało mnie od Linuksa za każdym razem, gdy go wypróbowałem. Żaden system operacyjny nie zostanie włączony do głównego nurtu, jeśli użytkownik będzie musiał coś zrobić, aby działał. Linux radziłby sobie dobrze w systemie, w którym sprzęt jest przywiązany, a wszystkie sterowniki działają idealnie.

Obsługa wielu monitorów jest nadal okropna, GUI musi być bardziej intuicyjny, a wykonywanie podstawowych funkcji wymaga mniej edycji konfiguracji.

Pakiety biurowe wymagają dużo pracy. Libre Office jest w tej chwili dobry, ale dopóki ludzie nie będą mogli otworzyć w nim dokumentu słownego i wyświetlać go tak samo jak w słowie, główny nurt nie weźmie go pod uwagę.

W Linuksie nie ma wystarczającej liczby gier, choć powoli się to zmienia. Rynek gier jest duży.

Powodem, dla którego korzystam z systemu Windows jest to, że po prostu działa i mogę na nim polegać. Gdybym mógł to mieć z Linuksem, użyłbym go wyłącznie. Kiedy po raz pierwszy instalowałem Linuksa, byłem gotów włożyć trochę pracy, aby wszystko działało, ale problem później problem i liczne ślepe zaułki doprowadziły mnie do tego stopnia, że ​​nie zamierzam poświęcać więcej czasu w stosunku do niego.

Pomysł, że tworzenie oprogramowania dla przeciętnego Joe robi różnicę, jest trwałym mitem w społeczności Linuksa. Ludzie ignorują to, że przeciętny Joe będzie szukał inspiracji i wsparcia ze strony wysoce produktywnych Joes na świecie. A te rzadko używają Linuksa.

Są rzeczy, które możesz zrobić tylko w systemie Windows, rzeczy, które możesz zrobić tylko na komputerze Mac, ale nic nie można zrobić tylko w systemie Windows, z wyjątkiem bardzo łatwego konfigurowania serwera.

Kiedy Linux znajdzie unikalną przewagę, zrobi to utratę dominacji Win / Mac, ponieważ będą ludzie, którzy będą chcieli go używać bez względu na wszystko. I (proszę!) Wolność nie jest wyjątkową zaletą: to ramy, w których ta przewaga może w końcu wystąpić.

Lubię Linuxa. Nie używam wielu programów, głównie przeglądarek internetowych, organizerów zdjęć i niektórych screenletów.

Najbardziej podoba mi się poczucie bezpieczeństwa, ponieważ nie korzystam z systemu Windows.

Powiedziałbym, że podstawowym powodem nie jest obsługa sprzętu lub problemy ze sterownikami. To oprogramowanie. Podobnie jak twórcy oprogramowania komercyjnego, nawet nie rozważają platformy Linux dla rozwoju. na przykład jeśli jesteś projektantem, trzymaj się okien, ponieważ Photoshop, Dreamweaver, ilustrator to nie zadziała bezpośrednio. Jeśli jesteś graczem, trzymaj się okien, ponieważ musisz dużo ulepszyć wino, nawet w przypadku podstawowych gier. Podsumowując, jeśli oprogramowanie używane obecnie w systemie Windows jest przeznaczone dla systemu Linux, może to spowodować wzrost bazy użytkowników systemu Linux.

Z mojego doświadczenia wynika, że ​​Ubuntu działa świetnie z prawie wszystkimi rodzajami sprzętu, z wyjątkiem tych cholernych kart graficznych. Nigdy nie działa poprawnie z żadną dyskretną grafiką, na której go wypróbowałem. Ekran bootsplash szaleje, okna nie poruszają się płynnie, a wszystko wygląda na nie wypolerowane.

Ciekawy artykuł, który pojawia się od wielu lat i prawie wszystkie koncentrują się na podobnych problemach, wsparciu sprzętowym, dostępności oprogramowania itp.
Myślę, że wraz ze wzrostem liczby smartfonów, tabletów i innych zmienia się sposób, w jaki na to patrzymy.
Używam Ubuntu (po zamianie systemu Windows jakieś 3 lata temu, kiedy wreszcie mogłem w końcu uruchomić moje wifi), podobnie jak moja żona oraz kilku przyjaciół i krewnych, którym wprowadziłem Linuksa.
Żadne z nich nie wymaga od nich komputerów do pracy i nie są „ciężkimi” użytkownikami (przeglądanie stron internetowych, wiadomości e-mail, oglądanie rozrywki przesyłanej strumieniowo itp.), Dlatego używają nie więcej niż 3 lub 4 programów.
Kiedy jestem poza domem, używam telefonu z Androidem do łączenia się z Internetem - mam funkcję synchronizacji, aby połączyć się z moim laptopem i dzięki temu jestem zadowolony z moich potrzeb technologicznych - mam również doskonałe Kindle.
Nie twierdzę, że jestem typowym użytkownikiem, nie wiem tego, ale statystycznie podejrzewam, że te, które wymagają użycia coraz większej liczby programów lub zwiększonej funkcjonalności, stopniowo stają się mniejszością.
W pewnym momencie w niezbyt odległej przyszłości problem z komputerem / systemem operacyjnym stanie się nieistotny (dla użytkownika), ponieważ gadżety będą musiały być tanie, wielofunkcyjne i jeszcze bardziej przenośne niż są teraz.
Tak czy owak!

Punktem zwrotnym była dla mnie jedność - i to jest mój pulpit z wyboru. Jednak muszę uruchomić system Windows z podwójnym uruchomieniem, ponieważ pomimo tego, co mówisz powyżej o wyborze oprogramowania, nie ma prawdziwego odpowiedniki Adobe Acrobat Pro lub Indesign i Libre Office nadal nie mają podstawowych funkcji, z których korzystam na co dzień Słowo. I mam stałe problemy z ładowaniem programów, które

Niezależnie od tego, do codziennych wiadomości e-mail i dostępu do Internetu używam Ubuntu 12.04 i żyję z faktem, że muszę uruchamiać system Windows w prawie wszystko, co bardziej złożone.

Aha i wsparcie sprzętowe? Nie mogę ani skanować, ani drukować z Ubuntu.

Według mojej oceny Linux jest już zdolnym i kompetentnym systemem operacyjnym - ale to rzeczy poza podstawowym systemem operacyjnym są prawdziwym powodem, dla którego nie zastąpi Windowsa ani Apple'a.

Wierzę, że Linux jest znacznie bardziej rozwinięty niż Windows (zgodnie z najnowszym ubuntu), a otwarte źródła są oczywiście najlepsze dla mnie i dla wielu szalonych ludzi... Ale jak wspomniałeś, oprogramowanie dostępne dla systemu Linux jest ograniczone... Co więcej, propularity to poważny problem, na przykład użytkownicy komputerów nigdy nie przeszliby na żaden system Linux. Będą trzymać się swoich okien lub komputerów Mac, a także środowisko pracy zależy wiele ...

Dla mnie głównym pytaniem jest, jaki jest i będzie trend. Jeśli tendencja rośnie w górę, to dobrze, ale może nie pasować do opisu „roku pulpitu Linux”. Ponieważ wydaje się to bardziej prawdopodobne, czy nie powinniśmy przypisywać roku, w którym określony procent komputerów stacjonarnych korzysta z systemu Linux, powiedzmy 30%, i nazywają ten rok?