Reklama
Żyjemy w czasach paranoicznych. Ale nikt nie powiedział „”
„Zabezpieczenie systemu komputerowego tradycyjnie było bitwą rozumu: penetrator próbuje znaleźć dziury, a projektant próbuje je zamknąć”.
Po przeanalizowaniu sposobów ochrony hasłem plików i folderów, po przejściu kilku sposobów na zabezpieczyć cały system, myślę, że warto przyjrzeć się, jak zablokować pliki programu sami.
Większość aplikacji nie jest objęta ograniczeniami użytkowników, co staje się luką w zabezpieczeniach, gdy dwie lub więcej osób korzysta z tego samego komputera (i tego samego konta użytkownika). Hasło chroniące aplikacje przez zablokowanie pliku exe programu zapewnia, że dana aplikacja może być używana tylko przez osobę posiadającą „clearance poświadczenie bezpieczeństwa”.
Hasło chroniące pliki wykonywalne to kolejny sposób na zwiększenie bezpieczeństwa we współdzielonym środowisku. Oczywiście jest to sprzeczne z duchem dzielenia się, ale nawet najbardziej hojni nie chcieliby wścibskich oczu do swoich danych, gdy jest przy chłodnicy wody. Ochrona hasłem poszczególnych plików wykonywalnych jest również pomocna w miejscach publicznych, takich jak szkoły, kafejki internetowe, a nawet ograniczając dostęp do dzieci.
Więc dla nadmiernie podejrzanych i ostrożnych, oto dwa sposoby ograniczenia dostępu do samych plików wykonywalnych programu ”¦
Protect Exe (Beta)
Protect Exe 0.4 to darmowy program, który umożliwia ochronę hasłem dowolnego programu wykonywalnego Windows. Jest to przydatne do blokowania plików exe Win XP / Windows Vista / Win 2000 / Win 2003 Server / Win 98 / Win Me / Win 95 / Win NT 4.0. Protect Exe 0.4 nie wprowadza żadnych zmian w rejestrze podczas blokowania plików, ani nie zapisuje hasła w ukrytym pliku gdzieś w systemie. Działa poprzez szyfrowanie exe podwójnym 256-bitowym kluczem. Plik wykonywalny działa więc tylko wtedy, gdy zostało do niego podane prawidłowe hasło.
Protect Exe 0.4 również nie działa jako proces w tle, więc nie można go anulować za pomocą Menedżera zadań. Ponieważ modyfikuje on sam plik exe, zmiana konta użytkownika lub skopiowanie go do innego systemu nie zagraża bezpieczeństwu. Jako bezpieczny, program tworzy kopię zapasową pliku exe, którą możesz przechowywać w innym miejscu na wypadek zapomnienia hasła.
Protect Exe 0.4 w 124KB to system ochrony piórkowej.
Za pomocą programu Empathy można zabezpieczyć hasłem dowolny plik wykonywalny i chronić go, nawet jeśli zostanie skopiowany do innej lokalizacji lub komputera. Niewielkie rozmiary oprogramowania (219 KB) oznaczają, że można go również używać do ochrony przenośnych aplikacji noszonych na dyskach USB.
Empathy używa podobnej ochrony hasłem jak w poprzedniej aplikacji, a także tworzy podobną kopię zapasową, ale oprogramowanie wygląda lepiej zaokrąglone dzięki ładniejszemu interfejsowi.
Poza wyglądem oprogramowanie cierpi nieco, ponieważ jest ograniczone do użycia hasło jednoznakowe. Jeśli wydaje ci się to dziwne, to weź pod uwagę oprogramowanie pocztówka.
The deweloper wyjaśnia
„Empathy to pocztówka. Możesz używać go swobodnie przez nieograniczony czas, ale jeśli chcesz go używać ze wszystkimi funkcjami, musisz go zarejestrować, wysyłając mi pocztówka z obrazkami (nie elektroniczna / pocztówka z pocztą elektroniczną - możesz wysłać coś ze zdjęciem swojego miasta lub cokolwiek innego lubić). Po otrzymaniu pocztówki wyślę Ci kod odblokowujący e-mailem. ”
Po zastanowieniu, nie znalazłem zbyt dużego upośledzenia hasła jednoznakowego, ponieważ na klawiaturze mam sporo znaków do wykorzystania w polu wprowadzania.
Empathy v2.1 jest kompatybilny z Windows (wszystkie wersje).
Jako dodatkowy środek ostrożności zaleca się że najpierw zastosujesz oprogramowanie w nieistotnym pliku wykonywalnym, zanim zastosujesz go poważniej. Ponadto zawsze zaznaczaj opcję tworzenia kopii zapasowej.
Istnieje wiele płatnych programów, które oferują tę samą funkcjonalność i więcej. Ale jeśli chcesz za darmo, te dwie rzeczy są do zrobienia.
Czy korzystałeś z ochrony programu? Czy znasz jakieś inne darmowe oprogramowanie, które działa? Daj nam znać w komentarzach poniżej.
Źródło zdjęcia: Richard Parmiter
Saikat Basu jest zastępcą redaktora ds. Internetu, systemu Windows i wydajności. Po usunięciu brudu MBA i dziesięcioletniej kariery marketingowej pasjonuje go pomaganie innym w doskonaleniu umiejętności opowiadania historii. Szuka brakującego przecinka Oxford i nie znosi złych zrzutów ekranu. Ale pomysły dotyczące fotografii, Photoshopa i produktywności uspokajają jego duszę.