Reklama

kto ukradł moje zdjęciaW trakcie mojej kariery blogowej zawsze szanowałem ludzi, którzy starali się przesyłać swoje prace fotograficzne w Internecie. Otwarta licencja do bezpłatnego użytku lub nawet w inny sposób, zawsze na nas spoczywa obowiązek uznania fotografa za jego pracę. Nieprzestrzeganie tego oznacza mniej złej etykiety, a więcej zwykłego kradzieży. Na pewno znam to uczucie, ponieważ nienawidzę go, gdy ktoś podnosi moje pisemne posty i kopiuje i wkleja je bez pozwolenia.

Jeśli chodzi o prace tekstowe, przekonaliśmy się, jak łatwo jest to zrobić złapać naśladowców Plagiaty Checkers: 5 darmowych stron internetowych do łapania naśladowców Czytaj więcej . A co ze zdjęciami i fotografiami? Czy wyszukiwanie obrazów jest takie łatwe? Prawdopodobnie nie; ale to nie znaczy, że jest to niemożliwe, ponieważ technologie wyszukiwania obrazów ewoluowały.

Próba pokonania plagiatu obrazu to proste rozszerzenie Firefox Who Stole My Pictures.

Prosty dodatek do przeglądarki Firefox

Who Stole My Pictures to dodatek do przeglądarki Firefox, który w zasadzie działa jak wyszukiwanie do tyłu. Odwrotne wyszukiwanie obrazów to tylko inne spojrzenie na tradycyjne wyszukiwanie oparte na słowach kluczowych. Tutaj zamiast słowa kluczowego używasz obrazu. Wykorzystywane są wyspecjalizowane wyszukiwarki, które wykorzystują algorytm do znajdowania podobnych obrazów. Who Stole My Pictures (WSMP) można traktować jako wyszukiwarkę meta-wsteczną, ponieważ wykorzystuje dedykowane wyszukiwarki takie jak

instagram viewer
Yandex.ru, Tineye.com, Google.com, Baidu.com i Cydral.com. Każdy z nich ma swój własny sposób wyszukiwania obrazów przy użyciu wyszukiwania wstecznego.

WSMP jest naprawdę bardzo prostym dodatkiem bez dodatków. Działa z menu po kliknięciu prawym przyciskiem myszy po zainstalowaniu, tak jak każdy inny dodatek do przeglądarki Firefox.

Po prostu kliknij prawym przyciskiem myszy konkretny obraz, a następnie wybierz wyszukiwarkę, której chcesz użyć. Możesz także kliknąć Otwórz wszystkie na kartach i sprawić, by wszystkie działały razem.

kto ukradł moje zdjęcia

Wyniki będą wyświetlane w osobnych zakładkach dla każdej wyszukiwarki. Będzie to oczywiście zależeć od stanu przestoju przeglądarki. Na przykład. Uważam, że Baidu konsekwentnie jest dla mnie przygnębiony. Google i TinEye dały najbardziej wiarygodne wyniki.

ukradłem moje zdjęcia

Jeśli masz szczególne preferencje, możesz przejść do Opcje i wybierz wyszukiwarkę, którą chcesz wyświetlić w menu prawym przyciskiem myszy. Pamiętaj, że sprawdzona wyszukiwarka nie będzie odgrywać żadnej roli w wyszukiwaniu obrazów.

kto ukradł moje zdjęcia

Ostatnia opcja - Prześlij lokalny obraz do Tineye.com - robi dokładnie tak, jak mówi. Możesz przesłać obraz z pulpitu i użyć Tineye.com (prawdopodobnie najbardziej znanej wyszukiwarki obrazów odwróconych), aby znaleźć podobne obrazy.

5 zastosowań wyszukiwarki obrazów odwróconych oprócz kontroli plagiatu

To mały świat i prędzej czy później wypełnisz nierówności podmiotom naruszającym prawa autorskie. Ale wyszukiwanie obrazu wstecznego, takie jak WSMP, ma kilka innych zastosowań, do których możesz go użyć.

  1. Znajdź wersję tego samego obrazu w wyższej rozdzielczości.
  2. Dowiedz się, czy jest to zbyt powszechny obraz, a możesz lepiej zrobić z odrobiną wyłączności.
  3. Dowiedz się, w jakim innym kontekście wykorzystano ten sam obraz. Na przykład często odkrywałem kilka fajnych stron internetowych, używając wyszukiwania wstecznego.
  4. Znajdź źródło obrazu. Kto wie… może to być cenny zbiór innych zdjęć, których możesz użyć.
  5. Znajdź fotografa stojącego za danym zdjęciem i sprawdź jego inne prace.

Who Stole My Pictures może być prostym rozszerzeniem. Ale jak widać z pięciu innych zastosowań powyżej, korzyści są liczne, jeśli można znaleźć odpowiednie zastosowanie. Czy masz własne wymagania dotyczące wyszukiwania obrazów do tyłu? Czy myślisz o wyszukiwaniu wstecznym lub wyszukiwanie obrazka sam naprawdę ewoluował, czy jest jeszcze wiele do zrobienia? Krzyczcie w komentarzach.

Saikat Basu jest zastępcą redaktora ds. Internetu, systemu Windows i wydajności. Po usunięciu brudu MBA i dziesięcioletniej kariery marketingowej pasjonuje go pomaganie innym w doskonaleniu umiejętności opowiadania historii. Szuka brakującego przecinka Oxford i nie znosi złych zrzutów ekranu. Ale pomysły dotyczące fotografii, Photoshopa i produktywności uspokajają jego duszę.