Fiido X V2 to świetny mały rower elektryczny, idealny do poruszania się po mieście, od dworca kolejowego po biuro i większość miejsc pomiędzy nimi. Jego odnowiona rama rozwiązuje krytyczny problem występujący w pierwszej wersji, a teraz Fiido X sprawia wrażenie solidnego, dobrze zbudowanego e-roweru, który będzie pasował prawie każdemu.
Dzięki bezszczotkowemu motoreduktorowi o mocy 350 W i akumulatorowi 417 Wh, zintegrowanemu systemowi bezpieczeństwa, czujnikowi momentu obrotowego i poręcznemu wyświetlaczowi LED, Fiido X spełnia prawie wszystkie wymagania, jakich oczekujesz od e-roweru przeznaczonego do dojazdów do pracy. Dodaj składany zawias do równania, abyś mógł wskoczyć do bagażnika, a to wyraźnie zwycięzca.
Fiido X
8.5 / 10
Fiido X to świetny e-rower do dojazdów do pracy z akumulatorem 417 Wh i bezszczotkowym motoreduktorem o mocy 250 W lub 350 W do wyboru. Jego prawdziwym atutem jest mechanizm składania, który oznacza, że możesz włożyć Fiido X do bagażnika swój samochód lub złóż go, aby wsiąść do metra, pomagając dotrzeć do pracy lub w inne miejsce, wyglądając świeżo. 20-calowe, odporne na przebicie opony mogą wymagać trochę przyzwyczajenia, zwłaszcza jeśli jesteś przyzwyczajony do jazdy na większym rowerze, ale są wystarczająco dobre, aby pomóc Ci śmigać dalej. Siedmiogodzinny czas ładowania Fiido X oznacza, że będziesz ładować ebike przez noc, ale dobra wiadomość jest to, że powinieneś być w stanie pokonać 60 mil na pełnym naładowaniu w modelu 350 W, a nawet więcej z 250 W. Ma też wiele trybów pracy na baterii, które ułatwiają poruszanie się po płaskim chodniku lub poruszanie się po bardziej stromym terenie.
- Dobra, płynna jazda
- Czujnik momentu obrotowego i silnik ładnie przykładają moc
- Łatwy w użyciu mechanizm składania
- Świetny kolor
- Zintegrowane światła
- Trochę ciężki jak na e-rower „w stylu podmiejskim”.
- Klawiatura bezpieczeństwa trochę bez sensu
- Brak regulacji kierownicy
Budowa
W przeciwieństwie do wielu innych e-rowerów, Fiido X jest niezwykle prosty w montażu. Przybywa w długim, cienkim pudełku, które natychmiast sugeruje, że większość konstrukcji jest zadbana. Po otwarciu pozostaje tylko rozłożyć ramę, odchylić blokujące się kierownice na miejsce, ustawić sztycę podsiodłową na odpowiednią wysokość i wkręcić pedały.
Cały proces zajmuje maksymalnie pięć minut, a na Fiido X będziesz mógł jeździć w mgnieniu oka.
Podobnie składanie Fiido X jest równie proste, a e-rower można spakować i przygotować do przechowywania w ciągu jednej minuty.
Projekt i styl
Fiido X został zaprojektowany z myślą o osobach dojeżdżających do pracy i świadomych przestrzeni, składając się nieco schludnie na pół za pomocą ulepszonego zawiasu.
Niestety okazało się to problemem związanym z bezpieczeństwem oryginału, co zmusiło Fiido do wycofania w celu zastąpienia Fiido X pierwszej generacji. Jego nowy mechanizm składania jest „dwa razy mocniejszy” od oryginału i chociaż nie zamierzałem tego robić celowo przetestowałem wytrzymałość nowego zawiasu, czułem się mocny i bezpieczny, nie drgnął ani o cal podczas mojego liczne przejażdżki. Dla porównania ważę około 80 kg (176 funtów), więc choć nie najcięższy, wystarczy przetestować zawias Fiido X. Fiido X ma maksymalne obciążenie 120 kg (265 funtów).
Jego mechanizm składania i jasna turkusowa kolorystyka składają się na stosunkowo wyjątkowy e-rower. I tak, turkus to jedyny kolor, więc jeśli ci się nie podoba, masz pecha (ale radziłbym ci spróbować, ponieważ jest to świetny kolor, który poprawia się tylko w słoneczny dzień ).
Inną kluczową wzmianką o przekraczaniu granic designu i stylu są 20-calowe opony Fiido X. Osoby przyzwyczajone do porządnych rowerów do dojazdów do pracy nie będą miały nic przeciwko temu, ale dla osoby przyzwyczajonej do jazdy na enduro 27"/29" zmiana z pewnością wydawała się na początku dziwna. Mimo to te 20-calowe, odporne na przebicie opony są kluczem do ergonomicznej konstrukcji Fiido X.
Gdy już opanujesz szybkość, z jaką czują się podczas skręcania i oferowany względny poziom przyczepności, możesz śmigać dalej, ale trochę więcej należy zachować ostrożność w mokrych warunkach, ponieważ mniejsze koła nie są najbardziej przyczepne, zwłaszcza na potencjalnie tłustej lub zaolejonej drodze powierzchnia.
Coś jeszcze, co zauważysz na zdjęciach, to brak dolnej rury. Gdy rower złoży się na pół, dolna rura stworzy dodatkowy zawias i potencjalny punkt złamania, więc zrozumiałe jest, że go nie ma. Poza tym bez tego wygląda całkiem fajnie.
Połączona przesuwna sztyca i akumulator są dobrze zintegrowane i łatwe w użyciu. Za chwilę opowiem więcej o specyfikacjach baterii Fiido X, ale jej integracja ze sztycą i jej szynami działa naprawdę dobrze i fajnie, że nie ma wystającego kabla baterii. Zmiana wysokości siodełka w celu znalezienia wygodnego punktu do jazdy jest prostym procesem, ale pamiętaj, że jeśli zmienisz wysokość siodełka, gdy Fiido X jest włączony, może się on wyłączyć.
Ale chociaż wysokość siodełka można łatwo zmienić, nie ma możliwości zmiany wysokości kierownicy. Nie jestem szczególnie pobłogosławiony wzrostem, mierzę około 5'7" (170 cm), więc wysokość kierownicy jest w porządku. Ale dla osób z wyższymi ramami brak możliwości podniesienia kierownicy może powodować problemy, zwłaszcza po podniesieniu wysokości siodełka.
Wreszcie, waga jest dużym czynnikiem, jeśli chodzi o e-rowery. Fiido X waży 19,8 kg (44 funty), czyli prawdopodobnie tyle, ile chcesz w przypadku e-roweru dojeżdżającego do pracy. Z pewnością wystarczy, że nie będziesz chciał dźwigać go więcej niż jedno lub dwa piętra przed pracą (choć może to być doskonały sposób na utrzymanie formy!).
Bezpieczeństwo
Co ciekawe, Fiido X posiada zintegrowany system zabezpieczający przed kradzieżą. Dobrze widzieć, że Fiido bierze pod uwagę bezpieczeństwo, ale jest to mieszane.
Z tyłu Fiido X znajduje się mała klawiatura numeryczna, która blokuje zasilanie ebike, dopóki nie zostanie wprowadzony prawidłowy kod. Jeśli wprowadzony zostanie zły kod, zasilanie nie zostanie włączone, a ebike pozostanie zablokowany, uniemożliwiając komukolwiek odjechanie. Niestety, nie powstrzymuje to kogoś przed podniesieniem całego roweru i wyniesieniem go (tylko po to, by dowiedzieć się, że i tak nie mogą go włączyć i zrzucić), ale jest to funkcja, którą wolisz mieć niż nie.
Tak więc, aby włączyć Fiido X, musisz przytrzymać przycisk zasilania na tylnej klawiaturze, aż usłyszysz sygnał dźwiękowy. Następnie wprowadź swój kod i naciśnij przycisk odblokowujący, i możesz zaczynać.
Hasło można zmienić z domyślnego i to jest coś, co zdecydowanie radzę zrobić.
Akumulator, silnik i wrażenia z jazdy
Fiido X posiada bezszczotkowy motoreduktor i dostępne są dwa modele: 250W i 350W. Główną różnicą między nimi jest maksymalna prędkość i zasięg baterii.
Jako ebike klasy 1, Fiido X jest ograniczony do 20 mil na godzinę, do czego zbliżysz się w modelu 350 W (maksymalna prędkość 19,2 mil na godzinę). Model 250 W ma skromniejszą prędkość maksymalną 25,5 mil na godzinę, ale w obu przypadkach będziesz wspomagany pedałem, ponieważ Fiido X nie ma przepustnicy.
Korzystanie z modelu 350 W to świetna zabawa, ponieważ czujnik momentu obrotowego delikatnie działa i zapewnia wystarczającą moc, aby można było delikatnie zwiększyć prędkość maksymalną. Jeśli jedziesz po płaskiej ścieżce rowerowej lub chodniku, zauważysz, że szybko przyspieszasz do prędkości maksymalnej. Jednakże, ponieważ moc jest przykładana równomiernie, nigdy nie wydaje się to wstrząsające, ani tak, jakbyś otrzymał przypadkowy wstrząs mocy, który mógłby cię zaniepokoić.
Oba modele Fiido X są wyposażone w baterię 417,6 Wh, która jest najlepsza pod względem pojemności. Fiido twierdzi, że X wytrzyma do 68 mil ze wspomaganiem w modelu 350 W (wzrost do 80 mil w przypadku 250 W), ale jest mało prawdopodobne, aby zbliżył się do tego idealnego zakresu testowego. Chociaż nie mierzyłem dokładnie, odbyłem wiele podróży z mojego domu do najbliższego miasta iz powrotem (6 mil) przed ponownym ładowaniem, więc powiedziałbym, że co najmniej 60 do 70 mil to zdrowy zasięg roboczy. Oczywiście wiele czynników zewnętrznych wpływa na zasięg baterii ebike, takich jak warunki pogodowe, nawierzchnia, nachylenie i fizyczne proporcje rowerzysty.
Innym wpływem na zasięg są trzy tryby wspomagania biegów Fiido X, które można przełączać na wyświetlaczu LED zamontowanym na kierownicy. Pierwszy bieg jest przeznaczony do użytku na płaskiej powierzchni, co oznacza, że włożysz więcej pracy, ale czujnik momentu obrotowego również zareaguje i zastosuje moc. Możesz jednak po prostu przełączyć się na trzeci tryb wspomagania i jechać po płaskiej ścieżce z absolutną łatwością, docierając do celu bez kropli potu. W związku z tym użycie najwyższego trybu spowoduje większe zużycie baterii.
Fiido X ma również schludny zestaw 7-biegowych przełożeń Shimano do pracy z trybami biegów ze wspomaganiem. Połączenie tych dwóch elementów oznacza, że Fiido X może skutecznie pokonać każde napotkane wzgórze, pokonując zbocza z łatwością i, co najważniejsze, płynnie.
A co powiesz na to, żeby się zatrzymać? Cóż, Fiido X ma pełne hamulce tarczowe, co jest naprawdę miłym dodatkiem do e-roweru w stylu podmiejskim. Dodatkowa siła hamowania dzięki hamulcom tarczowym jest świetna, gdy się spieszysz, ale daje też pewność, że nie poślizgniesz się po naciśnięciu dźwigni hamulca. Stwierdziłem, że hamulce są równie płynne, jak sama jazda, a posiadanie przyzwoitego zestawu hamulców dodaje pewności podczas jazdy.
Czas ładowania
Fiido X ma dwa tryby ładowania: ładowanie pojazdu i ładowanie po rozmontowaniu; czyli innymi słowy ładowanie z akumulatorem w rowerze lub wyjętym. Nie zauważyłem różnicy w czasie ładowania przy użyciu dowolnej metody, która zajmuje około siedmiu godzin, aby osiągnąć pełne naładowanie.
Mimo to możliwość wyjęcia sztycy akumulatora jest świetna, jeśli musisz gdzieś zostawić ramę w przeciwnym razie, a na pewno nie chcesz wystawiać baterii na działanie elementów — zwłaszcza kiedy ładowanie.
Czy powinieneś kupić Fiido X Ebike?
Nie mam wątpliwości, że Fiido X to świetny ebike. Jest idealny dla osób dojeżdżających do pracy, które chcą przybyć do biura wyglądając świeżo, mieści się w bagażniku większości samochodów, ma wydajny akumulator i, co najważniejsze, całkiem nieźle wygląda.
Osoby rozważające Fiido X powinny zauważyć, że ten ebike wymaga pewnego wysiłku pedałowania. To rower klasy 1, więc i tak nie ma przepustnicy, ale silnik wymaga wkładu. To nie tylko zabierze cię ze sobą. Ale wysiłek, który wkładasz, wydaje się być dopasowany przez czujnik momentu obrotowego, aby utrzymać wysiłek na stosunkowo niskim poziomie, więc nie jest tak, że skończysz sapiąc i sapiąc.
Fiido X kosztuje 1799 USD, co jest świetnym okrzykiem za ulepszoną jakość wykonania, płynną jazdę i ogólne wrażenia.