Mr. Robot występuje jako haker, Elliot Alderson, Rami Malek. Ale jak bardzo jest to realistyczne? Czego widzowie mogą dowiedzieć się o walce z hakerami z programu telewizyjnego?
Wielokrotnie nagradzany serial telewizyjny Mr. Robot urzekł widzów intensywnym portretem samozwańczego hakera walczącego z korporacyjną chciwością i korupcją. Jednak poza wciągającą historią kryje się bogactwo informacji na temat cyberbezpieczeństwa, z których widzowie mogą się uczyć. Ponieważ cyberzagrożenia stają się coraz bardziej powszechne w dzisiejszej erze cyfrowej, musisz wiedzieć, jak chronić siebie i swoje prywatne informacje. Czego więc uczy nas Pan Robot? Jak możesz zastosować te lekcje we własnym życiu?
Jak Mr. Robot reprezentuje cyberwojnę
W cyberprzestrzeni toczy się poważna wojna; to znaczy w niewidzialnym świecie. Raporty kobaltowe że każdego dnia dochodzi do ponad 2200 ataków, co odpowiada ponad 800 000 ataków rocznie. To mniej więcej jeden cyberatak co 39 sekund. Złośliwe oprogramowanie zagraża komputerom, systemom, a tym samym ludziom.
Istnieją eksperci ds. bezpieczeństwa, którzy próbują opracować środki przeciwko tym atakom. Polują na szkodliwe wirusy, robaki, i złośliwego oprogramowania w środowisku naturalnym. Postać Elliota z serialu Mr. Robot jest takim ekspertem od bezpieczeństwa — przynajmniej w ciągu dnia. Nocą zamienia się w cyberaktywistę, czyli „haktywistę”.
Cyberatakujący dzielą się na trzy główne grupy, z których pierwszą są haktywiści. Haktywiści próbują wyrazić swoje polityczne myśli i dyskurs poprzez działania online. Druga grupa to cyberzłodzieje. Atakują, aby zarobić pieniądze, a raczej ukraść. Zwykle szukają informacji o karcie kredytowej. Trzecia grupa to struktury stowarzyszone z państwami. Atakują dla wywiadu lub sabotażu.
Ponieważ ataki te mają miejsce w środowisku wirtualnym, możesz pomyśleć, że oprogramowanie komputera poniesie ciężar szkód. Cyberataki mogą jednak atakować urządzenia fizyczne, a nawet powodować eksplozje.
Gdybyś badał armie w XIX wieku, zobaczyłbyś tylko siły lądowe i morskie. W XX wieku, wraz z rozwojem technologii lotniczych i przemysłu lotniczego, do mieszanki dołączyły siły powietrzne. Jednak w XXI wieku armie również potrzebują sił cybernetycznych.
Czy Pan Robot jest realistą? Prawdziwy przykład hakowania
21 października 2016 r. doszło do awarii niektórych z największych witryn internetowych na świecie. Systemy takie jak PayPal i Netflix stały się bezużyteczne. Ludzie nie mogli nawet grać w gry online. Ponieważ nie mogli uzyskać dostępu do Twittera, ludzie również nie mogli tweetować o tym problemie. W jednej chwili 85 największych witryn na świecie zniknęło, ponieważ były pod kontrolą masowy atak DDoS.
O podobnym ataku opowiadał pierwszy odcinek serialu Mr. Robot, który wyemitowano prawie półtora roku przed tym wydarzeniem. Ale celem w serii była firma; w prawdziwym świecie, były to globalne serwery DNS.
Serwery DNS przekierowują strony internetowe na ich adresy po wpisaniu ich adresów URL. Ataki na serwery DNS mają miejsce, gdy ten system jest zablokowany. Jeśli porównasz to do domu, możesz pomyśleć, że adres wpisany w pasku adresu puka do drzwi tego domu. Drzwi są więcej niż w stanie wytrzymać pukanie przez jedną osobę. Ale co się stanie, jeśli dziesiątki milionów ludzi spotkają się przed domem w ciągu kilku minut i zaczną pukać do drzwi? Zniszczyłbyś zarówno drzwi, jak i dom. Zasadniczo tak działa atak DDoS. Zalewa witrynę, powodując szkody w całej infrastrukturze. Tak właśnie stało się 21 października 2016 r.
Mogłeś nawet być zamieszany w ten atak, nie wiedząc o tym.
Armia botnetów sparaliżowała serwery żądaniami o szybkości 1,2 terabita na sekundę. Wymaga to milionów urządzeń. Botnety działają jak zombie; prawie wszystkie urządzenia, które mogą łączyć się z Internetem, mogą być zombie. W końcu żyjemy w dobie Internetu Rzeczy. Twój komputer, modem, drukarka, smartfon i wiele innych używanych urządzeń może łączyć się online. W takim ataku urządzenia, których używasz, mogą stać się częścią botnetu bez Twojej wiedzy.
Niezależnie od tego, czy ktoś chce, czy nie, jest z natury zaangażowany w kulturę cyfrową. W rezultacie posiadanie umiejętności cyfrowych jest kluczowe, a rozwijanie silnego zrozumienia cyberbezpieczeństwa jest niezbędnym elementem tej świadomości. Na szczęście możesz uczyć się z różnych źródeł: szkoleń, stron internetowych takich jak MUO, samouczków wideo, a nawet programów telewizyjnych...
Czego możesz się nauczyć od Pana Robota?
Mr. Robot to jedna z najbardziej realistycznych produkcji, jeśli chodzi o cyberbezpieczeństwo.
Główny bohater serialu, Elliot, potrafi w bardzo prosty sposób złamać niektóre hasła. Największą lekcją, jaką możesz z tego wyciągnąć, jest zmiana prostych haseł, takich jak „123456”. w 2019 r poinformowało BBC że prawie 23 miliony ludzi nadal używa hasła „123456”. Musisz wymyślić silniejsze, dłuższe i bardziej unikalne hasła. „123456siedem” też nie jest dobrą alternatywą. Pamiętaj, Twoje hasło jest Twoim sekretem; nie udostępniaj go nikomu.
W Mr. Robot Elliot z łatwością przechwytuje dane logowania, próbując wszystkich kombinacji przy użyciu listy haseł, którą można łatwo znaleźć w Internecie. Prawdziwi hakerzy używają tych samych list. Mogą wypróbować wszystkie kombinacje w bardzo krótkim czasie, korzystając z programu, który sami zakodowali. Mogą też po prostu użyć jednego z zaawansowanych narzędzi, które są już dostępne dla hakerów.
Internet można porównać do świata rzeczywistego. Chociaż wiele części tego świata jest pięknych, są też niebezpieczne, ciemne zakątki, od których należy trzymać się z daleka. Tak jak unikasz odwiedzania takich miejsc, powinieneś także unikać niektórych adresów w Internecie. Witryna, na którą wchodzisz, może obiecać, że da ci coś za darmo; darmowe pobieranie np. Ale pobrany plik może zainfekować twoje urządzenie złośliwym oprogramowaniem, oprogramowaniem szpiegującym, oprogramowaniem reklamowym, keyloggerem i oprogramowaniem ransomware.
W drugim odcinku Mr. Robot ktoś rozdawał darmowe płyty. Ten freebie faktycznie zawierał konia trojańskiego.
W mitologii Odyseusz, który chciał zdobyć historyczną Troję (znajdującą się obecnie w granicach Çanakkale w Turcji), przywozi do miasta w prezencie ogromnego drewnianego konia. Ale w środku czaili się żołnierze, którzy dzięki temu podstępowi uzyskali dostęp do Troi. Programowym odpowiednikiem tego jest narzędzie do zdalnej administracji. Złośliwe oprogramowanie trojańskie może dostać się do urządzenia za pośrednictwem płyty CD, DVD, pamięci USB lub pobranego pliku. Trojany umożliwiają hakerowi zdalny dostęp do urządzenia. Następnie, niezauważalnie, haker przejmuje wszystkie Twoje zasoby, w tym kamerę i mikrofon.
Mr. Robot daje widzom solidne podstawy, na których mogą budować swoją wiedzę na temat cyberbezpieczeństwa. Mamy nadzieję, że oznacza to, że więcej osób jest biegłych w radzeniu sobie z hakerami.
Zachowaj środki ostrożności przed hakerami podobnymi do robotów
Podczas korzystania z usług online stosuj weryfikację dwuetapową, jeśli jest dostępna. Śledź swoje cyfrowe ślady. Upewnij się, że Twoje ulubione strony internetowe są godne zaufania. Nie klikaj łączy w wiadomościach e-mail ani nie pobieraj załączników. Nie udostępniaj swoich danych osobowych.
Pan Robot to tylko program telewizyjny. Nie wszystko w serialu jest prawdziwe. Jednak rzeczywistość tej serii jest dość wysoka. Pamiętaj, aby wyciągnąć wnioski podczas oglądania tej serii. Pamiętaj, żaden system nie jest bezpieczny.