Rdzenie w procesorze twojego komputera ewoluowały w stałym tempie na przestrzeni lat. Najpierw mieliśmy procesory jednordzeniowe, ale szybko przekształciły się one w wielowątkowość, a stamtąd w konfiguracje wielordzeniowe, zaczynając od projektów dwurdzeniowych, a następnie wprowadzaliśmy w czterordzeniowe, ośmiordzeniowe i dalej.
Procesory Intela 12. generacji uraczyły nas nieoczekiwanym, ale przyjemnym zwrotem akcji: dwa różne rodzaje rdzeni w jednym pakiecie procesora: E-Core i P-Core.
Ale czym właściwie jest Intel E-Core i P-Core? A co ważniejsze, dlaczego powinno Cię to obchodzić?
Dlaczego procesory Intela mają teraz różne rdzenie?
Do tego momentu komputery x86 wykorzystywały układy rdzeni składające się z rdzeni, które w większości są identyczne. Każdy rdzeń ma taką samą moc przetwarzania i taktowanie, niezależnie od loterii krzemowej. Ponieważ celem projektów wielordzeniowych jest rozłożenie zadań między wszystkie rdzenie, aby szybciej przechodzić przez różne rzeczy, jest to projekt, który ma sens.
Jednak po stronie ARM postanowili trochę zmienić rzeczy z co jest znane jako duże. MAŁA architektura. Zasadniczo masz teraz dwa zestawy rdzeni wykonujące różne zadania. Większe, zorientowane na wydajność rdzenie radzą sobie z cięższymi zadaniami, podczas gdy mniejsze, zorientowane na wydajność rdzenie zajmują się zadaniami w tle, zużywając znacznie mniej energii. Połączenie pozwoliło ARM zwiększyć wydajność chipa, jednocześnie utrzymując niskie zużycie energii.
Dokładnie to robi tutaj Intel. Masz dwa zestawy rdzeni, które robią różne rzeczy. Firma przeprowadziła wstępny eksperyment z tym układem z mobilnymi układami Lakefield, Intel Core i5-L16G7 i Core i3-L13G4. Te żetony były dostarczane z jednym rdzeniem P i czterema rdzeniami E. Chociaż to początkowe wcielenie było mieszaną torbą pod względem wydajności, firma zrobiła to ponownie ze swoim głównym asortymentem żetonów, Alder Lake, gdzie był szeroko chwalony.
Cały układ chipów działa niemal identycznie jak to, co ARM robi od lat z dużymi. MAŁA i jak dotąd wygląda na godną aktualizację z obecnych układów rdzenia x86. Nawet AMD ma zamiar powtórzyć to za pomocą swoich nowych procesorów „Strix Point” Zen 4 pojawi się w 2023 roku.
Co to jest Intel P-Core?
Zacznijmy od określenia, czym jest P-Core. W zestawie dwóch różnych układów rdzeni Intela, rdzenie P są najmocniejszymi rdzeniami układu. Są to te, które pożerają najwięcej energii, działają z najwyższymi prędkościami zegara i ogólnie miażdżą instrukcje i zadania. Są to „główne” rdzenie w chipie wykonujące większość ciężkiej pracy, podnoszące cięższy ciężar. Na Procesory 12. generacji firmy Intel, Rdzenie P są oparte na mikroarchitekturze Intel Golden Cove, która zastąpiła starsze rdzenie Cypress Cove stosowane w układach Rocket Lake (11. generacji).
P-Cores zazwyczaj zajmują się cięższymi zadaniami, takimi jak gry lub większe obciążenia przetwarzania, a także innymi obciążeniami, które ogólnie korzystają z jednordzeniowej wydajności. W przeszłości, gdy wszystkie rdzenie w układach Intela były identyczne, wszystkie instrukcje komputera PC były równo rozdzielane między wszystkie rdzenie. Ponadto P-Core oferują również hiperwątkowość, co oznacza, że każdy rdzeń będzie miał dwa wątki przetwarzania, aby lepiej radzić sobie z obciążeniami.
Co to jest Intel E-Core?
Rdzenie P to tak naprawdę te same rdzenie, które znamy od lat. Prawdziwą gwiazdą pokazu są jednak procesory Intel E-Core, które są prawdziwą nowością w Alder Lake. Podczas gdy rdzenie P zdobywają wszystkie nagłówki i całą uwagę, rdzenie E cofają się, aby poradzić sobie z innymi rodzajami codziennych zadań.
E-Core są mniejsze i słabsze niż P-Core, ale jednocześnie zużywają mniej energii. W rzeczywistości ich głównym celem jest wydajność energetyczna i osiągnięcie najlepszej wydajności na wat. Więc co właściwie robi E-Core? Cóż, w połączeniu z konfiguracją P-Core zajmuje się wielordzeniowymi obciążeniami i innymi rodzajami zadań w tle, pozostawiając P-Core w większości niezajęte dla cięższych obciążeń.
W chipach Intela 12. generacji, rdzenie E-Core są oparte na mikroarchitekturze Gracemont firmy Intel. Jest następcą Tremonta, który zasila niektóre Pentium Gold i Celeron chipy do laptopa. Zgadujemy, że masz pojęcie, skąd się biorą — są to głównie rdzenie o niskim poborze mocy, działające z niskimi częstotliwościami zegara (nawet 700 MHz w niektórych układach mobilnych). Pomimo tego, że są to rdzenie o niskim poborze mocy, Intel lubi afiszować się ich wydajnością w porównaniu z rdzeniami z poprzednich generacji.
Jak dobrze współpracują ze sobą rdzenie P-Core i E-Core?
Krótko mówiąc, całkiem nieźle. Według samego Intela rdzenie P w układach 12. generacji zapewniają o 19% lepszą wydajność niż rdzenie w układach Intela 11. generacji. Ponadto rdzenie E-Core też nie są garbate. Zapewniają o 40% lepszą wydajność przy tej samej mocy co chipy Skylake. Architektura Skylake została uruchomiona w 2015 roku, ale nadal jest powszechnie stosowana w niektórych starszych komputerach do gier, więc w przypadku rdzeni, które mają być energooszczędne, to wcale nie jest złe.
Dzięki Alder Lake i nowemu układowi hybrydowego rdzenia Intel zdołał ponownie zająć pozycję na szczycie wydajności procesora, koronę, która została przez krótki czas przejęta przez AMD dzięki serii procesorów Ryzen 5000. Nie tylko świetnie nadają się do grania, ale również świetnie nadają się do celów produktywności, częściowo ze względu na połączenie rdzeni E-Core i Rdzenie P.
Testy porównawcze wykazały, że nowe chipy Intela mają nie tylko niesamowitą wydajność jednordzeniową, ale także niesamowite wyniki wielordzeniowe, ukazując ich zaskakującą, nowo nabytą wszechstronność. Chipy Intela były znane ze swojej niesamowitej wydajności jednordzeniowej, ale często były karcone za pozostawanie w tyle za AMD w przypadku wielordzeniowości. Ta fala zmieniła się wraz z Alder Lake i nowym układem rdzenia.
Jak powiedzieliśmy wcześniej, AMD doskonale zdaje sobie sprawę, że to zwycięska formuła. Mówi się, że chipy Ryzen 8000 będą miały podobną hybrydową architekturę procesora. AMD spóźni się na tę imprezę, ponieważ Ryzen 7000 ma być wyposażony w identyczny układ rdzeni Zen 4, ale pierwsze hybrydowe układy AMD powinniśmy zobaczyć pod koniec 2023 roku lub na początku 2024 roku.
Hybrydowe układy procesorów to przyszłość
Chociaż koncepcja P-Cores i E-Core nie jest nowa w świecie technologii, jest nowa w architekturze x86, a Intel widzi niesamowite rezultaty jej używania. Core liczy na jego chipy, a wraz z nimi wydajność.
Są jednym z najważniejszych osiągnięć na PC od lat, nawet w ich początkowej iteracji, i nie możemy się doczekać, aby zobaczyć, jak poprawią się w przyszłości.