Rząd USA pod administracją Trumpa kilkakrotnie bezskutecznie próbował kontrolować operacje TikTok. Trump argumentował, że użytkownicy amerykańscy ryzykują ujawnienie swoich danych chińskiemu rządowi ze względu na ich własność przez ByteDance (chińską firmę) i dlatego próbowali zablokować TikTok w amerykańskich sklepach z aplikacjami.

Teraz członek FCC wezwał Apple i Google do usunięcia TikTok ze swoich sklepów z aplikacjami, a siedziba TikTok musi odczuwać déjà vu. Czy tym razem uda się zbanować TikTok?

Komisarz FCC prosi Apple i Google o usunięcie TikTok ze sklepów z aplikacjami

Brendan Carr, członek Federalnej Komisji Łączności (FCC), napisał list do prezesów Apple i Google z prośbą o usunięcie TikTok ze swoich sklepów z aplikacjami.

To przypadek powtarzającej się historii, jak administracja Trumpa próbował zbanować TikTok, polityka, która została później uchylona przez administrację Bidena po tym, jak zawiódł w sądzie. TikTok jest obecnie zbanowany w kilku krajach.

Carr powiedział ponadto Apple i Alphabet (spółce macierzystej Google), że jeśli nie usuną TikTok ze swoich sklepów z aplikacjami, powinni dostarczyć mu oświadczenia do 8 lipca 2022 roku, wyjaśniając dlaczego.

Oświadczenia powinny wyjaśniać Carrowi „podstawę do wniosku Twojej firmy, że potajemny dostęp do prywatnych i wrażliwych danych użytkowników z USA przez osoby znajdujące się w Pekinie, w połączeniu z wzorcem wprowadzających w błąd oświadczeń i zachowań TikTok, nie naruszają żadnego z Twoich sklepów z aplikacjami polityki”.

Dlaczego TikTok znów ma kłopoty?

List Carra został poproszony przez Raport BuzzFeed, na podstawie wycieków nagrań audio z wewnętrznych spotkań TikTok, które ujawniły, że wszystkie dane które TikTok zbiera na temat użytkowników z USA, jest dostępny dla urzędników w swojej siedzibie ByteDance w Pekin.

Według BuzzFeed, urzędnik TikTok powiedział: „W Chinach wszystko widać”. Najwyraźniej w Pekinie mieszka inżynier, który jest „głównym administratorem” i „ma dostęp do wszystkiego”.

Jest to istotne, ponieważ według Carra ByteDance jest wymagane przez chińskie prawo, aby spełnić żądania rządu chińskiego dotyczące nadzoru.

Obrona TikTok: Wszystkie dane z USA będą przechowywane w USA

TikTok użył jego blog aby zapewnić, że pracuje nad przeniesieniem wszystkich danych z USA do USA i chronieniem ich przed Chinami.

„Dzisiaj 100 procent ruchu użytkowników ze Stanów Zjednoczonych jest kierowane do Oracle Cloud Infrastructure. Nadal korzystamy z naszych centrów danych w USA i Singapurze do tworzenia kopii zapasowych, ale kontynuując naszą pracę, spodziewamy się, że usuniemy US prywatne dane użytkowników z naszych własnych centrów danych i w pełni przekierowują się na serwery chmurowe Oracle zlokalizowane w USA”, pisze TIK Tok.

Jednak według CNBC, jest to nieco sprzeczne z oświadczeniem TikTok mówiącym: „Podobnie jak wiele globalnych firm, TikTok ma zespoły inżynierów na całym świecie… nasi inżynierowie w lokalizacjach poza USA, w tym w Chinach, mogą w razie potrzeby uzyskać dostęp do danych użytkowników z USA”.

Dyrektor generalny TikTok Shou Zi Chew potwierdził to w list do senatorów USA opublikowany przez New York Times, w którym przyznaje, że niektórzy pracownicy z Chin mogą uzyskać dostęp do danych użytkowników z USA „temat do szeregu solidnych mechanizmów kontroli cyberbezpieczeństwa i protokołów zatwierdzania autoryzacji nadzorowanych przez nasze zabezpieczenia z siedzibą w USA zespół."

Chew zauważa, że ​​chiński rząd nie zażądał żadnych danych użytkowników z USA, a TikTok nie dostarczyłby ich, gdyby został o to poproszony.

Carr ma rację

Nie mniej osoba niż dyrektor generalny TikTok potwierdził, że rzeczywiście pracownicy z Pekinu mogą uzyskać dostęp do wszystkich danych TikTok, w tym dane użytkowników z USA, ale nigdy nie udostępnili tych danych rządowi chińskiemu i nie zrobiliby tego, gdyby spytał.

Choć na pierwszy rzut oka jest to uspokajające, nie odnosi się do faktu, że Chiny mają nieograniczoną władzę prawną nad swoimi firmami. Nawet jeśli Chiny nie zażądały TikTok dla danych użytkowników z USA, a nawet jeśli TikTok odmówiłby, gdyby został o to poproszony, nic nie stoi na przeszkodzie, by Chiny potajemnie instalowały pracowników rządowych w Pekinie TikTok siedziba.

Najgorszy scenariusz z amerykańskiej perspektywy jest taki, że mieszczący się w Pekinie „Master Admin” jest w rzeczywistości oficerem chińskiego wywiadu.

Czy TikTok przetrwa tę odnowioną presję?

Decyzja TikTok o przeniesieniu wszystkich danych użytkowników z USA do USA, we współpracy z Oracle, jest bardzo dobra. W normalnych okolicznościach wystarczyłoby to, aby uspokoić amerykańskie organy regulacyjne.

Jednak przyznanie się TikTok, że pracownicy w Chinach nadal mają dostęp do tych danych, podważa pozycję TikTok. Zobaczymy, jak ta sprawa potoczy się w Kongresie i na sądach amerykańskich.