W dzisiejszych czasach, jeśli chcesz skontaktować się z przyjacielem, istnieje duża szansa, że użyjesz do tego mediów społecznościowych. Niezależnie od tego, czy chcemy sprawdzać wiadomości, rozmawiać z ukochaną osobą, czy dzielić się aktualnościami z życia, łączenie się przez Internet stało się dużą częścią naszej codziennej rutyny. Jednak zdecentralizowane media społecznościowe, stosunkowo nowe zjawisko, zaczynają teraz zaznaczać swoją obecność w branży.
Ale czym są zdecentralizowane media społecznościowe? I czy pewnego dnia zastąpi media społecznościowe, które znamy dzisiaj?
Co to jest decentralizacja?
Być może słyszeliście już termin „decentralizacja”, czytając o kryptowalutach lub NFT. Ten rodzaj technologia stała się niezwykle popularna w ostatnich latach, ponieważ pozwala na bardziej przejrzystą, uczciwą i bezpieczną sieć. W zdecentralizowana sieć, żadna jednostka nigdy nie posiada wszystkich danych. Zamiast tego dane są rozprowadzane między węzłami lub punktami połączeń w sieci.
Taka struktura znacznie utrudnia nadrzędność sieci i kontrolowanie jej przez atakującego. Nie ma również centralnego administratora sieci, co tworzy bardziej zdemokratyzowane i oparte na współpracy środowisko.
Oczywiście decentralizacja jest podstawą branży kryptograficznej, a wszystkie transakcje są bezpiecznie przechowywane na łańcuchu bloków. Ale jak dokładnie połączyłyby się media społecznościowe i decentralizacja?
Najważniejszą rzeczą, na którą należy zwrócić uwagę w przypadku zdecentralizowanych mediów społecznościowych, jest to, że nie składają się one z jednego centralnego serwera. Wiele z największych obecnie dostępnych sieci mediów społecznościowych, w tym Facebook, Twitter i Instagram, jest scentralizowanych, co oznacza, że jeden główny organ sprawuje całą władzę nad siecią. Może to być niebezpieczne, ponieważ zwiększa ryzyko włamań na dużą skalę, przejęć i wycieków.
Zdecentralizowane media społecznościowe mają bardzo szczególną cechę: może w nich istnieć wiele rozproszonych sieci. Oznacza to, że poszczególne osoby mogą wybrać sieć, do której chcą dołączyć. Każdy użytkownik może stworzyć własną sieć, umożliwiając łączenie się osób o podobnych zainteresowaniach lub pomysłach.
Platformy te wykorzystują system zarządzania zamiast słowa kilku osób do podejmowania decyzji. Użytkownicy mogą głosować na różne rzeczy, aby mieć coś do powiedzenia na temat postępów platformy, zamiast zgadzać się z tym, czego chce organ centralny.
Tak więc zdecentralizowane media społecznościowe oferują świeże podejście do komunikacji cyfrowej, w której na jednej platformie może istnieć wiele sieci, z których wszystkie są kontrolowane przez niezależne serwery.
Więc co to oznacza dla nas jako użytkowników i samych firm mediów społecznościowych?
Zwiększone bezpieczeństwo
Zdecentralizowane platformy mediów społecznościowych wykorzystują do działania wiele niezależnych serwerów, w przeciwieństwie do platform tradycyjnych. Być może słyszałeś o awariach popularnych sieci społecznościowych w przeszłości z powodu awarii serwera, co w rzeczywistości nie jest rzadkością.
Tak więc, korzystając z wielu serwerów, szansa na całkowitą awarię sieci spowodowaną błędem technicznym jest znacznie zmniejszona. Dodatkowo prawdopodobieństwo ataków DDoS jest znacznie zmniejszone dzięki wykorzystaniu tego rodzaju rozproszonego systemu.
Co więcej, użytkownicy nie muszą tradycyjnie identyfikować się w zdecentralizowanych sieciach społecznościowych. Mogą wybrać pseudonimy, co zapewnia im dodatkową warstwę prywatności.
Zwiększona kontrola użytkownika
Jest jeszcze jeden element, którego użytkownicy po prostu nie mają dość podczas korzystania z platform mediów społecznościowych — i to jest kontrola. Sieć mediów społecznościowych jest definiowana przez użytkowników i rozwija się zgodnie z zapotrzebowaniem użytkowników. Dlatego sensowne jest, aby sami użytkownicy mieli jakąś kontrolę w sieci społecznościowej, z której korzystają.
Jest to jedna z podstawowych koncepcji zdecentralizowanych mediów społecznościowych. Zapewnienie użytkownikom kontroli nad ich danymi, ich interakcjami i doświadczeniem w mediach społecznościowych jako całości jest kluczem do zapewnienia uczciwej i równej sieci dla wszystkich. Unikanie potencjału Cenzura Big Tech to kolejny duży plus tej zwiększonej kontroli użytkownika.
Ale zdecentralizowane sieci nie są doskonałe. Jak każdy rodzaj technologii, zdecentralizowane media społecznościowe mają swoje wady.
Główne wady zdecentralizowanych mediów społecznościowych
Nie ma wątpliwości, że zdecentralizowane platformy mediów społecznościowych oferują ekscytujące korzyści. Istnieje jednak pewne ryzyko związane z tego rodzaju technologią, z których pierwszym jest to, że złośliwe osoby mogą wykorzystać jej strukturę.
Chociaż pomysł stworzenia wielu zdecentralizowanych sieci brzmi całkiem fajnie, zawsze jest szansa, że mowa nienawiści, propaganda i nielegalne treści mogą szybko rozprzestrzeniać się poprzez tworzenie szkodliwych społeczności. Ponieważ możesz publikować to, co chcesz, we własnej sieci, złośliwe grupy stają się znacznie łatwiejsze do publicznego rozpowszechniania swoich przekonań.
Podczas gdy wiele zdecentralizowanych sieci mediów społecznościowych ma etyczny kodeks postępowania, osoby fizyczne mogą próbować wykorzystywać mniejsze lub nowsze sieci, które jeszcze nie wszystko zrozumiały.
Ponadto istnieje szansa, że użytkownicy mający wspólny cel mogą próbować zepsuć lub manipulować systemem zarządzania na swoją korzyść, co oznacza, że sama platforma nie byłaby już uczciwa.
Przy tak wielu możliwościach oferowanych przez zdecentralizowane media społecznościowe możesz się zastanawiać, czy one w ogóle istnieją. I tak, zdecentralizowane platformy społecznościowe są już w użyciu.
Szczególnie znanym zdecentralizowana platforma mediów społecznościowych to Mastodon, zgromadził ponad cztery miliony użytkowników od czasu jego uruchomienia w 2016 roku. Ta platforma składa się z wielu wewnętrznych sieci dla różnych społeczności, umożliwiając użytkownikom łączenie się z osobami o podobnych poglądach. Dostępne są nawet narzędzia zapobiegające nadużyciom, które chronią użytkowników przed nękaniem i innymi zagrożeniami.
Obecnie działa również wiele platform społecznościowych opartych na blockchain, takich jak Steemit.
Ale te sklepy nie zyskują prawie tak dużej popularności, jak tradycyjne sieci, takie jak TikTok, Instagram i Facebook. Więc dlaczego tak jest?
Po pierwsze, cała idea decentralizacji jest nadal bardzo obca wielu jednostkom. W tej chwili tylko miłośnicy technologii i entuzjaści kryptowalut lub NFT wiedzą dużo o tym, jak decentralizacja działa, ponieważ ta technologia po prostu nie ma wystarczającej obecności publicznej, aby wielu musiało się uczyć o tym.
Co więcej, wiele zdecentralizowanych sieci społecznościowych nie jest tak przyjaznych dla użytkownika, jak największe platformy na świecie istnieje dzisiaj, a prostota lub złożoność interfejsu aplikacji jest często tym, co ją tworzy lub łamie powodzenie. Ponadto wiele osób po prostu nie zdaje sobie sprawy z tego, w jaki sposób platformy mediów społecznościowych mogą niewłaściwie obsługiwać dane i cenzuruj treści, więc obecnie nie ma dużej potrzeby publicznej na nowy rodzaj internetu Komunikacja.
W tej chwili zdecentralizowane platformy mediów społecznościowych mogą pozostać bardziej niszowa, alternatywna sieć społecznościowa opcja niż cokolwiek innego.
Sieci społecznościowe to niezwykle skomplikowane maszyny, których dostrojenie zajmuje lata. Dlatego może minąć kilka lat, zanim zdecentralizowane platformy mediów społecznościowych staną się na tyle przydatne i przydatne, aby większa liczba osób mogła je wypróbować.
Ale to nie znaczy, że nie mają potencjału. Ponieważ ludzie stają się coraz bardziej sfrustrowani Big Tech i jego regularnymi błędami, z pewnością możemy zobaczyć przejście do zdecentralizowanej komunikacji w niezbyt odległej przyszłości.
Jak usunąć swoją obecność w mediach społecznościowych: Facebook, Twitter, Instagram i Snapchat
Czytaj dalej
Powiązane tematy
- Media społecznościowe
- Szyfrowanie
- Blockchain
O autorze
Katie jest Staff Writer w MUO z doświadczeniem w pisaniu treści w podróżach i zdrowiu psychicznym. Ona szczególnie interesuje się Samsungiem, dlatego na swoim stanowisku w MUO postanowiła skupić się na Androidzie. W przeszłości pisała utwory dla IMNOTABARISTA, Tourmeric i Vocal, w tym jeden z nich ulubione kawałki na temat pozostawania pozytywnymi i silnymi w czasie prób, które można znaleźć pod linkiem nad. Poza życiem zawodowym Katie uwielbia uprawiać rośliny, gotować i ćwiczyć jogę.
Zapisz się do naszego newslettera
Dołącz do naszego newslettera, aby otrzymywać porady techniczne, recenzje, bezpłatne e-booki i ekskluzywne oferty!
Kliknij tutaj, aby zasubskrybować