Projekt Fedora ogłosił wydanie Fedory 36. Nowa wersja zawiera kilka istotnych ulepszeń środowiska graficznego, w tym aktualizację domyślnego środowiska GNOME.

Co nowego w Fedorze 36

Matthew Miller, lider projektu Fedora i wybitny inżynier u sponsora Fedory, firmy Red Hat, ogłosił wydanie Fedory 36 w wpis na blogu Fedory Magazine. Miller podkreślił ducha społeczności projektu w poście:

Zwykle, kiedy piszę te ogłoszenia, mówię o niektórych wspaniałych technicznych zmianach w wydaniu. Tym razem chciałem skupić się na społeczności, która wprowadza te zmiany. Fedora to nie tylko grupa ludzi trudzących się w odosobnieniu — jesteśmy przyjaciółmi.

Nowa wersja pokazuje zaangażowanie projektu w nowsze oprogramowanie. Fedora 36 zawiera najnowszą wersję pulpitu GNOME, GNOME 42, który sam w sobie wprowadza kilka nowych funkcji. W Gnome 42 pojawiają się dwie nowe aplikacje, w tym emulator terminala konsoli i edytor tekstu, który, co zaskakujące, służy do edycji tekstu.

W Fedorze 36 jest kolejna przełomowa zmiana. Użytkownicy, którzy zainstalują zastrzeżone sterowniki NVIDIA, będą mieli domyślny system wyświetlania na

nowszy protokół Wayland, który ma być wydajniejszym zamiennikiem X11, który jest używany od późnych lat 80. XX wieku.

Jedną z głównych zmian, które nie pojawiły się w Fedorze 36, było porzucenie wsparcia dla starszego BIOS-u, który istnieje od czasu, gdy pierwszy IBM PC zjechał z linii montażowej w 1981 roku. Podczas gdy prawie wszystkie nowoczesne komputery przeszły na bardziej wydajne oprogramowanie układowe UEFI, główna maszyna wirtualna hiperwizory, takie jak VirtualBox, domyślnie emulują starszy BIOS, ale nadal mogą korzystać z UEFI doświadczalnie. Według The Register, twórcy Fedory wycofali się z tej zmiany, ale wciąż rozważają wydanie Fedory 37, która ma zostać wydana około sześć miesięcy po Fedorze 36.

Fedora 36 kontynuuje zaangażowanie w innowacje

Chociaż w Fedorze 36 nie ma zbyt wiele wstrząsającego, wskazuje to, że programiści preferują nowsze, bardziej zaawansowane oprogramowanie w stosunku do starszego odpowiednika Red Hat Enterprise Linux (RHEL). Ten ostatni skupia się na obsłudze serwerów korporacyjnych i tym samym faworyzuje bardziej przetestowane pakiety. Fedora jest poprzednikiem RHEL, więc aktualizacje Fedory trafią do przyszłych wydań RHEL.

Nowsze oprogramowanie Fedory czyni ją atrakcyjną dla programistów. Dystrybucja posiada jednego użytkownika VIP, Linus Torvalds według ZDNet. Torvalds uruchamia Fedorę na najnowszej wersji komputerów stacjonarnych. Jak sam przyznał na konferencji DebConf w 2014 r. w Portland w stanie Oregon, Torvalds nie jest aż tak zainteresowany dystrybucjami, chce tylko zainstalować i kontynuować pracę nad jądrem Linuksa:

Fedora najwyraźniej pasuje do ustawy i być może Fedora 36 może pójść w jej ślady jako wybrana dystrybucja Torvaldsa, nawet jeśli tylko pozornie jest bezwładna. Zainteresowani użytkownicy mogą pobrać Fedorę 36 dla siebie z oficjalna strona projektu.

Fedora 36 to kolejne solidne wydanie

Szybkie i częste aktualizacje Fedory prawdopodobnie przyciągną Fedorę 36 do oddanych użytkowników tej dystrybucji. Fedora jest często porównywana do Ubuntu, który faworyzuje bardziej stabilne wydania, ale decyzje tego ostatniego mogą mieć niektórzy użytkownicy zastanawiają się, czy mogliby przełączyć się na Fedorę, aby odzyskać część emocji, z którymi kiedyś się czuli Ubuntu.

5 powodów, dla których Fedora wydaje się być nowym Ubuntu

Czytaj dalej

UdziałĆwierkaćUdziałE-mail

Powiązane tematy

  • Linux
  • Wiadomości techniczne
  • Linux
  • Fedora

O autorze

David Delony (108 opublikowanych artykułów)

David jest niezależnym pisarzem mieszkającym w północno-zachodnim Pacyfiku, ale pierwotnie pochodzi z Bay Area. Od dzieciństwa jest entuzjastą technologii. Zainteresowania Davida obejmują czytanie, oglądanie wysokiej jakości programów telewizyjnych i filmów, gry retro i zbieranie nagrań.

Więcej od Davida Delony

Zapisz się do naszego newslettera

Dołącz do naszego newslettera, aby otrzymywać porady techniczne, recenzje, bezpłatne e-booki i ekskluzywne oferty!

Kliknij tutaj, aby zasubskrybować