8.00 / 10
Przeczytaj recenzjeSleepHub wykorzystuje kombinację kojących dźwiękowych pejzaży dźwiękowych i tonalnych uderzeń, aby pomóc Ci zasnąć i popchnąć mózg do naturalnego wzorca snu. Jest to łatwe w obsłudze urządzenie ze sprzętem premium, poparte sprawdzonymi badaniami i zdecydowanie doświadczyłem lepszego snu podczas korzystania z niego. Spałem dłużej, lepiej i pamiętałem więcej snów. Ale to nie rozwiąże wszystkich problemów ze snem, więc możesz przetestować wodę za pomocą bezpłatnych ścieżek dźwiękowych Spotify, zanim zaczniesz zanurzać się w SleepHub.
- Marka: Cambridge Nauka o śnie
- Łączność: Bluetooth, Wi-Fi
- Bardzo prosty w użyciu
- Głośniki oferują świetną jakość dźwięku
- Wydaje się, że faktycznie działa
- Ograniczony zestaw funkcji, bez planowanych aktualizacji
- Kosztowny
SleepHub
Czy ostatnio masz problemy ze snem, być może budzisz się w środku nocy z powodu niepokoju o… cóż… o wszystko? Cambridge Sleep Sciences uważa, że może znaleźć rozwiązanie w postaci SleepHub. To wysokiej jakości maszyna z białym szumem, która przeprogramowuje Twój mózg podczas snu, przywracając naturalny wzorzec snu, aby czuć się doskonale wypoczętym po przebudzeniu.
Na serio.
Moje kwalifikacje
Dlaczego miałbyś mnie słuchać, jeśli chodzi o ocenę tego typu urządzenia? Nie jestem naukowcem zajmującym się snem. Jednak większość mojego życia spędziłem na badaniu snu oraz różnych cykli i faz. Od najmłodszych lat prowadziłem pamiętniki snów i parałem się światem świadomego śnienia (stawanie się świadomym we śnie, aby go kontrolować). Wiąże się to z nauką o takich rzeczach, jak kiedy najbardziej prawdopodobne jest wystąpienie śnienia, jak zwiększyć przywoływanie snów częstotliwość i stawanie się bardziej świadomym aktywności mózgu, gdy zaczyna się cykl snu i wpadasz w stan hipnagogia.
Związane z: 5 najlepszych aplikacji na Androida, które pomogą Ci w świadomym śnie
Jestem również bardzo sceptyczny, więc możesz mi zaufać, że przejrzę pseudonaukę i będę wiedział, co to znaczy opublikować i zrecenzować artykuł.
Co to jest SleepHub?
W pudełku SleepHub znajdziesz dwa duże, ciężkie głośniki w kształcie jajka, a także jednostkę podstawową, zasilacz i dwa urocze plecione kable RCA. Jedna z nich jest krótka (około metra), a druga znacznie dłuższa (trzy lub cztery metry) – wystarczająco długa, aby przejść z jednej strony podwójnego łóżka na drugą.
Należy podłączyć jednostkę bazową i jeden głośnik na stoliku nocnym, a następnie umieścić drugi głośnik po przeciwnej stronie łóżka. Najlepiej byłoby, gdyby był umieszczony w podobnym miejscu, ale można dostosować balans głośnika, jeśli musi być dalej.
SleepHub uruchamia niestandardową instalację Androida, ale jest całkowicie zablokowany w trybie kiosku, więc nie oczekuj, że aplikacje będą na nim ładowane. SleepHub ma jeden cel i tylko jeden. Ekran przejdzie w stan uśpienia po bardzo krótkim czasie — około pięciu sekund bezczynności — i natychmiast się obudzi po jednym dotknięciu ekranu. Nie ma wewnętrznej baterii, więc musi być zawsze podłączona.
Korzystanie z SleepHub
SleepHub oferuje cztery tryby działania, z których wszystkie są dostępne po kilku dotknięciach ekranu:
- Głęboki sen to zalecany program, odpowiedni dla osób, które są w stanie przespać pełne 8 godzin każdej nocy. To był tryb, z którym najczęściej testowałem i który zapewni Ci najlepsze wrażenia.
- Łatwy sen to dynamiczny program, który dostosowuje się do określonego czasu pobudki. Jeśli musisz wstać o ustalonej godzinie i nie zawsze kłaść się spać o tej samej porze każdego wieczoru, jest to najlepsza opcja. Dostosuje cykle fazy snu do długości, jaką musisz spać.
- Zasnąć tryb to prosty dwugodzinny program, który powinien wprowadzić Cię w pierwszą fazę głębokiego snu. Jeśli generalnie nie budzisz się w nocy lub nie chcesz spać cały czas w hałasie, może to być idealne rozwiązanie.
- energetyczna drzemka to program 30/45/60 minut na drzemkę. Drzemka nie jest czymś, co kiedykolwiek robiłem ani nie czułem takiej potrzeby, więc nie testowałem tej funkcji — nie miałbym żadnego porównania.
Inne konfigurowalne opcje obejmują dźwięk alarmu, z którego do wyboru jest szereg uspokajających, nieszkodliwych dźwięków; a także wybrany przez Ciebie krajobraz dźwiękowy. Wybór pejzażu dźwiękowego jest nieco bardziej ograniczony, niż bym chciał, a obecnie składa się z:
- Szum biały, różowy lub brązowy
- Tory kolejowe
- Strumień
- Ocean
- Góra
- Deszcz
- Wiatr
Możesz podłączyć SleepHub do Wi-Fi, ale jest to przydatne tylko do synchronizacji czasu (choć trzeba przyznać, że jest to dość ważna funkcja w przypadku budzika). Możesz także dostosować głośność pejzażu dźwiękowego w stosunku do dźwięków snu, alarmu i balansu głośników. Jest naprawdę prosty w obsłudze, co jest świetne, ponieważ ostatnią rzeczą, którą chcesz robić przed snem, jest majstrowanie przy kolejnym inteligentnym urządzeniu.
Nauka SleepHub
Nie zamierzam omawiać korzyści płynących z wystarczającej ilości (i dobrego) snu, ponieważ to wszystko jest dobrze ugruntowane i wątpię, abyś czytał tę recenzję, gdybyś był sceptyczny. Jednak z SleepHub dzieją się dwie rzeczy, o których powinniśmy porozmawiać.
Pierwszym z nich jest „soundscape”, czyli ścieżka dźwiękowa. Wbrew powszechnemu przekonaniu nie każdy hałas jest szkodliwy dla snu. Niektóre dźwięki mają na celu wywołanie reakcji poprzez stymulację naszego mózgu – na przykład płacz dziecka, szczekanie psa lub alarm przeciwpożarowy. Ale powtarzające się dźwięki mogą w rzeczywistości pomóc ci lepiej spać, maskując inne niechciane dźwięki. SleepHub oferuje wiele różnych pejzaży dźwiękowych, więc być może trzeba będzie poeksperymentować, aby znaleźć ten, który najbardziej Ci odpowiada. Chociaż dźwięk szemrzącego strumyka nie jest dla mnie ani trochę kojący, tory kolejowe są dla mnie zabawne, chociaż moim ulubionym pozostaje jakiś ogólny brązowy szum.
Jeśli zastanawiasz się, jaka jest różnica między szumem białym, różowym i brązowym, jest to tylko kwestia zaangażowanych częstotliwości. Szum biały to najwyższa częstotliwość, podobna do szumu telewizyjnego lub deszczu. Brązowy szum to najniższa częstotliwość — jak głęboki grzmiący wodospad lub samolot. Różowy szum jest gdzieś pomiędzy tymi dwoma.
To powiedziawszy, maszyna z białym szumem nie jest wyjątkowa i na pewno nie wystarcza, aby uzasadnić cenę SleepHub. W rzeczywistości możesz łatwo znaleźć 8-godzinne ścieżki dźwiękowe w Spotify lub bezpłatne aplikacje, które wykonują tę samą pracę, jeśli chcesz spróbować z nim spać.
Związane z: 6 najlepszych aplikacji z białym szumem na Androida
Drugą i prawdopodobnie ważniejszą cechą SleepHub jest to, co nazywa Cambridge Sleep Sciences „czyste tony”, ale możesz być bardziej zaznajomiony z terminami, takimi jak dudnienia różnicowe, dudnienia monofoniczne lub izochroniczne dźwięki. Są to wszystkie podobne, ale unikalne koncepcje, które polegają na graniu dwóch różnych tonów częstotliwości, których różnica odpowiada konkretnemu stanowi operacyjnemu mózgu. Pomysł polega na tym, że słuchając tych tonów, mózg będzie próbował naturalnie zsynchronizować się z różnicą częstotliwości, przesuwając go w ten sposób w określony stan.
Na przykład podczas cyklu REM (snu) mózg działa z normalną częstotliwością, podobnie jak na jawie – fale alfa i beta. To ma sens: śnienie wykorzystuje te same części mózgu, co czuwanie, jedyną różnicą jest to, że twoje ciało jest sparaliżowane, a część, która kontroluje krytyczne myślenie jest wyłączone — dlatego większość ludzi nie wie, że śni, a dziwne i cudowne rzeczy wydają się wtedy całkiem normalne. Ale podczas głębokiego snu mózg dosłownie zwalnia i działa z dużo niższą częstotliwością: falami delta.
Podczas całonocnego snu Twój mózg wielokrotnie przechodzi przez każdą fazę snu, ale zmienia się to w ciągu nocy. Początkowe cykle REM są krótkie, ale wydłużają się w miarę upływu nocy. Więc bardziej prawdopodobne jest, że będziesz mieć długie, wyszukane sny, jeśli prześpisz całą noc.
To sekretny sos w urządzeniu SleepHub. Czyste tony SleepHub zmieniają się w ciągu nocy, modulując częstotliwości i synchronizując mózg do idealnego wzorca snu. REM ma kluczowe znaczenie dla funkcji pamięci — tyle wiadomo — i może być tak, że śnienie jest po prostu sposobem mózgu na porządkowanie podczas przesyłania danych.
W tym momencie prawdopodobnie stajesz się trochę sceptyczny – wiem, że byłem. Nauka o wykorzystywaniu różnicowych częstotliwości dźwiękowych do zmiany stanu mózgu nazywana jest „pobieraniem słuchowych fal mózgowych” i wydaje się, że istnieje niewielka liczba badań dotyczących ich skuteczności. Na przykład, fale delta (lub muzyka snu wolnofalowa, SWS) wywołują głęboki sen; podczas fal alfa wywołać lepsze poznanie. Nie są to badania na dużą skalę, ale dostarczają solidnych dowodów na porywanie.
Dodam jednak, że jeśli chodzi o dostosowanie nastroju, nauka jest dość jasna: to jest placebo. Częstotliwość pracy mózgu nie odpowiada emocjom, więc nie możesz po prostu słuchać dudnień różnicowych i czuć się lepiej. Cóż, możesz spróbować, ale wszelkie efekty są wyłącznie w twoim umyśle, a nie fizjologiczne.
Cambridge Sleep Sciences twierdzi również, że granie tych tonów do lewego i prawego ucha pomaga zsynchronizować i wzmocnić połączenie między lewą i prawą półkulą mózgu, zwiększając w ten sposób cały szereg funkcji mózgu, które wymagają obu półkul do współpracować. Dużo trudniej jest to udowodnić w taki czy inny sposób, a nie mogłem znaleźć żadnych dowodów na poparcie tego twierdzenia.
Chociaż twórcy SleepHub nie opublikowali formalnie artykułu na temat skuteczności SleepHub, wspominają o niezależnym badaniu, w którym twierdzą, że dla osób z co najmniej co najmniej trzy miesiące bezsenności, 92% zauważyło poprawę snu o średnio 155 minut więcej czasu na sen, 76 minut mniej czasu na jawie i 55% skrócenie czasu obudzony. To imponujące wyniki, choć ponownie nie zostały one opublikowane ani zrecenzowane. Kiedy zapytałem o to, powiedzieli, że zamierzają przeprowadzić badanie kliniczne, aby potwierdzić wyniki, które zostaną opublikowane.
Jednak szersza nauka o porywaniu wydaje się być solidna. Być może da się przeprogramować mózg na lepszy sen za pomocą dźwięku.
Spanie z SleepHub
Generalnie śpię dobrze. Ponieważ pracuję w domu, nie używam budzika i naturalnie budzę się 7-8 godzin po zaśnięciu. Jednak czasami budzę się w środku nocy i trudno mi ponownie zasnąć. Mój umysł się budzi i po prostu nie chce się zamknąć. Pod tym względem brązowa ścieżka dźwiękowa jest prawdopodobnie tym, co przyniosło mi najwięcej korzyści, jako coś, co zagłusza myśli i daje mojemu umysłowi coś innego, na czym może się skupić.
Aby spróbować być nieco bardziej empirycznym, użyłem aplikacji do śledzenia snu innej firmy o nazwie Poduszka, który wykorzystuje dane z mojego zegarka Apple Watch do dokładnego śledzenia faz snu, czasu snu i przypisywania arbitralnej oceny.
Jako podstawowy punkt porównawczy wyciągnąłem statystyki snu z kilku kolejnych dni we wrześniu. Nie wykorzystałem danych z miesiąca przed użyciem tego, ponieważ było to szczególnie złe – pies budził mnie cztery lub pięć razy w nocy, więc nie byłoby to uczciwe porównanie. (Notatka; Aby ułatwić sobie obliczenia, zaokrągliłem czasy do najbliższych 15 minut; Nie zawsze korzystałem z kolejnych dni, ponieważ mój zegarek nie był naładowany i odrzuciłem wszelkie wyniki odbiegające od wyników, w których dużo piłem)
Mój podstawowy wynik to średnio 6 godzin 45 minut snu, z jakością 73%. To całkiem nieźle, powiedziałbym.
Następnie zacząłem korzystać z SleepHub z pełnym 8-godzinnym programem. Powinienem jasno powiedzieć, że jest okres dostosowawczy. Jesteśmy stworzeniami z przyzwyczajenia, więc wszystko, co nowe podczas snu, pozbawi cię snu, dopóki się do tego nie przyzwyczaisz. Oczywiście:
Podczas tych trzech dni przystosowania mój średni czas snu spadł do 6 godzin 15 minut i uzyskał wynik 68%. Znowu tego oczekiwano.
W końcu zebrałem więcej danych po tym, jak przyzwyczaiłem się do spania z nimi. A oto co znalazłem:
Średnio w ciągu tych sześciu nocy przed Bożym Narodzeniem mój sen poprawił się do około 7 godzin i uzyskałem wynik 89%; to jest zarówno dłuższe, jak i lepsze niż moja próbka kontrolna.
W końcu wyłączyłem go na kilka dni, aby zweryfikować wyniki.
Rzeczywiście, średni czas snu spadł do 6,5 godziny, chociaż jakość pozostała na wysokim poziomie 80%.
Najwyraźniej SleepHub pomaga mi lepiej spać. Szczerze mówiąc, nie spodziewałam się zbyt wiele – jak mówię, i tak śpię całkiem dobrze. Anegdotycznie, dni, kiedy miałem włączony SleepHub, czułem się lepiej wypoczęty, obudziłem się odświeżony i byłam w stanie częściej zapamiętywać moje sny (co oznacza, że konsekwentnie dochodziłam do dłuższej fazy REM) cykle).
Jakość dźwięku
Chociaż SleepHub nie jest reklamowany jako po prostu fajna para głośników do odtwarzania muzyki i są wyraźnie nie są przenośne ani przeznaczone do niczego innego niż przebywanie przy łóżku, oferują Bluetooth łączność. Możesz więc cieszyć się muzyką w łóżku, a może audiobookiem lub podcastem. Oznacza to również, że mogę przeprowadzić je przez standardowy zestaw testów dźwiękowych i użyć ścieżek dźwiękowych, które są mi bardziej znane.
Jakość dźwięku z tych głośników jest absolutnie boska. Syczenie dźwięków mówionych wywoła ci dreszcze w kręgosłupie, więc jeśli lubisz ASMR, myślę, że je pokochasz. Bas jest imponujący jak na rozmiar, choć wciąż trochę mu brakuje jak na moje (wprawdzie ekstremalne) gusta. Dla wszystkich gatunków muzycznych, audiobooków, podcastów to po prostu świetne głośniki.
Minusem jest znaczne opóźnienie podczas oglądania wideo. Oznaczałoby to, że nie używa najnowszych kodeków Bluetooth. Więc chociaż świetnie nadaje się do słuchania audiobooków lub muzyki, chwilowo zabiłem połączenie Bluetooth, jeśli otworzyłem YouTube.
Czy powinieneś kupić SleepHub?
Czy to pomoże ci lepiej spać? Z pewnością mi to pomogło, ale twoje doświadczenia mogą się różnić. Czy rozwiąże każdy problem ze snem? Zupełnie nie. Czy rzeczywiście przeprogramuje twój mózg? Nauka wydaje się solidna, a moje wyniki są jasne, ale nadal znajduje się na marginesie badań, a jest jeszcze wiele rzeczy na temat snu, których jeszcze nie rozumiemy. Ale mogę powiedzieć, że głośniki są świetne i to bardzo łatwy w użyciu produkt.
Moim jedynym zarzutem byłby brak różnorodności i funkcji. To, co robi, działa bardzo dobrze — ale wydaje się, że może być o wiele więcej. SleepHub wydaje się być bardzo skoncentrowanym produktem, ale jako „centrum” chciałbym, aby dodano więcej, aby objąć wszystkie aspekty snu i relaksu. Na przykład więcej pejzaży dźwiękowych — podobały nam się tylko dwa. W przypadku krótszych sesji, seria medytacji z przewodnikiem byłaby fantastycznym dodatkiem i nie byłaby trudna do wdrożenia: produkty takie jak Morfeusz zrobili to dobrze. Może nawet możliwość śledzenia snu za pomocą czujnika USB, który wsuwa się pod materac. Możesz zdecydować się na eksperymenty dotyczące snu, które dodatkowo potwierdzą naukę.
Niestety, kiedy rozmawiałem z twórcami SleepHub, powiedzieli, że nie ma żadnych planowanych aktualizacji oprogramowania układowego dla urządzenia i że nie można zaktualizować bazy danych Soundscape.
To powiedziawszy, Cambridge Sleep Sciences ma planowaną premierę nowego produktu na wiosnę, o nazwie SleepHub Anywhere. To przenośne urządzenie, które można sparować z wybranymi przez Ciebie głośnikami lub słuchawkami Bluetooth i do sterowania używa aplikacji zamiast wbudowanego ekranu dotykowego. Powinno to znacznie obniżyć koszty i umożliwić pobieranie większej liczby krajobrazów dźwiękowych.
Wreszcie, dla tych z ograniczonym budżetem, którzy chcieliby wypróbować coś podobnego, na YouTube znajdziesz pełny 8-godzinny program cyklu snu z rytmami izochronicznymi, autorstwa Jasona Lew Mind Amend. Możesz odtworzyć to przez przyzwoitą parę głośników, które już posiadasz, zmieszać je z wybranym przez siebie brązowym szumem i być może uzyskać ten sam efekt, co SleepHub.
Ostatecznie to, co wyróżnia SleepHub, to łatwość obsługi i prostota funkcji: dotknij, przesuń, uśpij. Nie dostaniesz powiadomień o poczcie ani Slack i nie musisz się martwić przed snem ani sprawdzać, czy bateria jest naładowana.
Mamy nadzieję, że spodobają Ci się polecane i omawiane przez nas przedmioty! MUO ma partnerstwa partnerskie i sponsorowane, więc otrzymujemy udział w przychodach z niektórych Twoich zakupów. Nie wpłynie to na cenę, którą płacisz, i pomoże nam zaoferować najlepsze rekomendacje produktów.
- Recenzje produktu
- Zdrowie psychiczne
- Zdrowie snu
- Głośniki
James ma tytuł licencjata w dziedzinie sztucznej inteligencji i posiada certyfikaty CompTIA A+ i Network+. Kiedy nie pracuje jako redaktor recenzji sprzętu, lubi gry LEGO, VR i gry planszowe. Przed dołączeniem do MakeUseOf był technikiem oświetlenia, nauczycielem języka angielskiego i inżynierem centrum danych.
Zapisz się do naszego newslettera
Dołącz do naszego newslettera, aby otrzymywać porady techniczne, recenzje, bezpłatne e-booki i ekskluzywne oferty!
Kliknij tutaj, aby zasubskrybować