Reklama
W dzisiejszych czasach praca w domu staje się codziennością dla coraz większej liczby osób. Jedną z rzeczy, która jest bardzo ważna podczas pracy w domu, jest odpowiedzialność. Twój szef musi być w stanie dowiedzieć się, na co spędzałeś czas i co wyprodukowałeś. Rozwiązania tego problemu obejmują całą gamę zaufania (moje ulubione, gdy szef i pracownik pracowali razem od dłuższego czasu) chociaż) aż do aplikacji, które wykonują ciągłe zrzuty ekranu z pulpitu i monitorują każdy Twój ruch za pomocą kamery internetowej (poważnie, to jest Co vWorker.com zastosowań, a czasami jest to konieczne). [NIE DŁUŻEJ PRACY] Ididwork leży bliżej końca spektrum „zaufania”. Pozwala pracownikom zgłaszać to, co zrobili, w krótkich, przypominających tweet wiadomościach i jest bardzo dyskretny.
Ididwork jest bardzo towarzyski, a podobieństwo do Twittera jest często uderzające. Na przykład spójrzmy na stronę rejestracji pracownika:

Teraz porównajmy i porównajmy z formularzem rejestracji na Twitterze:

Widzisz, co mam na myśli? Trzy pola i guzik, duża typografia. Chociaż nie zamienię tego postu w studium trendów w projektowaniu interfejsu użytkownika, ogólna atmosfera jest dość jasna. Rzućmy okiem na formularz rejestracji menedżera:

Ididwork jest prawie jak dwie aplikacje w jednej: jest przecięty w połowie, z innym interfejsem dla menedżerów i pracowników.
Rzućmy okiem na to, co widzi pracownik po pierwszym zalogowaniu:

Prościej się nie da. Dostajesz duże pole tekstowe i możesz po prostu wpisać to, co zrobiłeś. Każda aktualizacja statusu może mieć maksymalnie (zgadłeś) 160 znaków. Może to być albo małe zadanie („Gotowy pierwszy szkic jednego rysunku”), jeśli twój szef lubi mikro-zarządzanie. Lub może to być coś istotnego, jeśli masz szczęście mieć menedżera typu hand-off. Działa tam piękny interfejs użytkownika: Zobacz, jak ididwork umożliwia zaawansowaną funkcjonalność (przesyłanie wiadomości przez komunikator i używanie tagów), ale ukrywa to za pomocą dyskretnych linków.
Nauczmy się trochę o tagach i rzeczach do zrobienia:

Istnieje bardzo ładny tekst pomocy dla wszystkich trzech właściwości (tagi, śledzenie czasu i śledzenie zadań) i są one dość proste.
Oznaczmy ten wpis jako „marketing” i określmy, ile czasu mi to zajęło:

Ups, a oto pierwsza usterka. Moja pozornie bezbłędna składnia spowodowała wyświetlenie komunikatu o błędzie:

Okazuje się, że nie mogę użyć przecinka, który jest powszechnym separatorem tagów. Dobra, zgubmy przecinek i po prostu użyj spacji. Wszystko gotowe! Wpis został zapisany i wygląda tak:

To naprawdę nie mogło być prostsze. Gwiazda nie jest jednak aż tak jasna: dlaczego miałbyś oznaczać gwiazdką zadanie, które sam wykonałeś i gdzie ta gwiazda się pojawi? Nie mogłem znaleźć wyjaśnienia w interfejsie użytkownika.
Następnie spójrzmy na opcję raportu tygodniowego:

Również tutaj zaawansowane opcje są ukryte w sekcji, która jest domyślnie zwinięta. Bardzo ładne i pozwala użytkownikom przejść od razu do sedna. Wynikowy plik PDF jest niezwykle prosty:

Domyślnie jest to tylko lista zadań i dat. Wydaje mi się, że jest to rodzaj szefa, który nie chciałby się zalogować do kolejnej aplikacji internetowej i po prostu chce, abyś przesyłał cotygodniowy raport w bezsensownym formacie. Liczyłem na kilka dzwonków i gwizdków, ale wtedy przyszło mi do głowy, jak głupie byłoby użycie koloru w pliku PDF, który jest przeznaczony do drukowania na typowym biurowym odrzutowcu laserowym. Jeśli szukasz dzwonków i gwizdów, sekcja Analizuj może ci lepiej służyć:

Wyraźnie pokazuje, z jakimi tagami spędzasz większość czasu, i jest to jedno miejsce, w którym możesz zobaczyć swoje zadania oznaczone gwiazdką. Jest to dokładny wskaźnik tylko wtedy, gdy wszystkie rejestrowane zadania mają podobny rozmiar. W przeciwnym razie na wykresie pojawiłoby się dziesięć małych zadań marketingowych niż jedno wielkie zadanie związane z dziką przyrodą, które trwałoby znacznie dłużej. Wykres pozwala również zagłębić się w jedną kategorię i porównać ją z poprzednimi tygodniami, dzięki czemu możesz zobaczyć, jak zmienia się charakter Twojej pracy w czasie.
Do tej pory koncentrowaliśmy się na logowaniu i analizie, ale gdzie są twoi koledzy lub szef? Tutaj:

Jeśli zdołasz nakłonić kilku członków swojego zespołu do korzystania z ididwork, wszyscy możecie udostępniać ten sam kanał, wiedzieć, nad czym każdy pracuje, a nawet dawać rekwizyty do niektórych zadań. Wygląda to na bardzo użyteczną funkcję dla zwartej grupy. Następnie zobaczmy, gdzie twój szef pasuje do obrazu:

Możesz wysłać e-maila do swojego szefa, nawet jeśli nie jest użytkownikiem idwork:

Niestety, nie będziemy w stanie powiedzieć, jak wygląda ten e-mail, ponieważ tak się stało, gdy próbowałem go wysłać:

Ups rzeczywiście! Aby nie rozwodzić się nad tą porażką, przejdźmy szybko do ustawień, które są ostatnią rzeczą, na którą będziemy patrzeć. Są dość liczne:

Ta zakładka komunikatora wygląda intrygująco:

Zgadza się: możesz zgłosić swoją pracę przez AIM, Yahoo! Messenger lub Google Talk. Testowałem to już wcześniej, używając Google Talk i działało bardzo dobrze. W rzeczywistości jest to najłatwiejszy sposób korzystania z ididwork: po prostu dodajesz go do swojej listy znajomych i wysyłasz ping po wykonaniu zadania. Nie musisz otwierać karty przeglądarki ani się logować. Prościej się nie da.
Dolna linia
Ididwork to urocza aplikacja, w której prawie wszystko działa poprawnie. Interfejs użytkownika zapewnia doskonałą równowagę między prostotą a mocą, a ogólna koncepcja jest bardzo atrakcyjna, zarówno dla menedżerów, jak i pracowników. Bardzo dobrze mogli z tego skorzystać zarówno pracownicy telepracownicy, jak i pracownicy biurowi.