Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany. wymagane pola są zaznaczone *

Tutaj w Wielkiej Brytanii jest poważny problem z próbą pracy w ten sposób (co miałem w przeszłości), a mianowicie, że wiele (być może nawet większość) firm ogranicza programy i aplikacje, które możesz na nich ładować komputery. Nawet ekspandery tekstu są zakazane w wielu (znowu, w większości?) przypadkach, co jest śmieszne, biorąc pod uwagę negatywny wpływ, jaki ma to na produktywność. Próbowałem raz za razem obudzić znaczące i/lub istotne osoby w firmach, z którymi się spotkałem do tej pory, ale z mały sukces (tylko tam, gdzie miałem dostęp do dyrektora generalnego lub jego odpowiednika i tam, gdzie ta osoba znała się na komputerach, zrobiłem jakikolwiek) postępy). Biorąc pod uwagę, że niektóre firmy wciąż nalegają na rutynowe czynności, takie jak drukowanie niektórych e-maili (!), myślę, że możemy jeszcze przez jakiś czas toczyć przegraną bitwę...

Jeden z wielu powodów, dla których pracuję w domu!

Niekoniecznie. Piszę z prędkością 100 wpm, kiedy jestem rozgrzany, tak było od dziesięcioleci i zawsze było to na klawiaturze qwerty.

instagram viewer