Reklama
Spójrzmy prawdzie w oczy, strzelanki są naprawdę zabawne. Dzieci je uwielbiają! Nie powiedziałbym, że dzieci tak bardzo je lubią z powodu przemocy. Myślę, że bardziej chodzi o całą mentalność „oznacz, że jesteś”. Od kiedy dzieci są bardzo małe, zaczynają grać w berka. Gdy dzieci zaczną grać w gry online, „oznacz, że jesteś” zamienia się w „buch-nie żyjesz”. Chorobliwy, wiem, ale nadal… podążaj za moją logiką tutaj.
Od dwóch lub trzech pokoleń dzieci bawiły się w strzelanki. W różnych momentach byli to kowboje i Indianie (teraz politycznie niepoprawni, wiem), gliniarze i rabusie lub wojna. Oczywiście wraz z nadejściem Internetu nie ma już potrzeby wyobrażania sobie – dostarczane są obrazy i dźwięki. Dobrze czy źle, tak właśnie jest teraz.
Jeśli jesteś jednym z tych dzieciaków i jesteś uzależniony od strzelanek, to wiesz, że podczas tych przerw w szkole, kiedy nauczyciel pozwala odpoczywać na komputerze i grać w gry, w piekle nie ma szans na to, że zagrasz w grę lubić Medal Honoru lub Call of Duty w klasie.
Oczywiście nie oznacza to, że nie możesz uzyskać swojej poprawki. W rzeczywistości istnieją strzelanki, które nie wiążą się z makabrycznymi śmierciami, strzelaniem do żywych istot lub innymi paskudnymi rzeczami, które denerwują rodziców i nauczycieli.
9 strzelanek, które są wystarczająco oswojone w szkole
Więc skończyłeś pracę domową, a nauczyciel dał ci trochę czasu na komputer. Jest dostęp do Internetu, a nawet możesz grać w gry (w granicach rozsądku). Nie możesz się doczekać gry w strzelankę, ale wiesz, że większość makabrycznych gier, w które grasz w domu, to albo zablokowane przez szkolną zaporę sieciową, albo jeśli nauczyciel przyłapał Cię na graniu w nie, dostaniesz się do środka kłopot. Co ma robić gracz?
Boxhead 2 pokoje zabaw
Cóż, powiedzmy, że prawdopodobnie nadal możesz naprawić strzelanie, ale będziesz musiał się zadomowić. Pierwsza gra online, o której chciałem wspomnieć, to prawdopodobnie taka, która jedzie na granicy tego, co może nauczyciel uważaj za dopuszczalne, tylko ze względu na obfite ilości krwi, które tryskają z zombie, które przyjdą później wchodzisz w to Boxhead 2Pokoje zabaw.
Gdy przechodzisz przez każdy poziom, coraz więcej zombie wciąż cię ściga. Korzystaj twórczo z wybuchających beczek z paliwem, zbieraj broń i amunicję ze skrzynek i rób wszystko, co musisz, aby powstrzymać te przerażające i makabryczne bestie z dala od ciebie. Dlaczego więc nauczyciel nie miałby z tym problemu? Cóż, to tylko postacie z klocków lego – poważnie, jakie to może być makabryczne?
Mysz i pistolety
Kolejna fajna strzelanka to rodzaj gry szpiegowskiej o nazwie Mysz i pistolety. Główny cel tej gry jest bardzo podobny do powyższego – po prostu pozostań przy życiu. Najpierw nad głową unosi się latający statek z serem (z pewnością źródło wszystkich problemów), a potem zaczynają nadlatywać psy atakujące. W końcu skaczące stworzenia na kijach pogo… a to dopiero początek.
Ty jesteś myszą – wykonasz przewroty, kołysanie i wysadzasz wszystkie stwory, które cię ścigają. Tak, to wszystko, czego pragnie twoje małe serce.
Pistolet
Jeśli chcesz innego rodzaju strzelanki, musisz to sprawdzić Pistolet. Ta gra zawiera małą kulę (ty), udowadniając swoją wartość większym kulom, z którymi zmierzysz się pod koniec gry.
Karnawałowe starcie
Wreszcie, kolejna naprawdę zabawna gra strzelecka, która łączy w sobie rodzaj akcji polowania na kaczki z ćwiczeniem celu, to: Karnawałowe starcie. Ta gra zaczyna się od strzelania do papierowych tarcz, potem do poruszania się kaczek, a na końcu do wyskakujących figurek kowbojów celujących w ciebie z broni palnej.
Nie tylko nie jest to makabryczne, w grze nie zabijasz nikogo ani niczego – dostajesz naprawę w strzelance, a wszyscy dorośli w twoim życiu pozostają szczęśliwi i zadowoleni.
Przynajmniej jest to fajny sposób na zabicie czasu i naprawienie „strzelania” w sposób, z którym nikt nie będzie miał problemu. Wypróbuj niektóre z tych gier i daj nam znać, jakie inne lubisz w sekcji komentarzy poniżej.
Źródło obrazu: Ludzki cel za pośrednictwem Shutterstock
Ryan ma tytuł licencjata w dziedzinie elektrotechniki. Pracował 13 lat w inżynierii automatyzacji, 5 lat w IT, a teraz jest inżynierem aplikacji. Były redaktor zarządzający MakeUseOf, przemawiał na krajowych konferencjach poświęconych wizualizacji danych i występował w krajowej telewizji i radiu.