Reklama
Jak każdy, kto czyta moje artykuły tutaj na MakeUseOf regularnie już wiem, jestem trochę graczem. Jestem daleki od hardcore'u, a zamiast tego z przyjemnością nazywam siebie zwykłym graczem. Nie oznacza to, że nie dbam o gry, w które gram, lub że gram tylko w te gry, które wymagają mózgu mrówki do ukończenia, ale co więcej, mam w życiu inne rzeczy. Jak oglądanie filmów, czytanie książek, kontakty towarzyskie itp.
Jako zwykły gracz rzadko kupuję zupełnie nowe gry. Liczbę, którą kiedykolwiek kupiłem w dniu premiery, można policzyć na jednej ręce GTA V będzie dodane do tej krótkiej listy 8 powodów, dla których kupuję GTA V w dniu premiery [MUO Gaming]Grand Theft Auto V jest zdecydowanie w drodze. To jest fakt, który wiemy na pewno, ale wszystko inne w grze jest okryte tajemnicą. Nie wiemy, kiedy jest... Czytaj więcej wkrótce. Zwykle kupuję używane gry tygodnie, miesiące, a nawet lata po wydaniu tytułu. Jak mam prawo. Albo to jest? Rynek gier używanych jest coraz bardziej zagrożony, do tego stopnia, że w ciągu najbliższych kilku lat może przestać istnieć.
Używane gry wideo
Obecnie istnieje zdrowy rynek używanych gier wideo, a różni sprzedawcy oferują pieniądze lub kredyt w sklepie na stare gry, które następnie sprzedają innym z zyskiem. Konsumenci wygrywają, detaliści wygrywają, ale tracą deweloperzy i wydawcy. A przynajmniej wydają się przegrywać. Dlatego ostatnio pojawiły się ruchy mające na celu ograniczenie rynku używanych gier.
Do tej pory oznaczało to oferowanie dodatkowych funkcji dla kupujących nowe lub usuwanie funkcji dla tych, którzy kupują używane. Najłatwiejszą metodą jest zablokowanie gry online dla pierwszego nabywcy, a kolejni kupujący muszą kupić przepustkę online, aby odblokować funkcje.
Sytuacja prawdopodobnie nabierze tempa, gdy pojawi się nowa generacja sprzętu, a plotki mówią zarówno o Sony, jak i Microsoft zawierać wbudowane metody rozpoznawania używanych gier i w jakiś sposób je wyłączać lub ograniczać; użyteczność. Czy to jest sprawiedliwe? Jak zawsze, każdy argument ma dwie strony. I zaczynamy od sprawy dla prokuratury.
Jak widzi to branża
Dla branży gier wideo, która obejmuje programistów, wydawców i producentów konsol, ten problem jest jasny i prosty. Sprowadza się to tylko do pieniędzy, które są wycinane z pętli, gdy gra jest kupowana lub sprzedawana poza jej pierwotnego właściciela. Ich główne trzy punkty sporne są następujące.
Daj nam gotówkę, to nasza gotówka, zasługujemy na odcięcie od używanych gier!
Zarabianie gier wideo kosztuje dużo pieniędzy. Tworzenie największych gier od zera zajmuje lata, a wszyscy zaangażowani, od pisarzy po testerów kontroli jakości, muszą płacić. Potem są aktorzy głosowi. Oraz koszty produkcji i dystrybucji. Itd itd. Wszystkie te pieniądze wydane na zakup używanej kopii, która nie przekazuje pieniędzy twórcom. To po prostu źle.
Dlaczego chcesz sprzedawać swoje gry? Dlaczego miałbyś mieć na to pozwolenie?
Kupując grę, nie powinieneś oczekiwać, że ją sprzedasz. Zamiast tego powinieneś go kupić na stałe; grać przez wiele lat, a następnie przykleić go na półkę, gdzie może stanowić wartość dodaną jako klasyk retro. Fizyczny dysk może należeć do Ciebie, ale dane przechowywane na tym dysku są sprzedawane wyłącznie na podstawie licencji, która nie daje prawa do sprzedaży gry komuś innemu.
Wy idioci zabijacie przemysł swoimi egoistycznymi sposobami!
To właśnie ta postawa szkodzi branży i ostatecznie ją zabije. Gdybyś miał kupować gry zupełnie nowe, a nie używane, oznaczałoby to kilka miliardów dolarów więcej pieniędzy zwróconych deweloperom i wydawcom. Wydaliby te pieniądze na tworzenie nowych i, miejmy nadzieję, lepszych gier i każdy byłby zwycięzcą.
Ale poczekaj…
Niekończące się kontrargumenty
Branża ma swoje powody, by chcieć końca rynku używanych gier, ale nie są one do końca konkretne. Postawmy sprawę obrony.
Przy zdrowym rynku używanych gier, gracze są bardziej skłonni zaryzykować nową grę, zwłaszcza jeśli nie jest to tytuł Triple AAA. Za 60 dolarów za sztukę nowa gra to kosztowny zakup, ale taki, który zdaniem wielu osób jest w stanie zrobić jeśli mają wybór, czy sprzedają go dalej, jeśli im się to nie podoba, lub jeśli szybko je skończą.
Pieniądze uzyskane ze sprzedaży gry mogą być zapragnął kupić nowy tytuł. Pomysł, że ludzie, którzy kupują używane, nie przyczyniają się niczego do dobra branży, jest nielogiczny i niedoinformowany. Nawet ci, którzy kupują wyłącznie używane, wydają pieniądze na sprzęt i urządzenia peryferyjne, a od czasu do czasu prawdopodobnie kupują nowe, wykorzystując do tego pieniądze uzyskane ze sprzedaży gier.
Używane gry utrzymać zainteresowanie detalistów sprzedażą gier, ponieważ dla tych, którzy zrobią to dobrze, oferowana jest znaczna marża. Sprzedawcy ci są również miejscem sprzedaży nowych gier i chociaż mogą przyciągać ludzi swoimi używanymi ofertami, konsumenci mogą odejść, wydając pieniądze na nowe tytuły. Uniemożliwić firmom takim jak GameStop sprzedaż używanych gier i mogą one całkowicie zbankrutować.
Używane gry nie są nowym zjawiskiem. Raczej istnieją tak długo, jak sama branża, a jednak dopiero teraz pojawia się nagły nacisk na ich wyeliminowanie. Bez sprzedaży używanych gier byłoby brak gier retro i graczy retro, a jednak to osoby z pasją, które w pierwszej kolejności przekonają potomstwo i rodzeństwo do zainteresowania się grami wideo.
Kupowanie używanych gier jest często sposób na wejście w długą serię. Kupujesz tanio starsze tytuły i nieuchronnie będziesz chciał kupować przyszłe wersje tak szybko, jak to możliwe, co oznacza kupowanie nowych. Zabij rynek używanych gier i szansę na zdobycie nowych fanów dla klasycznej serii, która jest ponownie uruchamiana lub kontynuowana wraz z nią.
Dlaczego nie można mi pozwolić? kupuj i sprzedawaj gry tak, jak uważam za stosowne bez konieczności płacenia twórcom jakiejś kary? Kiedy kupujesz nowy dom lub nowy samochód, nie masz prawa go sprzedawać. A kiedy kupujesz dom lub samochód, który jest już własnością kogoś innego, konstruktor lub producent nie prosi o procent ani nie decyduje się na usunięcie niektórych części. To byłoby niedorzeczne i tak też jest.
Wnioski
Jakby tego wszystkiego było mało, wykorzystam ostatni argument w obronie Gry wideo. Podejrzewam, że wiele osób, które w tej chwili nazywają siebie graczami, porzuciłoby swoje hobby lub przynajmniej stałoby się nieaktualne graczy, gdyby używane gry zostały zabite przez przemysł desperacko starający się wycisnąć z kieszeni do ostatniej kropli konsumentów.
Nowe gry wideo już teraz kosztują dużo pieniędzy — stąd potrzeba sposoby taniej gry 6 sposobów na tanie granie [MUO Gaming]Granie w gry wideo nie jest szkodliwą czynnością, którą chcieliby ci niektórzy politycy i media uwierz, w przeciwnym razie każdy gracz miałby problemy psychologiczne spowodowane przez ich hobby. Jednak granie w gry wideo... Czytaj więcej — a oto cała branża próbuje odebrać jeden z wyborów, których gracze mogą dokonywać, aby móc pozwolić sobie na swoje hobby. Jeśli rynek używanych gier zniknie, branża straci graczy i pieniądze, które zainwestowali w swoje hobby.
Czy ten fakt, podobnie jak inne punkty, wystarczą, aby przekonać deweloperów i wydawców do nie podążania tą drogą? Prawdopodobnie wkrótce dowiemy się, kiedy sprzęt nowej generacji zostanie wydany z zainstalowanymi systemami anty-używanymi lub bez nich. W międzyczasie poinformuj nas o swoich przemyśleniach i poglądach na ten temat, niezależnie od tego, czy zgadzasz się, czy nie, w sekcji komentarzy poniżej.
Dave Parrack to brytyjski pisarz zafascynowany wszystkimi rzeczami technicznymi. Z ponad 10-letnim doświadczeniem w pisaniu do publikacji online, jest teraz zastępcą redaktora w MakeUseOf.