Wyobraź sobie silny snop światła słonecznego wpadającego przez okno sypialni. Prawdopodobnie widać unoszące się w nim drobinki kurzu, ale poza tym powinieneś zauważyć jedną bardzo ważną rzecz: nie możesz zobaczyć samego światła. Pomiędzy słońcem a czasem i miejscem, w którym uderza w twoją rękę, światło jest właściwie niewidoczne.
Światło nie wypełnia pomieszczenia jak dym. Zamiast tego światło przyjmuje pozycję. Podczas profesjonalnego fotografowania opłaca się wiedzieć, co się dzieje w wymierny sposób, z którym aparat będzie mógł się odnieść. Światłomierze działają jak nasze „oczy” na boisku. Pokazują nam to, czego sami nie możemy zobaczyć.
Co to jest światłomierz?
Mówiąc prościej, światłomierz odczytuje siłę światła. Wszystkie aparaty cyfrowe są wyposażone we własne wewnętrzne mierniki punktowe, które rozpoznasz po małej skali w linijkę na dole wizjera.
Pomiar punktowy to jeden ze sposobów odczytywania światła. Podczas gdy czytanie w świetle incydentalnym lub w świetle otoczenia jest używane do „złapania” światła w danym miejscu i ustalenia, jak pada ono na obiekt, gdy stoi on na swoim miejscu. Dzięki temu czytaniu będziesz w stanie dokonać wszelkich niezbędnych korekt, aby znaleźć wartość potrzebną do strzału.
Jeśli Twój aparat ma już światłomierz punktowy, możesz się zastanawiać, po co zawracać sobie głowę zewnętrznym światłomierzem. Różnica jest prosta: przypadkowe odczyty mierzą światło przechodzące między źródłem światła a obiektem. Odczyty punktowe mierzą światło, które faktycznie trafia do aparatu.
Przewidziane tutaj światłomierze są w stanie wykonać przypadkowe odczyty; kamery same w sobie są zazwyczaj w stanie wykonać tylko odczyty punktowe. Oba są przydatne na swój sposób, a twoje preferencje będą zależeć od twojego osobistego stylu strzelania.
Związane z: Warunki fotograficzne, które muszą znać wszyscy fotografowie
Korzyści z używania światłomierza
Dla wielu z nas, jeśli chodzi o nasze życiowe problemy, im mniej wiemy, tym lepiej. Jednak w świecie fotografii może się okazać, że jest odwrotnie. Istnieje poczucie wzmocnienia, które towarzyszy dokładnemu poznaniu tego, co masz na talerzu.
Największą zaletą korzystania z bonafide światłomierza incydentalnego jest to, że Twoje odczyty nie będą wpływ ma charakterystyka obiektu — pomiary incydentalne dotyczą rzucanego światła, a nie odbite światło.
Załóżmy, że masz dwa modele, jeden o ciemnej karnacji, a drugi o jasnej karnacji. Miernik punktowy w aparacie poda dwie różne wartości, w zależności od tego, z której skóry poprosiłeś aparat o pobranie próbki punktowej. Ale co, jeśli na początku chcesz tylko zobaczyć, ile światła pada na nich oboje? Tutaj wkracza światłomierz.
Im więcej wiesz o świetle, z którym pracujesz, tym dokładniej będziesz w stanie dostosować je do swoich potrzeb. Wykonanie wielu przypadkowych odczytów podczas pracy nad każdą konfiguracją pokaże dokładnie, jak bardzo każde ulepszenie wzmacnia lub osłabia źródło.
Związane z: Niezbędne przedmioty fotograficzne, które każdy początkujący aparat powinien posiadać
Podczas gdy niektórzy z nas rozumieją takie rzeczy, jak prawo odwrotności kwadratu na nasze polecenie, odczyt maszynowy całkowicie eliminuje zgadywanie. Możemy zidentyfikować problem, który widzimy i rozwiązać go u źródła, w przeciwieństwie do polowania i bezmyślnego szukania rozwiązania.
Ogólnie rzecz biorąc, warto wspomnieć o pomiarze światła, że zajmuje to trochę czasu. To naprawdę jedyna wada korzystania z światłomierza, poza ceną. Jeśli cenisz sobie dokładność, wiedza, którą daje ci każdy odczyt, będzie warta czekania.
Jeśli strzelasz do szczepionek tylko dla zabawy, nie ma powodu, aby dokonywać aktualizacji. Jeśli jednak robisz zdjęcia profesjonalnie, światłomierz jest najlepszym zabezpieczeniem przed awarią. Już nigdy nie będziesz w ciemności, że tak powiem.
Czy światłomierz jest tego wart?
Światłomierze to prawdopodobnie jeden z najfajniejszych gadżetów fotograficznych. To i wyglądają niesamowicie, wiszące na twojej szyi jak ogromny złoty medal. Co możemy powiedzieć? Lubimy uwagę.
Jeśli ta zabawka jest na Twojej liście życzeń od jakiegoś czasu, być może nadszedł czas na inwestycję. Niekoniecznie potrzebujesz Sekonic, aby Twoja praca błyszczała – w rzeczywistości, jeśli potrafisz opanować sztukę konwersji lumenów na stopnie, być może uda Ci się znaleźć świetny miernik światła DIY od Home Magazyn. Ale nie słyszałeś tego od nas.
Dzięki tym wskazówkom jak najlepiej wykorzystaj swoje światła stroboskopowe w fotografii.
Czytaj dalej
- Twórczy
- Porady dotyczące fotografii
- Aparat cyfrowy
- Wskazówki dotyczące sprzętu
Emma Garofalo jest pisarką mieszkającą obecnie w Pittsburghu w Pensylwanii. Kiedy nie trudzi się przy biurku w poszukiwaniu lepszego jutra, zwykle można ją znaleźć za kamerą lub w kuchni. Przyjęty krytycznie. Powszechnie pogardzany.
Zapisz się do naszego newslettera
Dołącz do naszego newslettera, aby otrzymywać porady techniczne, recenzje, bezpłatne e-booki i ekskluzywne oferty!
Kliknij tutaj, aby zasubskrybować