Jeśli czytasz o oszustwach związanych z zakupami online, prawdopodobnie zauważyłeś pewien wzór. Większość tych oszustw dokonują nieuczciwi sprzedawcy, a ofiarą jest zazwyczaj osoba kupująca.
Sprzedawcy detaliczni nie są jednak odporni na to, że sami zostaną oszukani. W rzeczywistości istnieje cała branża ludzi, którzy zarabiają na życie robiąc dokładnie to.
Jednym z przykładów jest oszustwo „nie otrzymano przedmiotu”. Jak dokładnie to działa?
Co to jest oszustwo „Nie otrzymano przedmiotu”?
Oszustwo „nie otrzymano przedmiotu” jest stosunkowo proste. Sprawca kupuje produkt przez Internet, zleca jego dostawę, a po otrzymaniu twierdzi, że nigdy go nie otrzymał.
Celem oszustwa jest uzyskanie zwrotu pieniędzy, a tym samym uzyskanie przedmiotowego przedmiotu bez płacenia za niego.
Sprawca może to zrobić, ponieważ chce zaoszczędzić pieniądze na osobistym zakupie. Lub może to być część bardziej zorganizowanej operacji, w której wiele przedmiotów jest kupowanych za darmo, a następnie odsprzedawanych z zyskiem.
Jak działa oszustwo „Nie otrzymano przedmiotu”?
Większość transakcji zakupów online jest dokonywanych przez legalnych kupujących, którzy chętnie płacą za przedmiot, pod warunkiem, że go otrzymają. Z tego powodu wielu sprzedawców internetowych nie jest szczególnie surowych w kwestii uzyskania dowodu dostawy.
Niektórzy sprzedawcy dostarczają produkty bez żądania podpisu. A nawet ci, którzy proszą o podpis, często nie proszą o dowód.
Dzięki temu kupujący, którzy nie mają skrupułów, mogą otrzymać dostawę, a następnie domagać się innego. W niektórych przypadkach nie ma możliwości udowodnienia, że paczka została dostarczona.
Po wykonaniu tej czynności kupujący zazwyczaj może otrzymać zwrot pieniędzy od sprzedawcy. Lub jeśli sprzedawca odmówi, może złożyć wniosek o obciążenie zwrotne u wystawcy karty kredytowej.
Niektórzy wielcy detaliści również stosują zasady, które dodatkowo zachęcają do tej wątpliwej działalności. Na przykład zasadą może być nierozpatrywanie roszczeń, jeśli przedmiotowy produkt jest poniżej określonej wartości.
Pozwala to ludziom na przeprowadzenie oszustwa przy minimalnym zagrożeniu ściganiem.
Kto jest kierowany?
Oszustwo polegające na „nieotrzymaniu przedmiotu” jest coraz bardziej popularne i może być celem ataku prawie każdego sprzedawcy internetowego.
Z wielu powodów wielcy detaliści, tacy jak Amazon i Walmart, są najpopularniejszymi celami.
- Mają szeroki wybór potencjalnych towarów do odsprzedaży.
- Otrzymują tak wiele uzasadnionych zamówień, że oszukańcze zamówienia mogą zostać niezauważone.
- Są znani z posiadania polityk, które mają na celu obniżenie kosztów, nawet jeśli narażają ich na oszustwa.
Jednak często celem ataków są również mali detaliści. Wiele z nich ma równie wątpliwe zasady dostawy i jest mniej prawdopodobne, że mają dostępne zasoby do walki z roszczeniem, jeśli chcą.
Związane z: Jak sprzedawać więcej w serwisie eBay?
Osoby prywatne mogą być również ofiarami, gdy sprzedają przedmioty na popularnych rynkach, takich jak eBay. Zasady na takich rynkach czasami nieuczciwie faworyzują kupującego. A to pozwala na automatyczne zwroty niektórych zakupów, gdy podyktuje to zdrowy rozsądek że ma miejsce oszustwo.
Dlaczego to jest skuteczne?
Oszustwo „nie otrzymałem przedmiotu” nie jest nowym pomysłem, ale też nie było go w pobliżu tak długo, jak oszustwo związane z kartą kredytową. Oznacza to, że wielu sprzedawców internetowych po prostu nie przeznaczyło wystarczających środków na rozwiązanie tego problemu.
Większość dużych detalistów wybiera zasady dostawy na podstawie ceny i szybkości. Doprowadziło to do tego, że wielu sprzedawców detalicznych ma polisy, z których łatwo skorzystać.
Innym problemem, z jakim borykają się sprzedawcy detaliczni, jest to, że wiele możliwych rozwiązań wiąże się z ryzykiem obrażania legalnych klientów. Na przykład większość klientów nie byłaby zadowolona, gdy coś zostanie nagrane, gdy coś otrzymają. Granica między zapobieganiem kradzieży a sugerowaniem, że wszyscy klienci są potencjalnymi złodziejami, jest cienka.
Podobnie jak w przypadku wielu oszustw, ponieważ sprzedawcy detaliczni wprowadzają nowe środki, sprawcy tworzą nowe sztuczki.
Jak sprzedawcy detaliczni mogą uniknąć oszustwa?
Sprzedawcy detaliczni mogą podjąć szereg kroków, aby zapobiec temu oszustwu. Obejmują one współpracę z firmami kurierskimi w celu uzyskania dowodu odbioru i utrudnienie czynności dochodzenia roszczenia.
Niektóre firmy kurierskie robią teraz zdjęcia przywożonych przedmiotów. Rejestrują również współrzędne GPS swoich kierowców.
Sprzedawcy powinni usunąć wszelkie zasady, które pozwalają na automatyczne rozpatrywanie wniosków o zwrot, nawet małych.
Jak prywatni sprzedawcy mogą uniknąć oszustwa?
Chociaż sprzedawcy detaliczni mogą mieć trudności z unikaniem tego oszustwa, istnieje kilka sposobów, w jakie osoby prywatne mogą zwalczyć tę aktywność:
- Unikaj sprzedaży komukolwiek bez pozytywnej opinii.
- Unikaj sprzedaży komuś, kto mieszka w znacznej odległości. Oszuści wolą zamawiać przedmioty z daleka, ponieważ sprzedawca rzadziej pojawia się u ich drzwi.
- Jeśli to możliwe, sprzedawaj przedmioty osobiście. Nie trzeba dodawać, że wiąże się to z własnym ryzykiem i dlatego ważne jest, aby robić to w miejscu publicznym.
Alternatywy dla oszustwa „Nie otrzymano przedmiotu”
Oszustwo polegające na „nieotrzymaniu przedmiotu” to tylko jeden z wielu sposobów, w jakie kupujący może próbować uzyskać nieuczciwy zwrot pieniędzy. Oto dwa inne przykłady.
Przedmiot jest uszkodzony!
Jeśli kupujący twierdzi, że przedmiot nie działa, zazwyczaj zostanie poproszony o jego zwrot. Niektóre wady kwalifikują się jednak do zwrotu bez zwrotu. Na przykład, jeśli sprzedawca zostanie poinformowany o przeciekającej baterii, zwykle nie poprosi kupującego o jej zwrot.
Boks
Boks to oszustwo, w ramach którego kupujący żąda zwrotu pieniędzy w zamian za zwrot przedmiotu. Haczyk polega na tym, że zamiast zwracać zakupiony przedmiot, zwracają coś innego o niższej wartości.
W zależności od zaawansowania oszustwa, zwracany przedmiot może być tanią repliką lub po prostu losowym przedmiotem, który zmieści się w pudełku.
Kto płaci cenę?
Na pierwszy rzut oka może się wydawać, że oszustwa związane ze zwrotem pieniędzy szkodzą tylko wielkim korporacjom. Rzeczywistość jest jednak taka, że koszt takiego oszustwa jest ostatecznie przerzucany na konsumentów w postaci wyższych cen i bardziej rygorystycznej polityki zwrotów.
A gdy oszustwa związane ze zwrotem są wymierzone w małe firmy, wpływ jest jeszcze gorszy. Małe firmy mają zwykle niewielkie marże zysku i nie trzeba wielu oszustw, aby je zamknąć.
Martwisz się, że ktoś oszuka Cię w aplikacji Cash App? Twoją najlepszą obroną jest wiedza, więc dowiedz się, jak oszuści mogą próbować Cię oszukać.
Czytaj dalej
- Bezpieczeństwo
- Internet
- Oszustwa
- eBay
- Amazonka
Elliot jest niezależnym pisarzem technicznym. Pisze przede wszystkim o fintechu i cyberbezpieczeństwie.
Zapisz się do naszego newslettera
Dołącz do naszego newslettera, aby otrzymywać porady techniczne, recenzje, bezpłatne e-booki i ekskluzywne oferty!
Kliknij tutaj, aby zasubskrybować