Czasami istnieje konsola do gier wideo, która po prostu nie zyskała uznania, na jakie zasługuje, mimo że ma cały rozmach na papierze.

Niezależnie od tego, czy jest to spowodowane projektem, marketingiem, biblioteką gier, czy brakiem wsparcia zarówno ze strony wydawcy, jak i opinii publicznej, oto pięć konsol do gier, które sromotnie zawiodły, ale na to nie zasłużyły.

1. GameCube

GameCube był ofertą Nintendo dla szóstej generacji konsoli i stał obok PS2 i Xbox. Miał doskonały sprzęt i mógł się pochwalić niezłym wyborem tytułów własnych i innych firm, ale kilka kluczowych czynników zawiodło konsolę.

Jedną z głównych wad GameCube było to, że używał MiniDVD do uruchamiania gier zamiast pełnowymiarowych płyt DVD, przy czym ta pierwsza ma znacznie mniejszą pojemność niż ta druga. Z tego powodu GameCube nie mógł uruchamiać filmów DVD ani płyt audio CD, co było zachwycające w PS2 i Xbox.

Ponadto GameCube wystartował rok po PS2, co nie pomogło. Druga konsola Sony odniosła ogromny sukces i pomimo posiadania kilku genialnych gier, GameCube nie robił wtedy wystarczająco dużo, aby usprawiedliwić kupowanie jej przez graczy.

instagram viewer

Ciekawe jest więc, że Xbox wystartował mniej więcej w tym samym czasie co GameCube, ale sprzedał więcej sztuk – 24 miliony w porównaniu. 22 miliony — i wstawił się jako jeden z najlepszych graczy na konsolach. Możemy to przypisać Xboxowi z pełnowymiarowymi płytami DVD, zawierającymi mnóstwo gier z rozgrywką online, i premiera z Halo: Combat Evolved, która zapoczątkowała jedną z największych franczyz w branży gier historia.

GameCube wcale nie była złą konsolą i jak na tamte czasy działała bardzo dobrze. Po prostu nie zrobił wystarczająco dużo, by odwrócić uwagę od konkurencji.

2. Atari Ryś

Atari Lynx został wprowadzony na rynek w 1989 roku i był bezpośrednim konkurentem Game Boya firmy Nintendo. Konsola Atari miała wiele zalet: była to pierwsza na świecie przenośna konsola z kolorowym wyświetlaczem LCD, jedyna przenośna konsola gracze mogli grać zarówno leworęczni, jak i praworęczni, mieli podświetlenie, mieli mniejsze, smuklejsze wkłady i posiadali świetnie wyglądające Gry.

Dlaczego więc Atari Lynx sprzedało się tylko 3 miliony jednostek w porównaniu do 118 milionów jednostek Game Boy i Game Boy Color?

Pomimo wspaniałych funkcji Atari Lynx miał kilka istotnych problemów. Jego żywotność baterii była słaba w porównaniu do palmtopa Nintendo, mimo że wymagała dwóch dodatkowych baterii AA, i została wydana za dwukrotnie wyższą cenę niż Game Boy.

Ale głównym powodem, dla którego Lynx zawiódł tam, gdzie odniósł sukces Game Boy, były gry. Handheld Nintendo wystartował z tytułami takimi jak Tetris i Super Mario Land, które okazały się bardziej kuszące dla graczy niż tytuł premierowy Lynx w grach kalifornijskich. Co więcej, Atari przestało wspierać Lynx na rzecz nadchodzącego Atari Jaguar, podczas gdy Nintendo wypychał hit za hitem, powiększając zarówno oddaną rzeszę fanów, jak i listę domowych franczyz, takich jak Pokemony.

Pomimo tego, że jest ogólnie lepszą maszyną, Lynx nie miał gier, które uzasadniałyby jego cenę lub pokonały Game Boya, a Atari nie wspierało swojego urządzenia przenośnego w taki sam sposób, jak Nintendo.

Atari Lynx był dobrym handheldem, choć nie wykorzystał swojego potencjału, zarówno komercyjnego, jak i jako konsola do gier.

Związane z: Recenzja Atari VCS: nostalgiczny hit z grami i produktywnością w równym stopniu

3. 3DO

3DO to ciekawa konsola. Zamiast być trzymanym w rękach jednej firmy (Sony PlayStation, Microsoft Xbox), 3DO było serią specyfikacji, które strony trzecie mogły licencjonować, produkować i sprzedawać.

Przed premierą 3DO wzbudzało zainteresowanie w branży, ponieważ ta potężna, zaprojektowana w USA konsola, która może: rywalizujące z konsolami Nintendo i Sega, z najlepszym sprzętem na rynku (choć to było bardzo krótkotrwały). Był nawet „Produktem Roku 1993” magazynu Time.

Więc co poszło nie tak? Cóż, pomimo tego, że jest to całkiem dobrze zaprojektowana konsola z głośną kampanią marketingową, wszystko inne poszło nie tak dla 3DO.

Aby zająć się słoniem w pokoju, 3DO wypuszczono na rynek w latach 1993/4 z oszałamiającą ceną 700 dolarów. $700. To blisko 1300 dolarów w 2021 roku.

A ile gier dostałeś w momencie premiery za te 700 dolarów? Pierwsza: Crash n' Burn. Chociaż później producenci obniżyli cenę 3DO, a biblioteka gier została rozbudowana, gracze z przyjemnością czekali i zobaczyli, jakie konsole Sega i Sony wydadzą w ciągu najbliższych dwóch lat.

I to właśnie zabiło 3DO: Sega Saturn i PlayStation, które były bardziej zaawansowane technologicznie i miały lepsze gry. 3DO sprzedało 2 miliony sztuk, zanim zostało przerwane w 1996 roku.

3DO nie było złą konsolą. Przy odpowiednim modelu biznesowym mogłoby to być coś więcej. Ale otrzymaliśmy zawyżony produkt z nieinspirowaną biblioteką gier, o której wkrótce zapomniano w ciągu kilku lat.

4. PlayStation Vita

Sony wypuściło PS Vita w 2011/12 po sukcesie swojej pierwszej podręcznej oferty, PlayStation Portable (PSP).

Na papierze PS Vita posiadało funkcje, które wyprzedzały swoje czasy, z których niektórych wciąż brakuje w najnowszym przełączniku Nintendo — Nintendo Switch (model OLED). Firma Sony chciała, aby PS Vita dawała graczom wrażenia z gry typu triple-A, które mogliby zabrać ze sobą wszędzie, bazując na silnej krytycznej i komercyjnej reakcji na PSP.

Jednak PS Vita wszedł na rynek, który Nintendo 3DS był przesycony. Handheld Nintendo wyszedł mniej więcej rok wcześniej, a gry mobilne również cieszyły się ogromnym zainteresowaniem. Pomimo tego, że gracze mogą grać w tytuły PS3 i PS4 na PS Vita za pomocą funkcji Remote Play, druga firma Sony na palmtopie brakowało silnej biblioteki gier, co nie dało powodów, by użytkownicy 3DS i smartfonów mieli mało powodów do posiadać jednego.

To wszystko doprowadziło do słabej sprzedaży PS Vita – około 15-6 milionów sztuk – pomimo pozytywnego odbioru przez tych, którzy faktycznie kupili przenośną konsolę. W latach po premierze PS Vita wsparcie Sony zniknęło, a konsola przenośna została wycofana w 2019 roku.

Podczas gdy my się zastanawiamy czy Sony w najbliższym czasie wyda konsolę podręczną, warto pomyśleć, jak wyglądałby krajobraz gier na urządzenia przenośne, gdyby PS Vita odniósł sukces, na co prawdopodobnie zasłużył.

Związane z: Czy PS Vita był lepszy niż nowy przełącznik (OLED)

5. Obsada snów

W 1998/99 Sega wypuściła Dreamcast, konsolę o nowym, czystym wyglądzie, która zawierała oszałamiające, innowacyjne gry, takie jak Jet Set Radio, Crazy Taxi i Power Stone. Dreamcast był także pierwszą konsolą, która posiadała wbudowany modem do gry online.

Następnie, w marcu 2001 roku, Sega przerwała Dreamcast i całkowicie wycofała się z produkcji konsol, ze stratą netto w wysokości ponad 400 milionów dolarów.

Więc co poszło nie tak?

Pomimo tego, że jest konsolą, którą wielu uważa przed czasem, Dreamcast zawiódł z powodu szeregu czynników, które prawdopodobnie nie były jego winą.

Sega dała graczom system ze świetną listą gier, które jak na tamte czasy wyglądały i grały niesamowicie. Ale problem polegał na tym, że podczas gdy Sega wciąż dostarczała gry zręcznościowe, krajobraz gier przechodził dalej. Pomysł na ograniczenia czasowe, premie i wysokie wyniki powoli ustępował miejsca tytułom bardziej narracyjnym i skoncentrowanym na rozgrywce.

Gracze szukali teraz bardziej dogłębnych doświadczeń, które oferowały konsole takie jak PlayStation, a konsole takie jak PS2 i Xbox wkrótce zaoferują, gdy się pojawią. Z pewnością, kiedy rok później PS2 wystartowało, przyćmiło Dreamcast, a liczby pokazują to — ostatnia konsola Segi sprzedała się w liczbie około 9 milionów sztuk w ciągu swojego życia w porównaniu z oszałamiającą konsolą PS2 155 milionów.

Co więcej, wbudowany modem Dreamcasta był funkcją, która nie doczekała się pochwały, na jaką w tamtym czasie zasługiwała. Gry online po prostu nie były tym, czym są teraz, a wiele gier nie promowało gry online, co czyni modem Dreamcast bardziej sztuczką niż rewolucyjną funkcją.

Jednak głównym powodem, dla którego Dreamcast się nie powiódł, była… cóż, Sega.

Chociaż Dreamcast był ostatnią domową konsolą Segi, niesprawiedliwe jest stwierdzenie, że to konsola zakończyła Segę. Po sukcesie Sega Genesis, Sega pomyliła dwa dodatki – Sega CD i Sega 32X – oraz kompetentną, ale źle zarządzaną Sega Saturn. Oferty te oznaczyły Sega jako „niespójne”, a ludzie nie byli pewni, którą konsolę należy się ekscytować, którą konsolę kupić lub czym właściwie była każda konsola.

To wszystko doprowadziło do tego, że publiczność postrzegała Dreamcast jako kolejny niespójny produkt Segi od samego początku, ostatecznie przypieczętował swój los jako produkt skazany na porażkę, pomimo oferowania wrażeń z gry, które nie były niczym innym, jak tylko awaria.

Dogoń konsole, które przegapiłeś

Pomimo ich najlepszych starań, niektóre konsole pojawiły się po prostu w złym momencie. Choć zawiedli, z perspektywy czasu możemy powiedzieć, że na to nie zasłużyli.

Jeśli któraś z tych konsol Cię zainteresuje, warto poświęcić czas, aby zobaczyć, co przegapiłeś. Tylko dlatego, że nie są to konsole obecnej generacji, nie oznacza to, że nie znajdziesz w nich wartości, a może to sprawić, że docenisz te niedoceniane klejnoty jeszcze bardziej.

UdziałĆwierkaćE-mail
8 powodów, dla których powinieneś kupować stare konsole do gier

Przy całej rozmowie o najnowszych konsolach do gier, niektóre stare konsole wytrzymują próbę czasu. Więc nie zostawiaj ich na półce.

Czytaj dalej

Powiązane tematy
  • Hazard
  • Konsole do gier
  • Kultura gier
O autorze
Soham De (73 opublikowane artykuły)

Soham jest muzykiem, pisarzem i graczem. Uwielbia wszystko, co kreatywne i produktywne, zwłaszcza jeśli chodzi o tworzenie muzyki i gry wideo. Horror jest jego ulubionym gatunkiem i często słyszysz, jak opowiada o swoich ulubionych książkach, grach i zastanawianiach.

Więcej od Sohama De

Zapisz się do naszego newslettera

Dołącz do naszego newslettera, aby otrzymywać porady techniczne, recenzje, bezpłatne e-booki i ekskluzywne oferty!

Kliknij tutaj, aby zasubskrybować