Volkswagen ogłosił plany wprowadzenia na drogach autonomicznych taksówek na poziomie 4 do 2025 roku. Technologia zostanie wdrożona w przyszłych furgonetkach elektrycznych ID.Buzz. Firma planuje również przeprowadzić w tym roku próby terenowe tej technologii w Niemczech.
Samojezdne taksówki Volkswagena będą korzystać z Argo AI
W komunikacie prasowym na Volkswagen Newsroom, firma oświadczyła, że w nadchodzących samochodach dostawczych ID.Buzz będzie wykorzystywać system autonomicznej jazdy Argo AI. Jednak technologia nie jest jeszcze w pełni gotowa, więc może minąć trochę czasu, zanim zacznie działać. Trwają już próby w kilku miejscach w USA.
Dzięki autonomii na poziomie 4 taksówki będą mogły jeździć całkowicie samodzielnie, ale kierowca może również przejąć kontrolę w razie potrzeby. Volkswagen uważa, że jego pojazdy są najlepszymi kandydatami do zastosowania najnowocześniejszych systemów autonomicznej jazdy.
Dyrektor generalny Volkswagen Samochody Użytkowe, Carsen Intra, powiedział:
Autonomiczna jazda na napędzie elektrycznym w istotny sposób przyczyni się do mobilności w mieście i bezpieczeństwa na drogach. Nasze pojazdy są logicznym pierwszym wyborem do zastosowania takich systemów.
Z autonomicznymi taksówkami na drogach, celem Volkswagena jest „opracowanie koncepcji przejażdżek i poolingu”, podobnie jak ta oferowana przez MOIA.
#VWCV idzie naprzód z #AutonomousDriving Badania i rozwój w zakresie mobilności jako usługi konsekwentnie i szybko. Nasz całkowicie elektryczny #IDBUZZ będzie pierwszym pojazdem w @VWGroup również jeździć autonomicznie. #VWCV Dyrektor generalny Carsten Intra: „Wyznaczamy kurs na przyszłość mobilności”. pic.twitter.com/8KcvuIX4KZ
- Samochody użytkowe Volkswagena (@VWCV_official) 26 lutego 2021 r
W związku z tym Volkswagen projektuje swoje autonomiczne taksówki dla gęsto zaludnionych obszarów miejskich. Oznacza to, że te autonomiczne taksówki zobaczymy na początku tylko w kilku dużych miastach, a Volkswagen stopniowo rozszerza swoją sieć.
Ford i Volkswagen zainwestowali jednakowo w Argo AI
Aby przyspieszyć proces badań i rozwoju w zakresie tworzenia dobrej, autonomicznej sztucznej inteligencji, zarówno Volkswagen, jak i Ford zainwestowały w Argo AI po równo. Obie firmy zainwestowały po 1 miliard dolarów każda.
Oznacza to, że wkrótce mogliśmy zobaczyć na drogach również autonomiczne pojazdy marki Ford.
Volkswagen stwierdza:
Oprócz początkowej inwestycji w wysokości miliarda dolarów, Volkswagen wprowadził również swoją spółkę zależną AID (Autonomous Intelligent Driving) do Argo AI.
Związane z: Co to jest SLAM? Jak samochody autonomiczne wiedzą, gdzie się znajdują
Oprócz inwestycji w Argo AI, firma inwestuje również pieniądze w swój samochód. Organizacja oprogramowania. Mimo że należy do grupy Volkswagena, Car. Oprogramowanie będzie działać niezależnie od Argo AI w celu opracowania „wspomaganych i zautomatyzowanych funkcji jazdy do poziomu 4 dla sektora prywatnej mobilności wszystkich marek Grupy Volkswagen”.
Autonomiczne samochody nadal będą miały kierowcę
Środowiska miejskie są po prostu zbyt nieprzewidywalne i niebezpieczne, aby firmy mogły wprowadzać całkowicie bezzałogowe samochody. Mając to na uwadze, autonomiczne taksówki Volkswagena będą miały kierowcę, który będzie miał wszystko pod kontrolą.
Mimo że sztuczna inteligencja znacznie się rozwinęła, to i tak zajmie trochę czasu, zanim będzie mogła odpowiednio zareagować na każde zagrożenie na miejskiej drodze.
Microsoft Azure robi krok w kierunku autonomicznej jazdy, ale czy będzie to płynne żeglowanie?
Czytaj dalej
- Future Tech
- Wiadomości techniczne
- Technologia motoryzacyjna
- Sztuczna inteligencja
- Samojezdny samochód
Manuviraj jest autorem funkcji w MakeUseOf i od ponad dwóch lat pisze o grach wideo i technologii. Jest zapalonym graczem, który również spędza wolny czas na przeglądaniu swoich ulubionych albumów muzycznych i czytaniu.
Zapisz się do naszego newslettera
Dołącz do naszego biuletynu, aby otrzymywać wskazówki techniczne, recenzje, bezpłatne e-booki i ekskluzywne oferty!
Jeszcze jeden krok…!
Potwierdź swój adres e-mail w wiadomości e-mail, którą właśnie wysłaliśmy.