Samsung nie sprzedał prawie tylu smartfonów Galaxy S20, na jakie liczyła firma. Chociaż był to fantastyczny telefon, wysoka cena i pandemia dla wielu sprawiło, że jego zakup był nierozsądną propozycją.
Sytuacja poprawiła się w ciągu ostatnich 12 miesięcy i ludzie kończą się, aby kupić Samsung Galaxy S21 z ciężarówką. W rzeczywistości firma sprzedała trzy razy więcej Galaxy S21 w pierwszym miesiącu, co jest imponujące.
Dane dotyczące sprzedaży Samsunga Galaxy S21
Jak wspomniano, porównywanie wyników sprzedaży z 2020 r. Do liczb z 2021 r. Nie jest sprawiedliwe, ponieważ świat był w zupełnie innym miejscu, gdy pojawił się Galaxy S20. Jednak dla Samsunga pocieszające jest to, że nowy telefon radzi sobie całkiem nieźle. W rzeczywistości jest to ekscytujące nie tylko dla Samsunga, ale także dla całego świata, ponieważ jest oznaką nieco bardziej normalności. Ludzie znów czują się komfortowo, wydając pieniądze na smartfony.
Dane pochodzą z Analiza strategii (h / t Sammobile) i koncentruje się w szczególności na danych dotyczących sprzedaży w Stanach Zjednoczonych.
Dane pokazują, że cała gama Galaxy S21 sprzedaje się dobrze, ale ujawnia również, że droższy Galaxy S21 Ultra stanowił około 40 procent całkowitego wolumenu sprzedaży.
Która galaktyka jest dla Ciebie?
Samsung Galaxy S21 to aktualny smartfon, ale wciąż jest coś do powiedzenia o Galaxy S20, który jest niesamowitym telefonem. W rzeczywistości nadal warto rozważyć model z zeszłego roku, jeśli jesteś na rynku telefonu, który nie rozbije tak bardzo banku.
Oto kilka zabawnych sekretów, których możesz użyć, aby przenieść swoje wrażenia z serwisu Netflix na wyższy poziom.
Czytaj dalej
- Android
- Wiadomości techniczne
- Android
- Samsung
- Samsung Galaxy

Dave LeClair pisze wiadomości o Google / Androidzie, zarządza mediami społecznościowymi i pojawia się w filmach.
Zapisz się do naszego newslettera
Dołącz do naszego biuletynu, aby otrzymywać wskazówki techniczne, recenzje, bezpłatne e-booki i ekskluzywne oferty!
Jeszcze jeden krok…!
Potwierdź swój adres e-mail w wiadomości e-mail, którą właśnie wysłaliśmy.