Gry to drogie hobby. Jeśli chcesz najnowszą konsolę, nie tylko musisz wydać setki dolarów na maszynę, ale gry też nie są tanie.
Jest to szczególnie prawdziwe w przypadku obecnej generacji PS5 i Xbox Series, w której niektóre gry kosztują nawet 70 USD w momencie premiery.
Zbadamy, dlaczego gry na konsole są tak drogie i czy jest to uzasadnione.
1. Ludzie są skłonni zapłacić tę cenę
Coś jest warte tylko tego, co ludzie są skłonni za to zapłacić. Wobec PS5 sprzedało 4,5 miliona sztuk w 2020 roku (robiło się bardziej imponująco, ponieważ została uruchomiona dopiero w listopadzie tego roku), a niedobory zapasów utrzymywały się do 2021 r., Nie brakuje popytu na najnowsze konsole.
Jak stwierdzono w tym Raport GamesIndustry.bizKiedy ludzie mogli kupić PS5, sprzedaż pudełkowa gier takich jak Spider-Man: Miles Morales i Demon's Souls znacznie wzrosła.
Oczywiście prawdziwym testem będzie wydanie przez wydawców więcej gier za 70 dolarów i sprawdzenie, czy nadal będą sprzedawać, jak również te tytuły premierowe.
2. Gry oferują godziny zabawy
Według HowLongToBeat, witryna, która pokazuje ile czasu zajmuje pokonanie dowolnej gry wideoAssassin's Creed Valhalla trwa 130 godzin, a Cyberpunk 2077 98 godzin.
Żaden z tych tytułów nie kosztował 70 USD (w rzeczywistości są to 60 USD), ale udawajmy, że tak. Oznaczałoby to, że płacisz około 0,54 USD za godzinę rozrywki w Assassin's Creed i około 0,71 USD za godzinę w Cyberpunk.
Kiedy tak to rozłożysz, wydaje się to niezwykle rozsądne, zwłaszcza w porównaniu z kosztami innych mediów, takich jak kino.
To kwestia, którą CEO PlayStation Jim Ryan poruszył w wywiadzie z Telegrafw odpowiedzi na pytanie o rosnące koszty gier:
Jeśli zmierzysz godziny rozrywki zapewnianej przez grę wideo, taką jak Demon’s Souls, w porównaniu z jakąkolwiek inną formą rozrywki, myślę, że jest to bardzo proste porównanie do rysowania.
Oczywiście długa gra niekoniecznie jest doskonałą grą. Ostatecznie, gdy skończysz grę, zadaj sobie pytanie, czy była warta zapłaconej ceny. Jeśli tak, być może gry mają jednak rozsądne ceny.
3. Rosną koszty produkcji
Od ponad dekady gry kosztują 60 dolarów. Jeśli jednak porównasz grę Triple-A sprzed dziesięciu lat z grą wydaną dzisiaj, zauważysz wyraźną różnicę w produkcji.
Wiele nowoczesnych gier jest w produkcji od bardzo dawna, co wiąże się z ogromnymi kosztami pisania, projektowania, programowania i aktorstwa. Chociaż dokładne koszty rozwoju nie są ujawniane, VentureBeat szacuje, że Rockstar wydał około 170 do 240 milionów dolarów na stworzenie Red Dead Redemption 2. To nie obejmuje nawet kosztów marketingu.
Istnieje teoria, że koszty rozwoju podwajały się z każdą nową generacją konsoli. Jak donosi VGC, były dyrektor PlayStation Shawn Layden skomentował to na konferencji Gamelab Live w czerwcu 2020 roku, porównując The Last of Us z 2013 roku z sequelem z 2020 roku, którego opracowanie zajęło dwukrotnie więcej czasu:
Problem z tym modelem polega na tym, że nie jest on zrównoważony. Nie sądzę, aby w następnym pokoleniu można było wziąć te liczby i pomnożyć je przez dwa i pomyśleć, że można się rozwijać. To 59,99 USD, odkąd zacząłem w tej branży, ale koszt gier wzrósł dziesięciokrotnie.
Jeśli chcemy zobaczyć wysokiej jakości gry, takie jak The Last of Us 2, które zachwycają nas niewiarygodnie szczegółowymi światami i głębokimi historiami, ma sens, aby koszt został przeniesiony na konsumenta.
Czy to sprawiedliwe, że gry kosztują więcej?
Kiedy zdobędziesz pełne wrażenia z gry za 70 $, być może warto. Jednak niektóre gry sprawiają, że rozstajesz się z pieniędzmi nawet podczas grania w nie. Weźmy pod uwagę NBA 2K21, która kosztuje 70 dolarów, ale jest pełna opcjonalnych mikro-transakcji.
To przekleństwo wielu współczesnych gier, które mają obsesję na punkcie monetyzacji i manipulacji, aby skłonić Cię do wydania więcej, niż byś chciał. W przypadku takich gier cena 70 $ wydaje się kopnięciem w zęby.
Oto kilka sposobów, w jakie gry wideo nakłaniają Cię do wydawania większej ilości pieniędzy, a także sposoby unikania takich taktyk.
- Hazard
- Projektowanie gier wideo
- Kultura gier
- Produkcja gier
Joe urodził się z klawiaturą w dłoniach i od razu zaczął pisać o technologii. Ma tytuł licencjata (z wyróżnieniem) w biznesie, a teraz jest niezależnym pisarzem na pełny etat, który lubi tworzyć proste technologie dla każdego.
Zapisz się do naszego newslettera
Dołącz do naszego biuletynu, aby otrzymywać wskazówki techniczne, recenzje, bezpłatne e-booki i ekskluzywne oferty!
Jeszcze jeden krok…!
Potwierdź swój adres e-mail w wiadomości e-mail, którą właśnie wysłaliśmy.