Parler wycofał swój poprzedni pozew przeciwko Amazon i zastąpił go innym. Tym razem Parler pozywa Amazon za rzekome zniesławienie i naruszenie umowy.

Parler szuka zemsty na Amazon

Atak Parlera na Amazon jeszcze się nie skończył. Po tym, jak platforma wolności słowa złożyła pozew przeciwko Amazon Web Services (AWS) w styczniu 2021 r., sędzia obalił sprawę Parlerapowołując się na to, że platforma „nie zdołała zarzucić podstawowych faktów”. Od tego czasu Parler odrzucił ten pozew i zamiast tego zwraca się do Amazona z nowym zestawem skarg.

W kopia zgłoszenia Parler, pierwotnie opublikowany przez NPR, twierdzi, że AWS „w złej wierze odrzucił i naruszył swoją umowę na hostowanie witryny internetowej i aplikacji Parlera w usługach AWS w chmurze”.

Następnie twierdzi, że „AWS próbowało usprawiedliwić odrzucenie praw na podstawie zarzutów przeciwko Parlerowi, o których AWS wiedziała, że ​​są fałszywe” w celu „zaszkodzenia i zniesławienia działalności Parlera”.

Parler twierdzi również, że Amazon chciał uciszyć konserwatywne głosy i twierdzi, że Amazon chciał uniemożliwić byłemu prezydentowi Donaldowi Trumpowi dołączenie do sieci. Pozew wyjaśnia to bardziej szczegółowo, stwierdzając:

instagram viewer

Prawdziwym powodem, dla którego AWS zdecydowała się zawiesić i / lub rozwiązać umowę z Parlerem, nie było rzekome naruszenie umowy, ale fakt, że AWS nie chcą, aby Parler był w stanie zapewnić nową platformę konserwatywnym głosom, w tym Donaldowi Trumpowi, lub skutecznie konkurować z innymi platformami mikroblogowania, takimi jak Świergot.

AWS dał Parlerowi but wkrótce po zamieszkach na Kapitolu, twierdząc, że Parler nie zrobił wystarczająco dużo, aby przeciwdziałać brutalnym treściom na platformie. Google i Apple również przestały wyświetlać Parler w swoich sklepach z aplikacjami, zadając kolejny ogromny cios sieci.

Parler nazywa siebie „siecią społecznościową opartą na wolności słowa”, co oznacza, że ​​nie ma ścisłych praktyk moderowania treści. Ta polityka stała się upadkiem Parlera, ponieważ była niedostępna na wszystkich urządzeniach przez około miesiąc.

Mimo że Parler w końcu wrócił do sieci, to nie był płynny proces. CEO i współzałożyciel W trakcie tego procesu zwolniono Johna Matze, a Parler musiał przebudować całą swoją witrynę, korzystając z alternatywnej usługi hostingowej i rejestratora nazw domen.

Parler jeszcze się nie poddaje

Parler nie ustaje w wysiłkach, aby Amazon zapłacił za potencjalne szkody, które mógł spowodować. Zmierzenie się z technologicznym behemotem - nie raz, ale dwa razy - to niemały wyczyn.

Na razie wygląda jednak na to, że Parler tu zostanie. Platforma nadal pozostaje zawieszona w sklepach z aplikacjami mobilnymi Apple i Google i nie wiadomo, czy kiedykolwiek powróci w żadnym z oficjalnych sklepów z aplikacjami.

E-mail
Czy Donald Trump uruchamia własną platformę mediów społecznościowych?

Niektórzy uważają, że były prezydent USA Donald Trump mógłby założyć własną platformę mediów społecznościowych. Ale czy on jest?

Powiązane tematy
  • Media społecznościowe
  • Wiadomości techniczne
  • Amazonka
  • Zagadnienia prawne
O autorze
Emma Roth (430 opublikowanych artykułów)

Emma jest starszym pisarzem i młodszym redaktorem działu Internet i Kreacja. Ukończyła z tytułem licencjata z języka angielskiego i łączy zamiłowanie do technologii z pisaniem.

Więcej od Emmy Roth

Zapisz się do naszego newslettera

Dołącz do naszego biuletynu, aby otrzymywać wskazówki techniczne, recenzje, bezpłatne e-booki i ekskluzywne oferty!

Jeszcze jeden krok…!

Potwierdź swój adres e-mail w wiadomości e-mail, którą właśnie wysłaliśmy.

.