Aplikacja Clubhouse, dostępna tylko na zaproszenie, obiecuje zaostrzyć środki bezpieczeństwa po naruszeniu, które spowodowało wyciek rozmów audio. Użytkownik, który przypuszczalnie pochodzi z Chin, rzekomo transmitował rozmowy na żywo do swojej witryny internetowej.
Klub stoi przed kolejną kwestią bezpieczeństwa
Raport autorstwa Bloomberg ujawnił kolejną lukę w zabezpieczeniach klubu. Niezidentyfikowany użytkownik podobno transmitował dźwięk na żywo do swojej witryny internetowej, a następnie został wyrzucony z aplikacji. Według raportu Bloomberga, użytkownik mógł dostać się do „wielu pomieszczeń”.
Robert Potter, współzałożyciel Internet 2.0, wysłał tweeta zawierającego zrzut ekranu strony internetowej użytkownika do pobierania plików audio. Potter zauważył, że „użytkownik skonfigurował sposób na zdalne udostępnianie swojego loginu reszcie świata”. Stwierdził również, że nie powinno to być traktowane jako włamanie, a raczej „naruszenie warunków korzystania z usługi”.
Na poziomie technicznym użytkownik, który udostępnił swoje konto za pośrednictwem platformy open source, tak naprawdę nie zhakował niczego poza sobą. Prawdopodobnie jest to naruszenie warunków korzystania z usługi, ale nie to, co nazwalibyśmy włamaniem. 8
pic.twitter.com/uEWtvqG4C6- Robert Potter (@ rpotter_9) 21 lutego 2021 r
Clubhouse powiedział Bloombergowi, że zwiększy swoje bezpieczeństwo i że wdrożył „zabezpieczenia”, aby zapobiec ponownemu wystąpieniu tego problemu. Jednak aplikacja nadal nie zawierała szczegółowych informacji na temat konkretnych środków, z których będzie korzystać.
Więcej obaw dotyczących klubu
Clubhouse był wcześniej krytykowany za potencjalne pozostawienie miejsca chińskim urzędnikom rządowym na słuchanie rozmów. W poście na Witryna internetowa Stanford Internet Observatory (SIO), organizacja wyraziła zaniepokojenie połączeniem Clubhouse z Agorą, firmą z Szanghaju, która zapewnia infrastrukturę Clubhouse.
Wszelkie treści, które przekraczają chińską granicę, mogą zostać sprawdzone przez chiński rząd. Jeśli uważa się, że te treści stanowią zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego, władze chińskie mają prawo uzyskać do nich dostęp. To jest dokładny powód, dla którego były prezydent USA Donald Trump był tak zdeterminowany zakazujący TikTok będący własnością Chin.
TikTok to jedna z wielu chińskich firm, które przeanalizowały Stany Zjednoczone. Ale czy będzie to zakazane w Ameryce?
Clubhouse odpowiedział na te obawy, stwierdzając, że „doda dodatkowe szyfrowanie i blokady, aby uniemożliwić klientom Clubhouse od wysyłania pingów do chińskich serwerów. ”Powiedział również, że zleci zewnętrzną firmę ochroniarską kontrolę tych danych aktualizacje.
W obecnym stanie wygląda na to, że klub Clubhouse właściwie rozwiązał początkowe obawy dotyczące bezpieczeństwa zgłoszone przez SIO. Niezależnie od tego, czy aplikacja nie wprowadziła tych zmian na czas, czy po prostu nie zrobiła wystarczająco dużo, aby rozwiązać problem, będzie musiała znaleźć rozwiązanie, jeśli chce odzyskać zaufanie wśród użytkowników.
Czy klub jest naprawdę warty całego szumu?
Clubhouse jest obecnie dostępny tylko jako aplikacja na iOS, na którą można się zaprosić, aw aplikacji pojawiło się już wiele celebrytów. Elon Musk, Kevin Hart i Oprah Winfrey to tylko niektóre ze znanych nazwisk wypróbowujących tę ekskluzywną aplikację. Ale czy te potencjalne problemy z bezpieczeństwem osłabi część szumu?
Dowiedz się, jak korzystać z Clubhouse i zmaksymalizować jego potencjał, a także rozwiązać jego największe uciążliwości i ograniczenia.
- Media społecznościowe
- Wiadomości techniczne
- Media społecznościowe
Emma jest starszym pisarzem i młodszym redaktorem działu Internet i Kreacja. Ukończyła z tytułem licencjata z języka angielskiego i łączy zamiłowanie do technologii z pisaniem.
Zapisz się do naszego newslettera
Dołącz do naszego biuletynu, aby otrzymywać wskazówki techniczne, recenzje, bezpłatne e-booki i ekskluzywne oferty!
Jeszcze jeden krok…!
Potwierdź swój adres e-mail w wiadomości e-mail, którą właśnie wysłaliśmy.