Reklama
Gry wideo stały się ogromną firmą. Trzeba zarobić mnóstwo pieniędzy, a wiele firm próbuje zarobić. Jednak projektowanie, rozwijanie i wspieranie tytułu, który wykracza poza wszystko, co widziano wcześniej, nie jest łatwe i często prowadzi do spektakularnej porażki. Oto pięć najgorszych błędów, skandali i nieudanych wydań 2013 roku.
Wydanie SimCity Shenanigans
W tym roku niewiele gier zyskało więcej szumu niż SimCity SimCity 2013 - Tale of a Terrible Launch & a Terrific Game [MUO Gaming]SimCity było jedną z pierwszych gier na PC, w które grałem, kiedy została wydana w 1989 roku - miałem wtedy zaledwie 7 lat. Zrozumiesz, dlaczego ta gra ma szczególnie ... Czytaj więcej i łatwo zrozumieć, dlaczego. Pierwszy nowy wpis z serii, który zostanie wydany na dziesięć lat, tytuł obiecał zmodernizować budowanie miasta z atrakcyjną grafiką i mechaniką rozgrywki, z którą komputery po prostu nie mogły sobie poradzić dekadę temu. Względnie płynna wersja beta i świecące zapowiedzi podnieciły fanów, którzy wierzyli, że wkrótce zanurzą się w nirwanę budującą miasto.
Potem wypuszczono SimCity, a tak naprawdę nie było praca. Część modernizacji tytułu obejmowała grę online, która zapowiadała globalny rynek i wspólną rozgrywkę, ale serwery niemal natychmiast rozpadły się pod obciążeniem. Minęły tygodnie, zanim niektórzy gracze mogli się niezawodnie połączyć, i do tego czasu byli zrozumiale wściekli.
Być może serwery próbowały nas chronić, ponieważ po powrocie do sieci stało się jasne, że nowe SimCity nie jest zbyt zabawne. Choć początkowo zadowalająca, błędna sztuczna inteligencja, małe miasta i niewiarygodne połączenia między miastami spowodowały wiele (czasem przezabawnych) problemów. Seria poprawek rozwiązała niektóre problemy, ale podstawowe problemy, takie jak złe wyszukiwanie ścieżek i małe miasta, pozostają.
Błąd DRM na Xbox One
Odsłonięcie Xbox One Wszystko, co chciałeś wiedzieć o Xbox OneJedno pudełko do rządzenia nimi wszystkimi - najlepszy system rozrywki. Jedno urządzenie do kontrolowania wszystkich potrzeb związanych z rozrywką w salonie - natychmiastowe włączenie, sterowanie głosem i gestami oraz koniec z pilotem. Jest to... Czytaj więcej był początkowo kontrowersyjny, ponieważ koncentrował się raczej na funkcjach telewizyjnych i medialnych niż na grach, ale kwestię tę szybko przełknął zgiełk otaczający po ujawnieniu komentarzy na temat praw cyfrowych zarządzanie. Zgodnie z pierwotnym założeniem Xbox byłby używany na rynku używanym; wszystkie gry, bez względu na to, czy zostały zakupione w sprzedaży detalicznej, czy w cyfrowym sklepie Microsoft, można zarejestrować tylko na jednej konsoli.
To był największy strach każdego gracza przed następną generacją konsol, który stał się rzeczywistością, a zarówno plotki, jak i fakty szybko przerodziły się w masę nienawiści przeciwko Microsoftowi, która została przypięta do jednego z internetowych forów Kolejny. Sony, wyczuwając szansę, wykorzystał słabość swojego konkurenta, ogłaszając na E3, że PlayStation 4 nie zaprzestanie sprzedaży używanych. Spotkało się to z prawie zawstydzającym okrzykiem tłumu; można by pomyśleć, że Sony właśnie ogłosiło lekarstwo na raka.
Microsoft niemal natychmiast zrobił 360 (planowana gra słów), zmieniając swoją pozycję w ciągu kilku tygodni. Ale szkody zostały wyrządzone. Sony wyszło, wyglądając, jakby troszczyło się o konsumenta, podczas gdy Microsoft wyglądał, jakby dbało tylko o to, ile pieniędzy może wydać. Xbox One jest teraz niezaprzeczalnie słabszym i będzie musiał stawić czoła ciężkiej bitwie, aby odzyskać tempo utracone przed wydaniem.
Rosnące problemy w GTA V Online
Rockstar zawsze tworzył ambitne gry, ale Grand Theft Auto V 8 powodów, dla których kupuję GTA V w dniu premiery [MUO Gaming]Grand Theft Auto V jest zdecydowanie w drodze. Jest to fakt, który wiemy na pewno, ale wszystko inne w grze jest spowite tajemnicą. Nie wiemy, kiedy to ... Czytaj więcej podniosła normalnie wysokie standardy studia w zakresie grafiki, aktorstwa głosowego i shenaniganów w otwartym świecie do 11. Jakby tego było mało, zbudowano GTA V. w trybie online Premiera GTA Online: oto, co musisz wiedziećOstatnie arcydzieło Rockstar w otwartym świecie ustanowiło rekordy, gdy fani rzucili się do życia przestępczego w Los Santos, ale znacznej części gry - multiplayer - brakowało. Do teraz. Czytaj więcej który bardziej przypomina instancyjną grę MMO niż tradycyjny multiplayer oparty na lobby. Cel był oczywisty; Rockstar nie chciał, aby gracze grali w GTA V i odłożyli ją na bok, ale zamiast tego zostali na stałe pochłonięci alternatywną rzeczywistością pościgów samochodowych, śmiałych napadów i wyścigów terenowych.
Niestety brak doświadczenia dewelopera w budowaniu świata online oraz przewidywalnie przytłaczające zapotrzebowanie spowodowały awarię i spalenie GTA V Online od momentu uruchomienia. Gracze próbujący wejść do świata utknęli w tworzeniu postaci lub w lobby pierwszego, obowiązkowego wydarzenia szkoleniowego. Inni gracze zdołali przejść, ale okazało się, że gra nie zapisała swoich postępów. Łączenie się w prime time pozostało trudne przez prawie miesiąc.
Problemy były tak poważne, że Rockstar postanowił uspokoić graczy, którzy ucierpieli w wyniku premiery dzięki 500 000 kredytów w grze. Mimo to wydaje się, że gra online jest jedynym obszarem, w którym GTA V nie spełniła oczekiwań. Zawartość DLC może pomóc tchnąć nowe życie w GTA Online, ale na razie jest więcej przyjemnych gier online.
Skandal „Darmowe gry” Ouyi

Ouya OUYA Recenzja i prezentyKiedy OUYA została po raz pierwszy ogłoszona i ufundowana na Kickstarterze, Internet pozytywnie buzował nad możliwościami tej niewielkiej konsoli z systemem Android. Zwolennicy Kickstarter zaczęli otrzymywać swoje konsole kilka miesięcy temu, a wczesne raporty były ... Czytaj więcej , pierwsza na świecie konsola finansowana przez tłum, miała sporo problemów. Skargi obejmowały mylący rynek, błędne kontrole i opóźnioną wysyłkę do sponsorów Kickstarter. Najbardziej oburzającym problemem był jednak niewątpliwie skandal związany z inicjatywą „Free The Games” firmy.
Idea programu była prosta. Ouya obiecał, że dopasuje się do wszelkich funduszy tłumu uzyskanych przez programistę tworzącego grę na wyłączność Ouya z oczywistym zamiarem przyciągnięcia tytułów na konsolę. Jedynym problemem była oczywista luka; nic nie stoi na przeszkodzie, aby programista przekazał darowiznę na własny projekt i nie ma sposobu, aby to udowodnić.
Stało się to z tytułem piłki nożnej o nazwie Gridiron Thunder który pomimo względnego braku informacji i rozczarowującego wideo z gry udało się zebrać 171,009 $. Częstotliwość darowizn na rzecz projektu, które zwykle przychodziły w dużych kawałkach, budziła dalsze podejrzenia. Ale Ouya nie mógł udowodnić, że programiści zrobili coś złego i dlatego darowizny zostały dopasowane.
Elementary, My Dear Holmes! nie miał tyle szczęścia, ale tylko dlatego, że Kickstarter odkrył, że wiele darowizn pochodziło z wąskiej grupy I.P. adresy. Witryna finansowania społecznościowego wyciągnęła wtyczkę, oszczędzając Ouya kłopotów z podjęciem decyzji, czy fundusze są legalne.
W wyniku skandalu kilku programistów wycofało się z programu z powodów moralnych, a fani poparli go Ouya byli wściekli, że projekt, który wpłacili na wsparcie, teraz przekazuje gotówkę potencjalowi oszuści. Figurka firmowa Julia Uhrman po prostu odrzucił te skargi, a program trwa do dziś.
X: Aborcja odrodzenia
Ponowne wynalezienie franczyzy z zakorzenioną grupą fanów jest zawsze trudnym zadaniem. Starzy fani oczekują więcej tego samego, ale często to, co pokochali, również zniechęca nowych. Było to niewątpliwie prawdą w przypadku serii X, serii kosmicznych piaskownic z prawie nieskończoną zawartością, ale niezwykle mylącym interfejsem.
X: Rebirth obiecał na nowo wynaleźć serię, a na papierze zaznacza wszystkie właściwe pola. Ulepszona grafika? Czek. Wsparcie kontrolera? Czek. Lepszy interfejs? Czek. Jest tylko jeden mały problem; gra jest zepsuta.
Egosoft nie jest obcy wydawnictwom buggowym, a deweloper ma reputację, że dzięki temu poprawia się później. X: Rebirth przenosi to na nowy poziom, z rozbitymi misjami fabularnymi, szeregiem graficznych błędów i przerywającymi show wypadkami. Kupowanie X: Odrodzenie jest hazardem, ponieważ nie ma gwarancji, że będziesz mógł w niego zagrać.
Interfejs jest bardziej intuicyjny niż wcześniej, ale zajmuje więcej czasu. X: Odrodzenie zamieniło się w niekończącą się serię obowiązków, gdy podskakujesz po całej galaktyce, wykonując tak różne czynności, jak sprzedaż uratowania lub zbiór asteroid. Choć może to wyglądać pięknie, nie daj się zwieść; jest to pretendent do najgorszej gry 2013 roku.
Wniosek
2013 był interesującym rokiem dla błędów. Wydanie nowych konsol wraz z ciągłym naciskiem na funkcje online i łączność zapewniają potencjał innowacji. Ale jak zwykle przekształcenie okazji w rzeczywistość nie jest łatwe.
Jaki jest twój ulubiony błąd w 2013 roku? Daj nam znać w komentarzach.
Matthew Smith jest niezależnym pisarzem mieszkającym w Portland w stanie Oregon. Pisze i edytuje także dla Digital Trends.