Reklama
Ach, ten najbardziej uzależniający z internetowych ptaków, Twitter. Bez wątpienia fajnie jest tweetować, a jeszcze więcej zabawy czytać, co inni tweetują i sprawdzać wszystkie interesujące linki, które publikują. To świetny sposób na zabicie czasu podczas podróży, a dzięki nowej, zadziwiającej aplikacji na Androida, która została niedawno wydana na rynek, tweety w ruchu stały się znacznie potężniejsze.
W tym poście chciałbym zaproponować połączenie dwóch niesamowitych aplikacji mobilnych, które mogą sprawić, że staniesz się potęgą Twittera - nie potrzebujesz komputera.
Do czytania, co inni tweetują: pióropusz
Naprawdę lubię Twicca na Androida; to świetny klient Twittera. Ale z ponad 30 000 ocen na rynku i średnią oceną 4,5 gwiazdek, pomyślałem Pióropusz nie może być aż tak źle i postanowiłem spróbować. Zobaczmy, co potrafi:
To jest domyślny widok twojej osi czasu (a raczej mój oś czasu w tym przypadku). Jak wskazują cztery kropki w prawym górnym rogu, możesz przesunąć w prawo, aby zobaczyć inne zakładki:
wzmianki, wiadomości, i rozmowy / listy. Jeśli chcesz ćwierkać, po prostu przeciągnij pasek od góry:Pióropusz oferuje również wiele preferencji i ustawień, dzięki czemu możesz go dostosować tak, jak lubisz:
Aby dowiedzieć się, jak szerokie są opcje, spójrz na niektóre z nich Powiadomienia ustawienia:
To idzie tak daleko, że pozwala wybrać własny kolor tekstu dla powiadomienia. Niezwykle konfigurowalny.
Ok, więc podsumowując pierwszą część tego postu - aby tweetować jak profesjonalista, potrzebujesz świetny mobilny klient Twittera. Być może jest to Twicca, a może Pióropusz, a może coś innego (opowiedz mi o tym w komentarzach, mogę spróbować). Ale wiesz co? To tylko połowa obrazu, ponieważ nadchodzi coś nowego.
Do wysyłania własnych tweetów: bufor
Wspominaliśmy Bufor wcześniej, ale nigdy na Androida, ponieważ wersja na Androida została niedawno wydana. Bufor to usługa, która pozwala inteligentnie zaplanować tweety. Wypełnij swój „bufor” całą masą oryginalnych treści, kiedy będziesz miał czas, a następnie wyśle te tweety pojedynczo, raz na jakiś czas, w czasie, gdy najprawdopodobniej zostaną przeczytane.
A teraz nadchodzi Buforuj aplikację Twitter na Androida. Przyjrzyjmy się, jak to działa, ponieważ może to naprawdę zmienić sytuację ludzi, którzy tweety z różnych stref czasowych lub osoby, które nie mają czasu na wysyłanie oryginalnych treści interwały. Wymaga konta:
Ponieważ mam już konto buforowe, zdecydowałem się zalogować. Po zalogowaniu Buffer pokazuje miłe wprowadzenie:
Integruje się z natywnym systemem Android „Dzielić”, Co oznacza, że możesz zaplanować tweetowanie obrazów, stron internetowych lub czegokolwiek innego, co obsługuje udostępnianie. Tak wygląda dodanie nowego tweeta:
Po dodaniu go do bufora wygląda to tak:
Możesz więc zobaczyć, kiedy będzie tweetować, i przeciągnij go, aby go uporządkować. Darmowa wersja bufora pozwala przechowywać do dziesięciu tweetów w buforze w danym momencie - niezbyt duża, ale powinna wystarczyć większości ludzi. Aplikacja Twitter na Androida nie jest tak potężna jak wersja internetowa. Aby dostosować harmonogram, nadal musisz uzyskać dostęp do aplikacji internetowej Bufor, na której ekran planowania wygląda następująco:
Możesz więc ustawić strefę czasową i dni, w których zamierzasz tweetować. Ale to jednorazowa operacja, a kiedy to zrobisz, możesz ją ustawić i zapomnieć.
Może to nie wyglądać dużo, ale możliwość zaplanowania tweetów w podróży może mieć duże znaczenie dla niektórych osób. W przeciwieństwie do ponownych tweetów, oryginalne tweety wymagają trochę inspiracji i dowcipu (chyba że wybierzesz coś takiego jak „Właśnie zjadłem świetne śniadanie”). Czasem inspiracja przychodzi, gdy znajdujesz się przed komputerem, ale równie często może uderzać, gdy jesteś poza domem - i na takie czasy bufor jest fantastyczny.
Dzwonienie do zaawansowanych użytkowników Twittera z telefonu komórkowego!
Ci z was, którzy są uzależnieni od Twittera i używają go przez cały czas w ruchu, co sądzisz o moim zestawie? Czy masz lepszy system tweetowania zgodnie z harmonogramem? Opowiedz mi o tym w komentarzach!