Reklama
W przeszłości miałem za to gang purystów e-mailowych, ale ciągle używam konta Gmail do tworzenia kopii zapasowych mojego cyfrowego życia. Doprowadziło to do intonowania moby linczu online „konto e-mail nie służy do tworzenia kopii zapasowych ważnych dokumentów!”I mają rację do pewnego stopnia. Nie marzyłem o umieszczeniu na moim koncie Gmail takich rzeczy, jak paszport lub akt urodzenia. Nie jestem głupi!
Ale jeśli znajdę w Internecie takie rzeczy, jak zdjęcia, pliki MP3, klipy wideo i inne podobne akcesoria wolałbym przechowywać go na moim dużym koncie Gmail o pojemności 6,6 GB +, a potem mieć go na sobie komputer. Plus codzienne rzeczy, takie jak listy, dokumenty, umowy, e-książki i inne kartki papieru, które mogą być zeskanowane i przesłane pocztą e-mail do siebie mogą również znajdować się w Gmailu i być dostępne wszędzie tam, gdzie mam dostęp komputer.
To tutaj jest darmowy program Kopia zapasowa na e-mail staje się niezwykle nieoceniony. Używam go codziennie od miesięcy i sprawia, że tworzenie kopii zapasowych plików na e-mail jest łatwe i szybkie.
Funkcja Kopia zapasowa na e-mail pozwala kliknąć prawym przyciskiem myszy dowolny plik na komputerze i wysłać go na konto e-mail, które zapewnia dostęp POP / SMTP. Program integruje się z menu prawym przyciskiem myszy Eksploratora Windows, więc tak naprawdę jest to kliknięcie prawym przyciskiem i wysłanie:
Po zainstalowaniu programu musisz podać adres e-mail, na który chcesz wysłać pliki, a także hasło do konta e-mail. Musisz także podać szczegóły dotyczące serwera SMTP.
Uważam, że naprawdę fajne jest to, że program akceptuje i rozpoznaje „+” dla adresów Gmaila. Mam różne etykiety skonfigurowane dla różnych rodzajów wiadomości e-mail, więc jeśli mam jedną, powiedzmy nazwa uż[email protected], program akceptuje adres e-mail i wysyła plik bezpośrednio do kopii zapasowej etykieta na moim koncie Gmail.
Jedynym ograniczeniem w przypadku tworzenia kopii zapasowej na e-mail jest to, że pliki o wielkości powyżej 10 MB są dzielone na części i wysyłane w pojedynczych wiadomościach e-mail. Jeśli więc plik ma ponad 10 MB, rozważ spakowanie go i zmniejszenie rozmiaru.
Gdy zaczniesz z tego korzystać, będziesz się zastanawiać, jak sobie bez niego poradziłeś!
Mark O'Neill jest niezależnym dziennikarzem i bibliofilem, który publikuje artykuły od 1989 roku. Przez 6 lat był redaktorem zarządzającym MakeUseOf. Teraz pisze, pije za dużo herbaty, zmaga się z psem z ręką i pisze trochę więcej. Możesz go znaleźć na Twitterze i Facebooku.