Reklama
Kiedy masz 25 godzin pracy i 24 godziny na dobę, aby je wykonać, zastanawiasz się, od czego zacząć. Cóż, jak powie każdy kapłan produktywności ”egpoczątek poprzedniej nocy. Zarządzanie zadaniami polega na wczesnym planowaniu, a następnie na starannym podejściu do „gumy balonowej”. Zgadza się; musisz się tego trzymać.
Jako prześladowany freelancer spędziłem dużo czasu na poradnikach dotyczących wydajności. Nawiasem mówiąc, produktywność osobista jest własnym wszechświatem. Wystarczy wpisać słowo w polu wyszukiwania Google i sprawdzić liczbę zasobów i aplikacji wydajności, które znajdują się na liście. Oprócz wielu blogów i stron internetowych na liście znajdują się również narzędzia, które pomagają nam osiągnąć postęp w nadchodzącym dniu. Istnieje cały amazoński las aplikacji zwiększających wydajność. Niektórzy lubią Pamiętaj o mleku 8 łatwych sposobów zarządzania zadaniami dzięki Remember The Milk Czytaj więcej są standardowymi przykładami aplikacji do wykonania.
Każdego dnia pojawia się więcej aplikacji zwiększających produktywność online i offline. Dlaczego? Ponieważ opanowanie kunktatorstwa to tak stara bitwa, jak każda inna. Ponadto, wraz z rozwojem urządzeń przenośnych (PDA, iPhone), aplikacje zwiększające wydajność znalazły nowe pola do rozwoju.
Więc z okrzykiem więcej wesołości, przywitajmy się uprzejmie Doris. Doris to internetowe narzędzie zwiększające produktywność. Ma także aplikację na iPhone'a dostępną w App Store [link iTunes].
Sprawdźmy więc, czy beta postać Doris ma zarówno piękno, jak i mózg. Jak sama Doris mówi, chodzi o trzy rzeczy - prostotę, użyteczność i szybkość.
Szybkie zadanie na dzień z Doris
Dzięki loginowi, który jest szybki i prosty, otrzymujesz Moje zadania berło. Jak mówią zasady wydajności i teorie GTD, ważne jest odciążenie wszystkich oczekujących zadań od głowy do papieru.
Interfejs został zaprojektowany wokół szybkiej listy wszystkich zadań, które należy wykonać w ciągu dnia. Po wyszczególnieniu wszystkiego na losowej liście interfejs obsługuje przeciąganie i upuszczanie elementów w kolejności priorytetów, tj. Jak planujesz przechodzić między nimi od góry do dołu.

Funkcja przeciągnij i upuść ułatwia także tworzenie Grupy i dodaj do nich powiązane zadania. Na następnym zrzucie ekranu dwa podobne zadania zostały podzielone na grupę o nazwie Związany z pracą.

Innym podejściem jest przeciąganie i upuszczanie zadań z grup do Dzisiaj widok, aby natychmiast wysunąć na pierwszy plan zadania bezpośrednie. Gdy lista i grupy stają się zbyt duże na długość monitora, możesz zwinąć poszczególne grupy, aby zarządzać widokiem.
Wykonane zadania można oznaczyć prostym znacznikiem wyboru. Zadanie zostaje przekreślone. I tak, zgadzam się z tym, co twierdzi Doris ”.„ Przekreślanie wykonanych zadań daje haj.

Aby wzmocnić to uczucie, możesz wejść Historia zadań pod koniec dnia i pochwalić się swoimi osiągnięciami. Każde zadanie, które zostało pomyłkowo przekreślone, można przywrócić na listę jednym kliknięciem Przywracać.

Opinia na koniec dnia
Doris spełnia trzy cnoty. Interfejs nie jest niczym skomplikowanym, możesz się zalogować i od razu zacząć tworzyć listę rzeczy do zrobienia. Funkcja przeciągania „upuść” sprawia, że ustalanie priorytetów jest płynne i płynne. Użycie klawiatury ogranicza się do pisania zadań. Interfejs jest uporządkowany, a jedynym bałaganem jest to, że są pewne informacje z kanału na blogu Doris.
Wydaje się, że Doris sugeruje, abyś jak najszybciej załatwił swoje sprawy na uporządkowanej liście, a następnie skupił się na ich wykonaniu.
Jeśli zaczynasz od rzeczy do zrobienia i wydajność próby, a następnie daj Doris aplikacja produktywna próba. Jego oczywisty brak zaawansowanych funkcji może być błogosławieństwem w przebraniu dla faceta, który tęskni za minimalizmem.
Wypróbuj go przez jeden dzień i powiedz nam, czy czujesz się szczęśliwy, skreślając kilka zadań z listy rzeczy do zrobienia Doris.
Źródło obrazu: gothick_matt
Saikat Basu jest zastępcą redaktora ds. Internetu, systemu Windows i wydajności. Po usunięciu brudu MBA i dziesięcioletniej kariery marketingowej pasjonuje go pomaganie innym w doskonaleniu umiejętności opowiadania historii. Szuka brakującego przecinka Oxford i nie znosi złych zrzutów ekranu. Ale pomysły dotyczące fotografii, Photoshopa i produktywności uspokajają jego duszę.