Reklama
Wreszcie, Google Plus Przewodnik po narzędziach Google: porady i wskazówki, bez których nie można żyćZnajdź wskazówki, porady i sztuczki, które pomogą Ci lepiej korzystać z narzędzi Google, z których już korzystasz. Przewodnik obejmuje pięć głównych usług Google. Czytaj więcej użytkownicy mogą uzyskać niestandardowy adres URL swojego profilu. Google Plus istnieje od 2011 roku, ale w ciągu tych dwóch lat nie udało się uzyskać poprawnego adresu URL dla swojego profilu.
Próżny adres URL to miejsce, w którym możesz brandować się w witrynie, korzystając ze specjalnie utworzonego adresu URL, na przykład wypowiedz swoje imię lub nazwę firmy. Ułatwia to znalezienie Ciebie lub Twojej firmy. Facebook oferuje go od samego początku i dopiero teraz Google wreszcie go dogania.
Do tej pory wszyscy mieli do czynienia z długą linią cyfr w adresie URL.
Jestem pewien, że zgodzisz się, że ten układ jest raczej nieporęczny i nieestetyczny. To sprawia, że zapamiętywanie strony danej osoby lub firmy jest niezwykle trudne, jeśli nie niemożliwe. Będziesz musiał dodać stronę do zakładek, aby ją znaleźć ponownie.
Ale zanim staniesz się zbyt podekscytowany, ten nowy rozwój ma jedną wadę. W przeciwieństwie do stron takich jak Facebook, które pozwalają wybrać próżny URL, Google Plus informuje, który z nich jest oferowany. Jeśli ci się nie podoba, to szkoda, bo to jedyna propozycja - przynajmniej na razie. MakeUseOf miał szczęście, że mamy naprawdę dobry.
Ale strony takie jak System operacyjny Google miał pecha. Zaproponowano im raczej dziwną miksturę imienia -
Praktyczny schemat adresów URL jest powoli wdrażany dla ludzi, więc jeśli go nie widzisz, sprawdzaj. Ma również pewne wymagania kwalifikacyjne. Profile osobiste muszą mieć co najmniej 10 obserwujących, mieć zdjęcie profilowe i mieć co najmniej 30 dni. W przypadku stron musisz połączyć swoją witrynę ze stroną Google Plus lub użyć Google Plus Local i zweryfikować swoją firmę.
Czy otrzymałeś próżny adres URL, którego szukasz?
Źródło: Google+
Mark O'Neill jest niezależnym dziennikarzem i bibliofilem, który publikuje artykuły od 1989 roku. Przez 6 lat był redaktorem zarządzającym MakeUseOf. Teraz pisze, pije za dużo herbaty, zmaga się z psem z ręką i pisze trochę więcej. Możesz go znaleźć na Twitterze i Facebooku.