Reklama

Jeśli jesteś zaawansowanym czytnikiem RSS, na pewno opłakiwałeś odejście Google Readera kilka miesięcy temu. Ale kiedy minęliśmy początkowe zgrzytanie i zawodzenie zębów, zaczęliśmy szukać zamienników. Wielu moich kolegów przysięga na Feedly'ego lub Digga, ale tak naprawdę nigdy nie spotkałem się z żadnym z nich. Zamiast tego szukałem czegoś naprawdę prostego, minimalistycznego i być może podobnego wyglądem i funkcjonalnością do Czytnika Google. I coś to po prostu działało. Obawiam się, że jestem raczej wybredna w kwestii tego, jakich aplikacji internetowych i oprogramowania będę nadal używać.

Kiedy poznałem BazQux, była to miłość od pierwszego wejrzenia i wiedziałam, że tak powinno być. Szybki czytnik RSS, działa na szybkich serwerach i jest całkowicie niezawodny. Chciałbym tylko wiedzieć, jak wymówić naprawdę dziwne imię.

BazQux Reader - godny minimalistyczny zamiennik na Google Reader bazqux1

Pierwszą rzeczą, na którą muszę zwrócić uwagę od samego początku, jest to, że BazQux jest nie darmowy. Możesz go przetestować za darmo przez 30 dni, a następnie musisz płacić rocznie, aby nadal go używać. Ale moim zdaniem jest to polisa ubezpieczeniowa. Bezpłatne usługi mają nieprzyjemny zwyczaj nagle się wyłączać. Ale jeśli usługa zapłaciła klientom, takim jak ja, to mam nadzieję, że pieniądze te zachęcą ich do utrzymania usługi, a także do ulepszeń.

instagram viewer

Ale więcej o płatnościach później. Zanurzmy się od razu i zobaczmy, co oferuje BazQux.

Bardzo czytelnik Google

Musisz zalogować się do BazQux przy użyciu jednego z następujących sposobów - konta na Facebooku, konta na Twitterze, konta Google (dla tych, którzy nie znoszą samej idei mediów społecznościowych) lub konto OpenID Co to jest OpenID? Czterech wspaniałych dostawców Czytaj więcej (czy ludzie nadal używają OpenID?). Gdy to zrobisz, zostaniesz od razu przeniesiony na ekran główny, aby rozpocząć 30-dniowy bezpłatny okres próbny.

Pole do subskrypcji kanału lub do importowania pliku OPML z innego czytnika RSS znajduje się w lewym górnym rogu. Po rozpoczęciu subskrypcji kanałów lub importowaniu plików OPML ekran zacznie się zapełniać.

BazQux Reader - godny minimalistyczny zamiennik na Google Reader bazqux2

Liczba kanałów wzrasta do 500, a wszystko powyżej jest wyświetlane jako 500+. Jeśli uzyskujesz dostęp do BazQux za pośrednictwem urządzenia mobilnego (do którego również się wkrótce dowiemy), możesz zobaczyć rzeczywistą liczbę nieprzeczytanych kanałów, ale w interfejsie internetowym wszystko powyżej 500 jest tylko oznaczone „+”.

Warto również zauważyć, że BazQux pozwala subskrybować strony na Facebooku i Google+, tak jakby były kanałami RSS. Wystarczy dodać adres URL strony, a otrzymasz wszystkie aktualizacje w miarę ich pojawiania się.

Po zasubskrybowaniu kanału masz kilka opcji. Przede wszystkim możesz zdecydować, czy chcesz:

Widok listy

BazQux Reader - godny minimalistyczny zamiennik widoku listy Google Reader

Widok mozaiki

BazQux Reader - godny minimalistyczny zamiennik widoku mozaiki Google Reader

Widok magazynu

przegląd czasopism

Rozszerzone widoki

BazQux Reader - godny minimalistyczny zamiennik na komentarze bazqux Google Reader

Istnieją również dwa inne widoki - Rozszerzony (bez komentarzy) i Rozszerzony. „Rozszerzony” oznacza, że ​​wszystkie elementy kanału są otwarte i dostępne do przeczytania, bez konieczności klikania ich najpierw.

Jeśli wybierzesz opcję „Rozszerzone”, zobaczysz również komentarze do każdego postu na dole, pobrane ze źródeł takich jak Reddit, Livejournal, Disqus, widżety na Facebooku i „blogi z kanałami komentarzy”(Zakładam, że oznacza to domyślny system komentarzy w miejscach takich jak Blogger i WordPress).

Sortowanie, zmiana nazwy i foldery

BazQux Reader - godna minimalistyczna zamiana na Google Reader sortuj nazwy folderów

Gdy już zdecydujesz, jaki „widok” chcesz, masz kilka dodatkowych opcji. Po pierwsze, jeśli nazwa bloga jest nieco dziwna - na przykład wszystkie wielkie litery lub małe litery - możesz wybrać „Przemianować”, Aby wpisać go w preferowany sposób. Możesz także sortować według najstarszych lub najnowszych elementów kanału, tworzyć i wybierać foldery, w których chcesz umieścić kanały (jeśli masz dużo i czujesz potrzebę ich trochę uporządkować), a na końcu zrezygnuj z subskrypcji karmić.

Udostępnianie za pośrednictwem mediów społecznościowych

Jak można się spodziewać po czytniku RSS, możesz udostępniać posty za pośrednictwem mediów społecznościowych (Facebook, Twitter, Google+), wysyłać do Instapaper, Pinboard, Kieszeń Pocket - najlepsza usługa zakładek cyfrowychJak wcześniej informował Bakari, uwielbiał czytać później - co umożliwiło użytkownikom zapisywanie artykułów czytaj później z bookmarkletu lub różnych aplikacji, z którymi był zintegrowany - został wycofany i zastąpiony ... Czytaj więcej , Evernote, a także udostępniać przez e-mail.

Widok czytelności

BazQux Reader - godny minimalistyczny zamiennik widoku czytelności Google Reader

Naprawdę fajną rzeczą w BazQux jest to, że jeśli subskrybowany kanał jest kanałem częściowym, możesz to zrobić kliknij ikonę „Czytelność” u góry, a natychmiast zostanie pobrany i otwarty cały post z kanału. Nie musisz nawet najpierw mieć konta Czytelności.

Minusem jest to, że ze względu na czytelność wszystkie zbędne puchaty, takie jak obrazy, są usuwane, a Ty zostajesz tylko z tekstem. Jest to jednak nadal idealny sposób na przeczytanie postu, a jeśli chcesz zdjęcia, możesz później przejść do strony później.

Dostęp mobilny

Prawdopodobnie w tym momencie pytasz o dostęp mobilny. W końcu, w dzisiejszych czasach, jeśli „nie ma na to aplikacji”, to jest to prawie bezużyteczne, prawda? Nie, nie bardzo.

BazQux Reader - godny minimalistyczny zamiennik na Google Reader mrreader2

Według BazQux ma „API kompatybilny z Google Reader”, a więc oznacza to, że niektóre agregatory RSS mogą połącz ze swoim kontem BazQux, pobierz nieprzeczytane kanały, a BazQux może z nimi zsynchronizować, aby zachować rzeczy zaktualizowane. Przez kilka miesięcy korzystałem z BazQux, nigdy nie miałem z tym problemu na telefonie lub tablecie. Na moim iPhonie używam Feeddler, a na iPadzie używam doskonałej Mr Reader.

podajnik

BazQux jest równiez kompatybilny z Wolne kanały (także iOS), JustReader (Android), Aktualności + (Android) i Wiedeń RSS (Mac OS X).

W opcjach BazQux (prawy górny róg) musisz przejść do sekcji opcji mobilnych i sam skonfigurować mobilną nazwę użytkownika i hasło. Następnie użyj tego do zalogowania się za pomocą aplikacji mobilnej.

Wspomniałeś już o…Intratny?

Tak. Wszyscy jesteśmy trochę rozpieszczeni po tak długim darmowym Czytniku Google, ale spójrz, co się z tym stało. Smutna prawda jest taka, że ​​albo jesteś produktem, albo klientem. Jeśli chcesz być produktem i ciągle przełączać się z aplikacji na aplikację, to dobrze. To zależy od Ciebie. Ale inni, w tym ja, wolą być klientami, a to oznacza płacenie za usługę i utrzymywanie jej pod względem finansowym, aby mogła być kontynuowana przez czas nieokreślony.

Ale dobrą wiadomością jest to, że koszt nie jest wygórowany. Biorąc pod uwagę wykorzystanie, z którego codziennie korzystam z BazQux, w rzeczywistości otrzymuję całkiem dobrą okazję. Możesz wybrać, ile chcesz zapłacić, z trzech opcji. Lub, jak lubię to nazywać, „skąpa opcja tightwad”, „rozsądna opcja” i „opcja loadsamoney”.

Opcja 1 (skąpy cios) wynosi 9 USD rocznie. Opcja 2 (rozsądna) kosztuje 19 USD rocznie, a Opcja 3 (Loadsamoney) kosztuje 29 USD rocznie. Jeśli wybierzesz rozsądną opcję za 19 USD, będzie to nieco ponad 5 centów dziennie. Mam na myśli, daj spokój, jak ktokolwiek może spierać się o 5 centów dziennie?

Jeśli się kłócisz i przestajesz lubić to po okresie próbnym, BazQux z łatwością pozwala Ci eksportować swoje feedy. To tak proste, jak ich wprowadzenie. Zarejestruj się w BazQux i daj nam znać, co o tym sądzisz. Czy ma szansę na dopasowanie standardów Czytnika Google? Czy też mam beznadziejne złudzenia? Lekarz mówi, że mam urojenia, ale mam nadzieję, że powiecie inaczej w komentarzach poniżej.

Mark O'Neill jest niezależnym dziennikarzem i bibliofilem, który publikuje artykuły od 1989 roku. Przez 6 lat był redaktorem zarządzającym MakeUseOf. Teraz pisze, pije za dużo herbaty, zmaga się z psem z ręką i pisze trochę więcej. Możesz go znaleźć na Twitterze i Facebooku.