Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany. wymagane pola są zaznaczone *

Istnieje również fakt, że udowodniono, że wielozadaniowość jest w rzeczywistości mniej produktywna (w sieci całe, choć nie zawsze), ale wiele osób wciąż jest dumnych ze swojej wielozadaniowości "dzielność".

Powiedziawszy to, był czas, kiedy mój pracodawca postanowił zatrudnić firmę, aby ocenić naszą wydajność. Pewnego razu będąc obserwowanym w pracy, ustawiłem zadanie w toku, które nie wymagałoby mojej interakcji przez znaną liczbę minut, więc w międzyczasie opuściłem pokój, aby popracować nad innym zadaniem. Mimo że mój obserwator wiedział o tym, a nawet widział wynik zadania, zaznaczył to jako nieefektywność, ponieważ nie poszedł za mną i faktycznie był świadkiem pracy, którą wykonałem. Wróciłem, zanim moja obecność była wymagana do pierwszego zadania, ale raport stwierdził, że jest to mniej wydajne niż gdyby Po prostu tam zostałem, ale widzę, jak kręci mi się kciuki, ponieważ, rozumiem, „porzuciłem” moje zadanie na podczas.

instagram viewer

Nic dziwnego, skoro umowa przewidywała wypłatę firmie równowartości rocznych „oszczędności”, jedynym zaleceniem było zwolnienie pewnej liczby pracowników. Nie wpłynęło to na mnie, ponieważ nasz dział był już za mało personelu i wymagał regularnego zatrudniania freelancerów, ale gdzie indziej, gdzie było trzech bardzo zapracowane pszczoły pracujące i jeden przełożony, który niewiele zrobił poza czekaniem na telefon lub e-mail z prośbą o informacje, wycenę lub pracę zamówienie. Zgodnie z zaleceniami jedna z pracowników została zwolniona, a jej obciążenie pracą rozłożono na dwóch pozostałych pracowników. Oczywiście praca często nie była wykonywana w terminie, ponieważ nasi klienci byli przyzwyczajeni do wcześniejszych czasów realizacji.

Co gorsza, później przełożony został później zwolniony bez zastępstwa, a następnie dwaj pracownicy musieli sami poradzić sobie z połączeniami i e-mailami. Co ciekawe, nie miało to większego wpływu na ich obciążenie pracą, pokazując, że to przełożony powinien był zostać zwolniony.

Zdecydowanie zgadzam się z punktami 3 i 4. „Zasoby” w punkcie 3 nie odnoszą się tylko do ludzi - myślę, że wiele osób ma zdecydowanie zbyt wiele narzędzi do śledzenia, organizowania i planowania. Czasami musisz po prostu usiąść i załatwić sprawę. I, jak powie Ci każdy student, zajęcie jest tylko luźno skorelowane z produktywnością.