Reklama
Jeśli to to tamto to już najlepszy bezproblemowy sposób zautomatyzowania pewnej części życia online. Teraz możesz zautomatyzować kilka rzeczy na iPadzie dzięki nowemu uruchomieniu Aplikacja IFTTT na iPad. Wersja na iPada dołącza do już istniejącej aplikacji IFTTT na iPhone'a, która została uruchomiona w zeszłym roku, i przynosi nowe funkcje - nowe kolekcje przepisów, wyzwalacze lokalizacji dla zdjęć z iOS i obsługa wypychania powiadomienia
Kolekcje receptur są dostępne w Internecie od pewnego czasu. Przeniesienie ich na iPada było tylko małym krokiem w prawo. Powinien natychmiast wzbudzić zainteresowanie, ponieważ pomaga użytkownikowi zobaczyć przepisy dotyczące konkretnych zadań wyselekcjonowane w jednym miejscu (np. przepisy na podróże, udostępnianie, zdjęcia itp.), a także przeglądać niesamowitą różnorodność przepisów IFTTT pokazać. Wybrane kolekcje będą zmieniane co tydzień, więc miej oko na swoje osobiste zainteresowania.
Wsparcie IFTTT dla kanału powiadomień na iOS to duże ulepszenie, które obejmuje usługi, które nie mają własnych powiadomień push. Zamiast konfigurować powiadomienia IFTTT z inną aplikacją innej firmy na iPadzie, możesz ustawić, aby przechodziło przez własne Centrum powiadomień na iPadzie. Na przykład, jeśli chcesz otrzymywać powiadomienia o pogodzie, możesz użyć przepisu IFTTT, aby wywołać powiadomienie bezpośrednio na iOS zamiast powiadomienia za pośrednictwem Twittera z obsługą powiadomień wypychanych.
Możesz teraz skonfigurować wyzwalacze lokalizacji, aby współpracowały z kanałem Zdjęcia iOS. Na przykład możesz przesłać komuś zdjęcia ze swojego albumu na iPada, jeśli jesteś na wakacjach w określonym miejscu. Możesz łatwo tworzyć albumy ze zdjęciami specyficzne dla lokalizacji, aby wszystko uporządkować.
Szerszy układ IFTTT jest dobrze zaprojektowany i daje wystarczająco dużo miejsca, aby łatwo tworzyć spersonalizowane przepisy. Powiedz nam, jeśli uważasz, że jest to środek zwiększający produktywność, jak jego rodzeństwo iPhone.
Źródło: Blog IFTTT przez TechCrunch | Kredyty obrazkowe: Sean MacEntee Via Flickr
Saikat Basu jest zastępcą redaktora ds. Internetu, systemu Windows i wydajności. Po usunięciu brudu MBA i dziesięcioletniej kariery marketingowej pasjonuje go pomaganie innym w doskonaleniu umiejętności opowiadania historii. Szuka brakującego przecinka Oxford i nie znosi złych zrzutów ekranu. Ale pomysły dotyczące fotografii, Photoshopa i produktywności uspokajają jego duszę.