Reklama
Po co pobierać pliki na komputer, aby przesłać je gdzie indziej? Zaoszczędź sobie niepotrzebnych kliknięć, „pobierając” pliki bezpośrednio do chmury, całkowicie pomijając dysk twardy.
Cloud Save wysyła potencjalne pliki do pobrania bezpośrednio do usług internetowych, takich jak Dropbox, Dokumenty Google, Facebook, Flickr, Picasa i inne. Po prostu kliknij plik prawym przyciskiem myszy, a następnie zdecyduj, gdzie chcesz go wysłać. Jest to funkcja tak zadziwiająco przydatna, że zastanawiasz się, dlaczego na początku nie jest wbudowana w Chrome, zwłaszcza gdy Google przygotowuje się do sprzedaży laptopów z systemem operacyjnym Chrome.
Rozszerzenie jest dziełem antymateria 15, który wciąż aktywnie go ulepsza. Jak dotąd działa dla mnie wspaniale.
Korzystanie z usługi Cloud Save
Natkniesz się więc na plik, który chcesz wysłać do serwisu internetowego. Zakładając, że masz już zainstalowany Cloud Share [już niedostępny], wystarczy kliknąć prawym przyciskiem myszy link do pliku:
Jak widać, w menu znajdziesz opcję „Cloud Save”. Wybierz usługę, do której chcesz wysłać plik; będzie to oczywiście zależeć od typu pliku. Jeśli korzystasz z danej usługi w Cloud Save po raz pierwszy, zostaniesz poproszony o autoryzację aplikacji. Autoryzacja Dropbox wygląda następująco:
Uważaj, aby faktycznie autoryzować aplikację: niepodanie tej opcji może spowodować, że usługa nie będzie działać. Musiałem ponownie zainstalować Cloud Save, aby Dropbox działał, po przypadkowym kliknięciu „nie”.
Gdy wszystko zostanie autoryzowane, rozpocznie się transfer. Z postępem zobaczysz alert w stylu Chrome:
To, jak długo to zajmie, zależy oczywiście od rozmiaru pliku, więc bądź cierpliwy.
Możesz także użyć strony ustawień, aby przesłać plik z komputera:
Nie jest to zgodne z celem aplikacji, ale od czasu do czasu widziałem, jak niektórzy z niej korzystają.
Obsługiwane usługi
Istnieje wiele usług obsługiwanych przez Cloud Save, z których wiele jest ulubionymi MakeUseOf. Obecna lista obejmuje:
- Picasa
- TwitPic Publikowanie zdjęć na Twitterze za pomocą Twitpic i Flickr Czytaj więcej
- Flickr
- Postronny
- Twitrpix
- Twitgoo
- Brzydko
- SugarSync SugarSync 2.0 Sports New Look, jeszcze łatwiejszy w użyciu [Giveaway]Dzisiaj SugarSync 2.0 został przeprojektowany, aby był jeszcze łatwiejszy w użyciu. Jest bardziej intuicyjny niż kiedykolwiek wcześniej i zapewnia lepszą kontrolę nad udostępnianymi plikami i folderami w porównaniu do głównych konkurentów, w tym Dropbox. Chory... Czytaj więcej
- Dropbox
- Dokumenty Google
- Minus
- Aplikacja w chmurze
- Amazon Cloud Jak umieścić Amazon Cloud Drive na pulpicieNiedawno wydana przez Amazon usługa Cloud Drive generuje fale, głównie ze względu na funkcję strumieniowego przesyłania muzyki, która umożliwia użytkownikom strumieniowe przesyłanie plików muzycznych. Cloud Drive domyślnie oferuje 5 GB wolnego miejsca, a to może ... Czytaj więcej
- DropIr
- WebDAV
- Dropdo
To niezła różnorodność aplikacji. Istnieją aplikacje do przechowywania danych, takie jak Dropbox lub Sugarsync, oraz aplikacje bardziej skłonne społecznie, takie jak Facebook czy Flickr. Osoby, które chcą wysłać zdjęcia w inne miejsce, powinny być szczególnie zadowolone, ponieważ na powyższej liście nie brakuje aplikacji związanych ze zdjęciami. Obsługa większej liczby aplikacji internetowych może być w przyszłości, więc bądź na bieżąco.
Fajnie byłoby mieć możliwość zapisywania plików w określonym folderze w Dropbox i innych usługach. Zastanawiam się, czy w końcu to nastąpi?
Wniosek
Lubię oglądać takie rzeczy, ponieważ lubię oprogramowanie, które upraszcza życie. Zezwalając użytkownikom na wysyłanie plików bezpośrednio do aplikacji internetowych, zamiast wymagać od nich pobierania i ponownego przesyłania pliku, Cloud Save to z pewnością program, który może zaoszczędzić trochę czasu.
Co myślisz? Czy Cloud Save to dobry pomysł, czy wolisz robić rzeczy w staromodny sposób? Czy może uważasz tę całą „chmurę” za jakiś rodzaj mody? Jak zawsze podziel się swoimi przemyśleniami w komentarzach poniżej.
Justin Pot jest dziennikarzem technologicznym z siedzibą w Portland w stanie Oregon. Uwielbia technologię, ludzi i naturę - i stara się cieszyć wszystkimi trzema, gdy tylko jest to możliwe. Możesz teraz porozmawiać z Justinem na Twitterze.