Reklama
Mam konta w kilku serwisach społecznościowych i spędzam na nich zbyt dużo czasu, pisząc własne aktualizacje i czytając aktualizacje innych. Lubię to robić, mogąc wchodzić w interakcje z przyjaciółmi, rodziną i przypadkowymi nieznajomymi online w kontrolowanym środowisku. Dla kogoś, kto pracuje w domu, jest to duży pozytyw.
Jednak, portale społecznościowe Jaka jest Twoja sieć społecznościowa i dlaczego? [Ty nam powiedz]W zeszłym tygodniu przekazaliśmy Ci MakeUseOf w celu oceny opinii na odpowiedni temat. Zadaliśmy ci pytanie, a odpowiedziałeś na wiele interesujących sposobów. Przeczytaliśmy i ... Czytaj więcej nie mają całkowicie pozytywnego wpływu na świat. W rzeczywistości, jeśli zagłębisz się trochę w to, jak zmieniły świat, znajdziesz kilka potencjalnie negatywne skutki, jakie serwisy społecznościowe wywierają na społeczeństwo jako całość i na każdego z nas jako osoby fizyczne.
Przyjaciele
Pomysł „przyjaciele„Było kiedyś bardzo proste. Jeśli znasz kogoś, regularnie spotykasz się z nim i lubisz jego towarzystwo, to jest on przyjacielem. Chociaż osoby, które nadal pasują do tego opisu, nadal są twoimi przyjaciółmi, podobnie jak osoby, z którymi masz kontakt z portalami społecznościowymi. Niezależnie od tego, czy z nimi rozmawiasz, zależy na tym, co zamierzają, czy interesujesz się nimi w dalszym ciągu, nadal są wymieniani jako przyjaciele.
To znacznie zamuliło wody. Znam kilka osób, które mają tysiące znajomych w serwisach społecznościowych. Czy oni naprawdę? Czy też faktycznie mają tuzin prawdziwych przyjaciół i setki ludzi, których spotkali raz, a następnie dodali do swojego Facebooka lub Google+? Niektóre z nich mogą nawet być fałszywe konta bota w mediach społecznościowych Wyjaśnienie botów mediów społecznościowych: złośliwe konta i ich wykrywanieCo to jest bot społecznościowy i jak go rozpoznać? Oto, jak stwierdzić, czy konto jest zautomatyzowane i uniknąć fałszywych wiadomości i spamu. Czytaj więcej . Podejrzewam, że przyszłe pokolenia nie będą w stanie odróżnić znaczących relacji od przypadkowych znajomych.
Samocentrujący, poszukujący uwagi
Wszyscy lubimy rozmawiać o sobie lub o interesujących nas sprawach, co jest najbardziej podstawowym powodem, dla którego działają serwisy społecznościowe. Ci, którzy unikają tego, raczej się nie włączą Facebook lub Świergot, a jeśli są, ich konta będą prawdopodobnie niekochane i nietknięte. Ale przekazujemy ważne wiadomości i opowiadamy anegdoty, które zainteresują ludzi, a następnie szczegółowo opisujemy każdy aspekt twojego życia, bez względu na to, jak nudne lub nieciekawe może być.
Serwisy społecznościowe ujawniają tę stronę u wielu osób, zamieniając je w upiorne nudziarze wyszczególnij, co jedli na śniadanie i sposób, w jaki ich ciało wyrzuciło je kilka godzin później. Szczególnie młodzi ludzie mogą przekonać się, że są ważniejsi niż ktokolwiek inny, i że to, co mają do powiedzenia, powinno zostać przeczytane i na które odpowiedzieć szersza publiczność. Jest również niejasne rezerwacje Co to jest imbecylska sztuka Vaguebooking?Być może nie słyszałeś o nazwie Vaguebooking, ale mogę zagwarantować, że widziałeś przynajmniej jeden przykład tego w akcji. Na pewno, jeśli jesteś aktywny na Facebooku, Twitterze, Google+ lub innym ... Czytaj więcej , co samo w sobie jest przestępstwem.
Krótkie uwagi
Jeśli jesteś podobny do mnie, zauważysz, że w ostatnich latach skróciłeś czas koncentracji. Mogę śmiało powiedzieć, że od pojawienia się Internetu, a zwłaszcza serwisów społecznościowych, mój umysł porusza się między rzeczami w szybszym tempie niż kiedyś. Jest tak wiele informacji do zjedzenia, że rzadko spędzamy czas badając którekolwiek z nich dogłębnie.
Wszystkie portale społecznościowe do pewnego stopnia zwiększają przeciążenie tych informacji, ale głównym winowajcą jest Twitter. Ludzie skracają wszystko do 140 znaków lub mniej, więc kiedy przychodzi czas, aby przeczytać cokolwiek dłużej, potrzeba zmiany tempa i zmiany sposobu myślenia. Podejrzewam, że nawet przeglądasz ten artykuł. Nie obrażam się, wszyscy to robimy, ale to kolejny sposób, w jaki serwisy społecznościowe miały negatywny wpływ na społeczeństwo.
Powoduje rozproszenie uwagi i szkodzi produktywności
Pracuję w domu jako niezależny pisarz. Uwielbiam swoją pracę, ale czasami trudno jest pozostać skupionym i na dobrej drodze. Zwłaszcza, gdy pracujesz w sieci i nie możesz nie być w otoczeniu stron, które usiłują cię zmarnować. Portale społecznościowe są jednymi z najgorszych przestępców. Tylko dlatego, że są ciągłym strumieniem wiadomości i poglądów od ludzi, których w większości chcesz słuchać.
Potem są gry, takie jak Wściekłe Ptaki, Facebook Scrabble, i Zynga Poker, które kuszą cię do gry przez pięć minut, a skończysz na spędzeniu całego popołudnia. Jeśli masz całe popołudnie do stracenia, to świetnie, bez szkody. Ale co z osobami pracującymi lub studiującymi? Rozproszenie uwagi jest szkodliwe dla produktywności i nie przyniesie społeczeństwu żadnego dobra w perspektywie długoterminowej.
Zerwanie związków
Ponowne łączenie się ze starymi przyjaciółmi ze szkoły może wydawać się niezłym pomysłem i na wiele sposobów. Masz dużo do opowiedzenia, historie do opowiedzenia, wspomnienia o związaniu się. Ale możesz ponownie połączyć się z kimś, kogo kiedyś uwielbiałeś z daleka. A teraz, gdy jesteś już dorosły, możesz odczuwać potrzebę odkrywania uczuć, które pozostały bez odpowiedzi 20 lub 30 lat temu. Jeśli jesteś już w związku, może to oznaczać katastrofę.
To nie tylko stare płomienie. Ludzie korzystają z portali społecznościowych, aby się połączyć. Nawet jeśli jest to połączenie pozamałżeńskiej odmiany. Nienawidzę myśleć o liczbie związków, a nawet małżeństw, które zakończyły się w wyniku sieci społecznościowych. A kiedy to robią, gdzie ludzie dzielą się wiadomościami na pierwszym miejscu? Oczywiście w tym samym serwisie społecznościowym.
Nadmierne udostępnianie i utrata prywatności
Jest to być może największy wpływ na to, co gorsze, że sieci społecznościowe jako całość wywierają wpływ na społeczeństwo. Sama koncepcja prywatności wydaje się być nieubłaganie niszcząca i w fantastycznym tempie. Ci z nas, którzy są podłączeni do Internetu, są podłączeni 24/7, a my zanurzyliśmy się w społeczeństwo, w którym prywatność nie jest traktowana z wielkim szacunkiem, ponieważ jest offline.
Winni są za to nie tylko sieci społecznościowe, ale Facebook jest liderem w pokazaniu, jak potężne może być narzędzie w zmuszaniu ludzi do szczęśliwego oddawania danych osobowych. Większość z nas podaje nasze pełne imię i nazwisko oraz datę urodzin, ujawnia, kim są członkowie naszej rodziny, dzieli się naszą historią pracy, hobby i zainteresowaniami, a nawet tym, co lubimy, a czego nie. I robimy to bez jakiegokolwiek popychania lub pchania.
Większość ludzi słusznie odmówiłaby chodzenia z billboardem przymocowanym z przodu, odsłaniającym wszystko i rozmaitość dla świata. Ale robimy to tylko na portalach społecznościowych. Marzenie dla reklamodawcy i marketerzy, ale koszmar dla reszty z nas.
Wnioski
Czy nadal uważasz, że serwisy społecznościowe, w najgorszym przypadku, nie martw się, w najlepszym razie całkowicie pozytywny wpływ na ludzkość? Jeśli tak, to będę zaskoczony, ale chciałbym usłyszeć twoje uzasadnienie dotyczące tych negatywnych skutków witryn sieci społecznościowych. Czy to spowoduje, że usunę moje konta na Facebooku i Twitterze? Oczywiście, że nie, ale czyni mnie to nieco bardziej ostrożnym w kwestii tego, jak (i jak często) ich używam.
Jeśli lubisz media społecznościowe, ale chcesz wyeliminować niektóre z ich toksyczności, dowiedz się, jak to zrobić filtruj pełne nienawiści komentarze na popularnych portalach społecznościowych Jak filtrować toksyczne komentarze w mediach społecznościowychInternet nie jest już tak szczęśliwym, szczęśliwym miejscem, jak kiedyś. Jeśli jednak odfiltrujesz toksyczne komentarze, będziesz mieć milszy czas. Czytaj więcej . A jeśli chcesz bardziej podnoszącego na duchu czytania, odkrywaj czasy, kiedy media społecznościowe miały pozytywny wpływ.
Kredyty obrazkowe: Beck Tench, Marion Doss, Todd Dwyer, woodleywonderworks, underminingme, Kosmiczny kotek, Sean MacEntee
Dave Parrack to brytyjski pisarz, który fascynuje się technologią. Z ponad 10-letnim doświadczeniem w pisaniu publikacji internetowych jest teraz zastępcą redaktora MakeUseOf.