Reklama
Dopiero kilka dni temu zaktualizowaliśmy Cię w Office Online w Google Chrome. Teraz odpowiedź Microsoft na Dokumenty Google została zaktualizowana o komentarze, ulepszenia list i notatki.
Komentarze, jak sama nazwa wskazuje, umożliwiają tobie i innym współpracownikom dokumentów omawianie różnych części dokumentu. Odpowiedz na istniejące komentarze, a gdy sugestia zostanie zgłoszona, oznacz ją jako wykonaną.
Ulepszono także tworzenie list w dokumentach. Word Online jest mądrzejszy w wykrywaniu końca jednej listy i początku nowej.
Cytując ogłoszenie Microsoftu na blogu:
Wybierz opcję Rozpocznij nową listę, aby utworzyć nową listę z numeracją od 1. Jeśli chcesz rozpocząć listę na podstawie poprzedniej listy w dokumencie, wybierz opcję Kontynuuj numerację, a jeśli poprzednia lista ulegnie zmianie, lista zostanie automatycznie zaktualizowana. Aby uzyskać bardziej zaawansowane opcje, wybierz Ustaw wartość numeracji. Dzięki tej opcji możesz rozpocząć nową listę z numeracją zaczynającą się od dowolnej wartości lub możesz przejść z poprzedniej listy, ale twój górny wpis pominie kilka liczb.
Możesz także łatwiej tworzyć przypisy i przypisy końcowe, pobierać dokument jako plik PDF, a także ulepszoną obsługę renderowania scalonych i brakujących komórek.
Są to funkcje, które są w pełni zainstalowanej wersji oprogramowania, więc ma sens, że w końcu trafiają do wersji aplikacji w chmurze. Niebezpieczeństwo związane z umieszczeniem zbyt wielu funkcji oprogramowania w bezpłatnej wersji chmury polega na tym, że użytkownicy mogą zastanawiać się, dlaczego muszą za to płacić, skoro wszystko jest dostępne za darmo. W swoim dążeniu do zniszczenia Dokumentów Google, zrobi to Office Online nieumyślnie skończyło się na tym, że Office 365 wspierał życie krytyczne?
Źródło: Blogi biurowe
Mark O'Neill jest niezależnym dziennikarzem i bibliofilem, który publikuje artykuły od 1989 roku. Przez 6 lat był redaktorem zarządzającym MakeUseOf. Teraz pisze, pije za dużo herbaty, zmaga się z psem z ręką i pisze trochę więcej. Możesz go znaleźć na Twitterze i Facebooku.